Antysystemowa Niedziela ^^

Naobiecywał bajek typu cofnięcie reformy emerytalnej, 500 zł na dziecko itp to ludzie głosowali. Kogo to obchodzi ze nie jest w stanie tego zrobić, a nawet jak by do tego doszło to kraj by na tym stracił. W Argentynie cała gospodarkę załamali przez realizacje obiecanek wyborczych.

Irytuje mnie ta cała kato-prawica, wielcy internetowi moraliści i intelektualiści. Tacy z was patrioci, ze nawet prezydenta przekręcacie na KomoRuski. Wszedzie widzicie tylko układy i spiski.

Byłem głosować i przekreśliłem obu kandydatów jako głos sprzeciwu.

A co takiego ma Kukiz? Poza tym ze jest apolityczny i ma zerowe pojęcie o tym jak działa państwo. Co takiego ma kandydat jednego postulatu, który otwarcie mówił ze zrezygnuje z posady po wprowadzeniu JOWów które na dobra sprawę pewnie jeszcze bardziej umocniłyby dwie partie rządzące. Czemu powinienem głosować na człowieka który jest nowy, niepartyjny ale przy tym nie ma nic do zaoferowania. Kukiz to zmarnowany głos.

To powiedz mi teraz jakie ty masz pojęcie o tym jak działa państwo, jak działa polityka? Myślę że zerowe i chyba się nie pomyle. Osądzasz Kukiza, chociaż nie mógł w pełni pokazać swojego potencjału, skąd ty możesz wiedzieć jakie ma pojęcie o polityce? Osądzasz go bo zajmował się kiedyś muzyką i z góry uważasz że nic nie wie o tym jak funkcjonuje państwo i jakie są potrzeby ludzi.

Udajesz tutaj na łamach forum wielkiego znawce życia, polityki i świata ale coś słabo ci to wychodzi.

No to pokaż mi miejsce w którym rzeczywiście Kukiz cokolwiek by dobrego wniósł. Wskaż mi jego pomysł, jego myśl jak państwo powinno działać. Miał całkiem sporo czasu na kampanię i nie pokazał nic poza JOWami, a samo to nie wystarczy - nawet może pogorszyć sytuację "przy korycie". Skoro miał czas pokazać siebie, udowodnić że warto go brać pod uwagę, to powinien w tym czasie zrobić coś, co przyciągnie do niego ludzi, a nie pokazał zupełnie nic. Stąd też moje stwierdzenie które jakoś specjalnie w świetle tego co mamy nie mija się z prawdą. Nie udaje znawcy, zwyczajnie zwracam uwagę że głosowanie na niego to marnowanie głosu, bo nie oferuje NIC i wbrew temu co piszesz miał dużo czasu na pokazanie potencjału. Miał czas zaprezentować to jak myśli i co ma w głowie

Naobiecywał bajek typu cofnięcie reformy emerytalnej, 500 zł na dziecko itp to ludzie głosowali. Kogo to obchodzi ze nie jest w stanie tego zrobić, a nawet jak by do tego doszło to kraj by na tym stracił. W Argentynie cała gospodarkę załamali przez realizacje obiecanek wyborczych.

Nie wiem skąd czerpiesz te informacje, że ludzie głosowali z tego powodu. Na moje oko większość wybrała Dudę tylko dlatego, że do publicznego obiegu wyszła masa rzeczy dot. Komorowskiego i jego różnych matactw. Do tego nie podoba im się polityka jaką prowadził wraz ze swoim PO - czyli coraz mocniejsze ograniczanie ludzi. Pod przykrywką takiego dobrego wuja... Ale wiem, wiem.. wielu użytkowników tego forum by poczuła ograniczenia dopiero wtedy, jakby władza zabroniła im grania w MMO, no ale przykro mi - świat nie kończy się na samej rozrywce. Oni przycisnęli ostro ludzi chcących legalnie pracować w tym kraju i tyle - czego nie robił nawet ten zły PiS. Dlatego dostali czerwoną kartkę od społeczeństwa. Nawet jakiś homoseksualista mówił ostatnio, że nie ma zamiaru głosować na PO, skoro tak pogrywają z obywatelami i już woli ten PiS - a nie jest tajemnicą jaki oni mają stosunek do gejów. Prędzej PO by zalegalizowało dla nich związki partnerskie. Ale widzisz, są pewne priorytety i nawet taki homoseksualista potrafi popatrzeć szerzej. Z czegoś zrezygnować, żeby ogólnie nie pchać się w coś jeszcze gorszego. Proste.

