2Pac żyje?

“Maybe the question is … Pac’s not really dead … pac’s somewhere else,” Knight says.

When asked if he ever saw Tupac’s body following the 1996 shooting, he adds, “Nobody seen Tupac dead. ”

Knight explains, “The person who supposedly cremated Tupac … this guy got about 3 million dollars .. personally from me … cash … and next thing I know I never heard from the guy or seen him again … he retired and left.”

Joł bracia nigersi aj stil alajf, oczekujcie mojej nowej płyty w 2014 roku. Elvis również Was pozdrawia!

warn_ico.png
Warn za offtop. - crracked

Up po prostu umarłem jak to przeczytałem ;D

Wystarczą przesłanki, połączenie faktów i pomniejsze dowody na to, żeby uwierzyć, że 2Pac naprawdę żyje i regeneruje się gdzieś, niekoniecznie na Kubie.

Pffff. Odwalił taki trik jak hitlerJego sobowtór został zabity, a on wyjechał do Chin aby tam utworzyć z japonczyków swoją małą armię która obali rządy Azji i on ją przejmie i potem po kolei cały świat, a pod koniec swojego życia hińscy kamikaze zrzucą 13681672064891b bomb atomowych na świat. uffAle chyba 2Pac nie żyje

Widać jak bardzo nie uważasz na lekcjach geografii i języka polskiego

- Chiny to nie Japonia

- Japonia nie ma własnej armi od czasów II wojny światowej

- To Japonia miała oddziały kamikaze a nie "Hiny"

Co do 2Paca to do tej pory nie zagłębiałem się w to jak umarł ale po obejrzeniu tych filmików mam już wątpliwości, że to naprawdę upozorowana śmierć.

Też już wątpie.

To puszczanie od tyłu to tak jak z Obamą: Thank you Satan(Sejtan!)

Dawno się już tak nie uśmiałem czytając forum :D.

Ujoł blak braders! Po prawie tłenti jers na Kubie, czas wrócić 'do żywych'. Mam zamiar rozpocząć współpracę z Łitnej Hjuston, która jak dobrze wiecie, również mieszka w moim sąsiedztwie na Kubie. Jak wspomniałem wyżej, nju album koming son! Hajf fajf nigas!

Baj de łej braders, aj nie rozumiem zachowania moderatora, ład de fak offtop. Przecież w każdym poście poruszam wątek mojego być albo nie być. Tupak lajf nigerzy!

warn_ico.png
Kolejny offtop. -Revolutio

Podoba się czy nie, temat zamykam. Zaczyna być coraz więcej prób trollowania, wiec nie ma sensu prowadzenia dalej tej "rozmowy".

Witam,

na wstępie mówię że nie wiem czy to dobry dział ale on był raperem więc wstawiam to tu.

Więc chciałbym poruszyć temat śmierci 2Pac'a. Jest kilka dziwnych rzeczy związanych ze śmiercią 2Pac'a. Filmik! Dużo ludzi uważa że ukrywa się na Kubie. Dziwne jest jeszcze to że ponoć zawsze miał na sobie kamizelkę kulo odporną a w dniu śmierci jej nie miał. Zastanawia mnie dlaczego gdy jechał autem ze Sugiem (dobrze mówię?) to 5 kul trafiło w 2Pac'a a w Sluga ani jedna miał tylko małe zadrapanie a kul było 12. Mógł go zabić Slug ale to nie o tym dziś. Zastanawiający jest fakt że auto w dniu śmierci było inne niż te co zawsze czyli ta czarna BWM'ka była dłuższa. Jak na filmiku wyżej widać że 2Pac na jakiejś walce miał krótką brodę a po walce miał dłuższą.

Co tym myślicie? Macie jakieś inne dowody na to że on żyje ?