Casual MMO dla mnie i mojej żony

Ragnarok Online na TalonRO
https://www.talonro.com
Fajna cukierkowa grafika, dużo opcji customizacji postaci, czapki, kolory itd. no i ten klimat w Pronterze przy fontannie ^^

Potwierdzam słowa kolegi LauxAntille. Mamy dokładnie tego samego kolegę. Chłop gra w Destiny 2 i wydaje się być zadowolonym człowiekiem, żona również. Pozdrawiam cieplutko.

1lajk

Z tym zamknięciem to przesadziłaś, tak szybko nie zamkną GW 2.

Spróbujcie może coś w coopie? Dlaczego by nie borderlands 1 2 I 3? Albo Army of two? Dużo gier oferuje zabawę dla dwójki. A może lekkie retro jak diablo 1?

Jak bardzo chcecie mmo to może maple story 2 albo tree of life (przyjemna gra ale nie wiem czy ludzie jeszcze się tam bawią).

Czasami warto wrócić do singlowych tytułów z opcją coopa.

Nie, bo szukają gry mmorpg, a nie czegoś w innym gatunku.

A czy to nie od nich zależy?

Szczerze nie uważam WoWa za casualową grę, zwłaszcza od Legionu kiedy dodali grindowanie Mythic Dungeonów, co powoduje masę jadu wśród społeczności. Poza tym aby w WoWie coś osiągnąć to jednak wymagana jest gildia, a gildie w tej grze zwykle wymagają dosyć mocnej aktywności. Do tego jeszcze dochodzi fakt, że jeśli wyjdzie jakiś nowy patch, czy nawet dodatek i nie wystartujesz razem z nim jak wszyscy, to potem robi się problem z progresowanie “bo nikt już tego nie robi, trzeba było to zrobić trzy miesiące temu jak wyszło”. Oczywiście jak ktoś ma gildię to w gildii progresuje się alty, ale bez niej nie ma co na to liczyć.
Ktoś powiem, że “phi można grać bez aktywnej gildii”. No nie bardzo, chyba, że samo LFR gdzie to automat ci dobiera całą grupę, ale są one strasznie proste i ja większość przechodziłam na afku mając kogoś na followa. A jeśli chcesz z randomami robić jakieś wysokie Mythic dungeony to licz na siedzenie nawet kilka godzin z nimi, oczywiście na rozwalonym kluczu bo w czasie w życiu nic nie zrobicie.

Ogólnie WoW to straszny wyścig szczurów i nie polecam go nikomu kto ma realne życie. Zresztą jak w niego grałam to nie spotkałam ani jednej takiej osoby, wszyscy full time nerdy ew. czasem szli do tej pracy jak już serio musieli. Moja gildia była “tylko” semi-hardcore, więc naprawdę nie wiem co dzieje się w tych naprawdę hardcore i chyba nie chce wiedzieć.

P.s. I nie, nie podam nazwy gildii bo byłoby to nie w porządku wobec jej członków. Niemniej jest ona aktualnie top100 na Burning Cebulionie, a za czasów Legionu była nawet Top 30 - 50, nie pamiętam dokładnie.
Niestety moja postać jako dowód także jest już nieaktywna na Armory bo nie logowałam się od ponad roku >_>

Dziękuję Wam za sugestie. Próbujemy GW2 gdyż TESO 2x abonament to średni pomysł :slight_smile:

w żadnej innej grze jak WoW nie spotkałem takiej ilości małżeństw, osób starszych, totalnych casuali zaraz obok hardkorowych graczy więc to co napisałeś to totalna bzdura.

Dzieci robic a nie w gry.

Zeby nie bylo offtop to w przerwach tibie polecam

1lajk

A nie lepiej kupić jakąś grę, na przykład Divinity Origin, Baldurs Gate, Grim Dawn, World War Z czy jakieś inne multiplayer owe i grać we dwoje lub ze znajomymi? Nie potrzeba do tego dużo czasu, w każdej chwili można zapisać i wyłączyć grę, nie ma presji typu silniejszy gracz który podbiera moby czy który cie trolluje, nie ma też nacisku, bo jakiś event czy inne wydarzenie jest czasowe.
Polecam przemyśleć to,
Pozdrawiam.

kupcie sobie psa i bedzie zajebiście

Pewnie ze zamkna.
Za 10 albo 20 lat.
GW2 caly czas generuje firmie dochod, w dodatku caly czas dodaja update wiec…
W eve od 16 lat mowia ze Eve umiera…

Tak jak @Aruketo doradzil.
Ja polecam:
ESO, FFXIV i GW2.
Sam bym gral w GW2 ale nie ma serwerow azjatyckich, a przy 250ms nie bede masochista.

Jak sie nie mozecie zdecydowac to sobie zagrajcie najpierw w Divinity 2.

W metka sobie pyknijcie. Rób woja ona szamanke, weźcie ślub. Elegancki kontent a i wszyscy lubią bić metki

1lajk

Przeszliśmy razem Divinity :slight_smile: teraz gramy w Dungeon SIege III na Xboxie ale chcemy trochę “wyjść do ludzi” w grach :smiley:

Jest i pies i kot i dziecko :wink:

world of warcraft tylko! :smiley:

World of easycraft ?

wow, ff14,
Najpewniejsze, mega lajtowe i casualowe.

1lajk

Jako 6 letni gracz finala 14 moge z smialoscia stwierdzic. Jezeli macie kase by oplacac 2 abo ( okolo 90 zl miesiecznie ) to lepszej gry dla casuali nie znajdziecie. Dla Ciebie radjy,dungi, ktore nie wymagaja wieliego poswiecenia czasu i farmienia. Dla wybranki housing jak w simsach, miliony fashionow, petow, mountow :slight_smile: Sam gram osobiscie z dziewczyna. Ona ma swira na pkt wszelkiego wygladau, zbieractwa ja natomiast rajdy i oboje mamy mega frajde:)

1lajk