Skoro PiS wygrał to radzę wszystkim poświęcić czas na same przyjemności bo niedługo wojna z ruskami i później czasu na zabawę nie będzie :wacko:;)

Obydwie partie to mafie.

Głosując na jedno lub drugie tylko wybierasz kto będzie więcej żarł z koryta.

Rozpierdalają mnie Ci wielcy zwolennicy/fanatycy Dudy cz Kaczora, nie to że na PiS, się uwziąłem ale takie przykłady mi najbardziej w pamięci utknęły. Pamiętam jak Kaczor coś gadał i ludzie krzyczeli "Kaczor, Kaczor" etc.

To było straszne, ludzie wychwalali go jak boga. Myślą, że coś zmieni - nikt nic już nie zmieni.

PiS wykorzystuję autorytet kościoła, jak pisałem wcześniej obie partie to coś na podobieństwo mafii.

Nie wiem za ile lat ludzie zrozumieją, że głosowanie na 2 partie nic nie da, bo i tak one obrzucają się gównem nawzajem i jedna krytykuje drugie.

Trzeba wyjść na ulice i walczyć o swoje, ale jesteśmy zbyt neutralni.

Wyjazd z kraju najlepsze rozwiązanie.

Nie wiem czy sie smiac czy plakac jak czytam niektore wypowiedzi.

Nie wiem czy sie smiac czy plakac jak czytam niektore wypowiedzi.

Wypowiedz się zatem sam, oświeć nas.

Co do Polski obecnie to znakomicie podsumuje go obraz Jana Matejki:

Jak dla mnie 24.05.2015 pozostanie dniem w którym przegrała moja Ojczyzna.

Jak dla mnie 24.05.2015 pozostanie dniem w którym przegrała moja Ojczyzna.

Nasza Ojczyzna przegrała w 1939 i od tamtego czasu nie podniosła się. Od tamtego czasu rządzą nami kłamcy i przestępcy. Po upadku Związku Sowieckiego zmieniło się tyle, że można spierdzielać. Kontynuacja władzy komunistycznej wciąż trwa i wciąż będzie trwała jak ludzie będą masowo głosować na ludzi pokroju Komorowski czy Duda.

A wypowiem, co mi tam.
1. Antystystemowa niedziela? Ze co? Rzad, czyli system i jego przedstawiciele antysystemowi? Tak, a ogien jest mokry.
2. Gadka o obietnicach i o tym co kto zrobil. Tak, tylko, ze to kielbasa wyborcza, bo prezydent ch robi w takim ustroju :). Nie jest w stanie spelnic nic co obieca, bo nie ma realnej wladzy. Jedyne co to weto prezydenckie, ktore i tak wiele nie zmienia. Tak wiec powolywanie sie na obietnice oraz to co zrobil to chyba najglupszy mozliwy argument moim zdaniem.

Najwazniejsza funkcja prezydenta jest reprezentowanie panstwa na arenie miedzynarodowej. I nie zrozumcie mnie zle, nie chce tutaj wybierac PO/PiS, bo nie przedstawiam tego ze wzgledu na moje poglady polityczne. Duda czy Bronek? Patrzac na to ze spokojem, to Bronek mimo robienia nam wiochy w rozny sposob, to jednak jakos, a nawet nie jakos - dobrze (bo ze spokojem) nas reprezentowal. Bo przynajmniej reprezentowal, czego pewien przedstawiciel PiSu raczej zbytnio nie robil. Zatem patrzenie przez pryzmat takich wpadek jest jak dla mnie troszke glupie. Tak samo jesli chodzi o czyjas przeszlosc. Owszem, zaburza to troche jakies zaufanie, ale jakby nie patrzec teraz jest cos zupelnie innego.
Tak samo glosowanie "a bo ten byl zly, to inny musi byc lepszy" jest czystym idiotyzmem.
I nie chodzi mi tu o to, kto w koncu wygral (bo jak dla mnie jeden i drugi to sredni wybor), ale argumenty jakie niektorzy przytaczaja.

