@Sparki
Zacznę od tego, że nie przeczytałeś dokładnie mojego posta w którym propozycje anime przedstawiam po uprzedzeniu, że autor tematu musi złagodzić swój postulat "złego bohatera". Wcześniej rzeczowo wymieniam mangi Vagabond, gdzie Musashi jest odbierany w swojej wiosce jako zło wcielone, dalej masz mangę Shamo gdzie Ryo trafia za kratki za zabójstwo rodziców, gdyż Ci kontrolowali jego życie na każdym etapie, nie jest nigdzie wspomniane, że został w to wrobiony. Dalej zatraca się w podziemnym świecie walk na śmierć i życie znajdując cel w pokonywaniu coraz to silniejszych ludzi i poszukiwaniu mocy tylko po to by pokonać kolejnych przeciwników. Oczywiście, w tle przewija się jego niewinna siostra, ale ja tego nie kupuję. Sory, ale nie znam bardziej drastycznych, pesymistycznych i przesiąkniętych złem, przemocą, bólem i krwią dzieł. Jeżeli przemoc, ból i śmierć nie są kwintesencją zła na świecie to chyba są nim kucyki.
Gantz jest propozycją równie krwawą, przesiąkniętą bólem, emocjami związanymi ze śmiercią, niepewnością, strachem i lękiem przed kolejną misją. Bohaterowie nie są do szpiku kości źli (przynajmniej Ci główni, później masz wielu pobocznych bohaterów przesiąkniętych złem), ale to zło dzieje się na każdym kroku i całość mangi zbudowana jest w tym klimacie. Nie znam bardziej godnych polecenia pozycji, Owszem mogę polecać http://myanimelist.net/anime/1468/Baoh_Raihousha , http://myanimelist.net/anime/1169/Green_Legend_Ran , http://myanimelist.net/anime/1759/Jigen_Sengokushi:_Kuro_no_Shishi_-_Jinnai_Hen. Tylko nie jestem tutaj by polecać gnioty które w 100% odpowiadają wymaganiom ale ich jakość jest na poziomie tworu licealistów ale by dopasować bardzo dobre dzieła do większości wymagań.
Odnośnie Berserka - człowiek, który opuszcza przyjacioł w potrzebie, w momencie ich największego niepokoju. W momencie gdy dochodzą na szczyt i upadek będzie ich boleć najbardziej zostawia na pastwę Griffitha, który do tej pory godny zaufania stacza się i staje się niepewny przez relację z Gutsem, której ten ostatni nie rozumie. Bardzo życiowy tytuł, manga z pogranicza survivalu fantasy z tłem desperacji Gutsa by żyć i uratować Cascę mimo przeciwności losu godna podziwu. Kolejny tytuł przesiąknięty złem, które wyrządzają sobie bohaterowie nawzajem, którego są świadkami i którego są celem.
Afro - jedna z najciekawszych postaci męskich we wszystkich anime, które oglądałem. Czy jest zły zabijając swojego mistrza dla opaski numeru dwa? Czy jest zły niszcząc przytułek dla sierot, który stworzył ich mistrz, porzucając wszystkich swoich przyjaciół, relacje które zbudował i rujnując ich przyszłość? To zdecydowanie były ZŁE decyzje. Jeżeli nie dostrzegasz Afro jako maszyny do walki pozbawionej uczuć dążącej do usunięcia wszelkich przeszkód na drodze do pokonania boga z opaską numer jeden i wyrządzając zło wszystkim dookoła to wybacz, masz wypaczony światopogląd.
Claymore - doczytaj mangę, przyda Ci się.
Baccano posiada kilka złych do szpiku kości postaci. Tak jak pisałem wyżej - naucz się czytać. Wszystkie moje polecenia są po wspomnieniu o złagodzeniu wymagań.
Kaiji jest najwspanialszym (jak dotąd) anime które oglądałem pokazujące jaką bestią staje się człowiek kiedy staje przed decyzją czy przetrwać, czy dać się zabić/zniszczyć. Ilość zła jaką wyrządzają sobie uczestnicy zakładów jest zatrważająca. Oglądałeś w ogóle to anime?
Na koniec. Sparki zarzucając mi niedopasowanie się do wymagań założyciela tematu nie doczytałeś, że po poleceniu Vagabonda (manga) i Shamo(manga) podaje tytuły zbliżone do wymagań. Tytuły, które zaspokoją jego rządzę zła w tytule. Spójrz ile serii on obejrzał. Świata poza marnymi tytułami nie zna a Ty wymagasz by odróżnił zawiłość psychologiczną Gutsa, Afro, czy bohaterów Gantza. Podaje dobre tytuły, które mają ciekawy, zły charakter.