Ostatnio braliśmy udział w głosowaniu na najlepszą polską grę MMORPG. W głosowaniu wygrała nieco niszowa jeszcze Gloria Victis:
Sporo się krytykuje GV, ponieważ większość źle w nią gra. Największym błędem jest “ja się tylko rozglądam, sprawdzam co to za gra”. Ahh ile razy to słyszałem od osób, które zapraszałem do gildii. Nikt z nich nie grał dłużej niż 3 dni.
GV ma wysoki prób wejścia, co oznacza, że trudno w nią zacząć tak, aby czuć przyjemność. Podstawowym błędem jest właśnie unikanie dołączenia do aktywnej gildii. Nie znam innej gry, która jest praktycznie niegrywalna solo, ale jest znakomita i silnie uzależniająca w grupie. Stąd streamerzy nie są w stanie uchwycić tego, co jest kwintesencją GV, ponieważ latają sobie bez celu po mapie jak idioci.
Grałem w wiele gier, ale to GV daje mi największą satysfakcję, ponieważ jest tu coś, czego nie ma w innych grach. Prawdziwa huśtawka emocji od tych złych po śmiech i radość w pełni autentyczne.
Piszę do was, aby zaprosić do gry w polski MMORPG. Stworzyliśmy w miarę nową gildię Call of Nightfall, która już osiągnęła 3 miejsce na serwerze. Gramy w nacji Midland na europejskim serwerze.
Jeżeli ktoś ma dość śmiesznych gierek o zabijaniu mobów, to niech zagra z nami. Zapewniam, że się wkurzycie wielokrotnie, ale będziecie wracać do GV, ponieważ gloria daje ogromną satysfakcję.
podrzucam dla was naszą stronkę. W zakładce REKRUTACJA jest odnośnik do obowiązkowego discorda. Powołajcie się na mnie. Powodzenia i widzimy się na polu walki, jak siekamy ismirskie i sangmarskie ścierwo!