Niedlugo o wiele wazniejsze wybory, wiec lepiej sie troszke zastanowic.

Aha, jeszcze sprawa Kukiza, anarchii i wojny.
Wojny nie bedzie.
Kukiz ladnie spiewa, na polityce sie nie zna, ale przynajmniej sprawial wrazenie, ze na czyms tam mu zalezy.
Anarchia, wyjscie na ulice. Piekne, piekne. Nierealne. W teorii chyba najpiekniejszy system, w praktyce nierealne.
A, no i JOWy to gowno.

warn_ico.png
Wulgaryzmy
~Leman

Takie krótkie pytanie, pewnie się mylę, ale prezydent systemie demokratycznym jest bardziej funkcją reprezentacyjną? Więc obiecywanie wprowadzenia zmian bez większości w obecnym rządzie na podstawie tego, że został wybrany na prezydenta wydają mi się trochę dziwne.

Tak, w systemie parlamentarnym pelni glownie funkcje reprezentacyjna.

Ludzie przyczepili się do nazwy tematu;p Antysystemowa (Anty-PO) dla mnie to partia oszustów i złodziei a Bronek był ich prezydentem. Tak Komoruski.

Moi drodzy wyborcy Bronisława Komorowskiego (lub po prostu przeciwnicy Andrzeja Dudy i jego macierzystej formacji)! Uwierzcie, że wygrana kandydata PiS (oraz ewentualna wygrana opozycji w wyborach jesiennych) nie oznacza:
Że wejdą w życie ustawy, regulujące dopuszczalne praktyki seksualne.
Że homoseksualiści i inne mniejszości zostaną zamknięte w gettach.
Że Polska wypowie wojnę Ruskim.
Że po ulicach będą krążyć patrole złożone z policjanta, funkcjonariusza CBA i księdza.
Że wystąpimy z Unii Europejskiej.
Że niedzielna msza stanie się obowiązkowa.
Że dzieci poczęte z in vitro stracą prawa obywatelskie.
Że Antoni Macierewicz obejmie nowo utworzony Urząd Nadzoru Prawomyślności Na-rodowej.
Że zostaniemy wykluczeni z NATO, ONZ i Światowej Unii Klimatycznej.
Że na widok polskiego paszportu za granicą wszyscy będą parskać śmiechem.
Że nie dostaniecie pracy w urzędzie, nie przedstawiając świadectwa chrztu.
Że do kodeksu karnego zostaną wprowadzone nowe kary, takie jak publiczna chłosta, łamanie kołem i zamknięcie w dziewicy norymberskiej.
Że będzie można bić bezkarnie własne żony i dzieci.
Że na mieszkańców Miasteczka Wilanów zostanie nałożony specjalny podatek, z które-go finansowane będą comiesięczne wycieczki działaczy PiS do Smoleńska.
Łukasz Warzecha

Ja też nie rozumiem jak to możliwe ,że na tym forum są jeszcze osoby popierające Komorowskiego to jest partia złoczyńców ,zdrajców narodu i głownie złodziejów. Ja rozumiem że większość młodych po Kukizie poszło na Dudę. I że osoby starsze poszły głosować na Komorowskiego zaślepieni TVN , i innymi mediami ,którzy do ostatniej chwili robili wszystko byle zniszczyć Dudę. Można im to wybaczyć w końcu żyjemy w demokratycznym kraju. Bardzo zabawne jest to ,że większość z wykształceniem wyższym szło na Komorowskiego , a średnie i niżej to już wszystko głownie młodzi i Duda , pokazuje to tylko , że albo ci z wykształceniem niższym są w Polsce mądrzejsi od tych lalusiów z wyższymi. Albo ci z wyższymi mają tak kiesę napchaną na stanowiskach , że im wszystko jedno byle nie było zmian. Boli mnie tylko jedno jak widzę młode osoby na tym forum i popierają jeszcze tego "Komoruskiego" jak to mówią , to mnie wszystko boli. O to jak Duda będzie rządził nie musicie się martwić i tak przez pierwszy rok zrobi wiecej dobrego dla państwa niż Komorowski przez całą kadencję. Nie dziwę się ,że PO już się odcina od Bronka ;).

Ja też nie rozumiem jak to możliwe ,że na tym forum są jeszcze osoby popierające Komorowskiego to jest partia złoczyńców ,zdrajców narodu i głownie złodziejów.

Z nimi nie pogadasz. Jak się to czyta to aż szkoda, że Komorowski przegrał, bo gdyby wygrał to założę się, że za tej kadencji podpisałby takie rzeczy, że głowa mała. Odpłynąłby już totalnie, bo wiedziałby, że to i tak już koniec ;) Ja bym sobie i tak poradził - tylko bym się wkurzał, że tak daliśmy się jako Polska zrobić w bambuko. Ciekawe jak skończyliby jego forumowi zwolennicy ;) Bardzo prawdopodobne, że uderzyłby nawet w tych zaślepionych ludzi. Z takich delikatniejszych rzeczy pewnie nawet podpisałby jakieś ustawy niszczące esport w polsce, czy ogólnie utrudniające granie w MMO - po tym jak zobaczyli niezły hajs w IEMach i innych imprezach. Oj chciałbym wtedy zobaczyć minę osób popierających Komorowskiego na tym forum. Ale wiesz co? Nie zdziwiłbym się, gdyby oni dalej tkwili w swoich przekonaniach i mówili, że to i tak wciąż lepsze niż ten straszny Duda xD Wmawialiby sobie dalej, że te zakazy są dla ich dobra itp - w końcu większym problemem jest to, że Kaczor nie atakuje kościoła. To nas najbardziej dotyka. A nie jakieś zakazywanie wszystkiego - gdzie tam.. ;)

Oczywiście o ile nie byłby dla nas pisany jeszcze gorszy scenariusz. Mnie osobiście zdziwiła wygrana Dudy (i w sumie pozytywnie - mimo, że on jako kandydat wcale mnie nie przekonuje. No ale mniejsze zło). Po ostatnich ruchach jakie były wykonane, bałem się, że wygra Komorowski i będziemy mieć w PL masakrę ;/ IMO służby się już na to szykowały. Z jednej strony ostra propaganda, żeby wygrał Komorowski, no bo to ich człowiek. Ale z drugiej widzieli też jakie były nastroje społeczne. Jego spotkania były atakowane i w ogóle - ewidentna niechęć. Wyglądało na to, że ludzie zaczęli mocno buntować. Więc gdyby ich Komorowski wygrał, musieli liczyć się z tym, że ludzie będą chcieli odreagować i wezmą sprawy w swoje ręce, bo ostatnie ruchy Komorowskiego na bank przelałyby szalę goryczy. Dlatego na wszelki wypadek pojawiło się takie wspieranie Kukiza - bo gdyby miał się urodzić w PL ponownie bunt, to kogo lepiej wspierać? Monarchistów, którzy jak już zrobią tutaj porządek, to wprowadzą konkretny ustrój? Nope. Ich trzeba schować pod dywan, a na piedestał wynieść kogoś... bezpieczniejszego. Może Kukiza, za którym nie idzie jakiś konkretny plan i jego wyborcy są jak to mówi "od prawa od lewa"? ;) Bez żadnego problemu do jego grupy buntu wdarłby się jakiś podejrzany, sprytny i fałszywy typ, po czym poprowadził to w złym kierunku. Skończyłoby się tym samym - historia by się powtórzyła - że niby walcząc o coś lepszego, zostalibyśmy przy tym samym xD Tylko byłyby ofiary w ludziach...

Moderatorzy coś szybko zamknęli temat związany z wyborami, nie zamykajcie trudnych dla was tematów. Niech młodzi wiedzą jaką głową państw był Komoruski.