No Game No Life przerobiłem, naprawdę świetne, aż żałuję, że 2 sezon będzie dopiero w 2017. Powoli zaczynam się gubić we wszystkich tytułach które podajecie, aczkolwiek dziękuję, z pewnoscią sprawdze wszystkie, chociażby po 2-3 odcinki
to co Miroll polecił spełnia warunek fantazy, oraz wysokiej jakości do tego te si~fi od BobiQ i powinieneś mieć co oglądać przez kilka tygodni.
To sa jakieś jajca typie xD piszesz że chcesz coś wymagającego/fantasy i jako przykłady dajesz tokyo ghoul i no game no life.
co w nich trudnego? Twoja interpretacja TG akurat jest jedyna i sluszna bo oprócz całego contentu innego podtekstu tam nie ma...
A co do tego że niby większość zrozumiała - nie, to Ty nie rozumiesz sam siebie i koledzy rzucają tytułami na ślepo to co im sie wydaje że bedzie pasować pod obie kategorie. Jedna osoba faktycznie próbowała pomóc dojść do czegoś co by Cie faktycznie usatysfakcjonowało ale zrezygnowała bo zauważyła że sam nie wiesz czego chcesz, dla mnie temat ogólnie zbędny bo nie szukasz niczego odkrywczego, a jeżeli chodzi o wymagające/specyficzne anime już było pare tematów.
Zauważ że głębszy wyrafinowany sens w większości przypadków nie idzie w parze z fantasy. Zamiast wprost napisac ze oglądałeś to to i to i tamto ci sie podobało więc chcialbys moze cos podobnego, to wyskakujesz z banałami i to jeszcze sprzecznymi udając konesera. Stary no offense ale serio weź sobie do serca moja słowa.
A co do poleconych serii to zauważ że niektóre serie to taki must-watch i jaki temat by nie był one zostaną wymienione - więc nie mów że ktoś Cie zrozumiał.
Pozdro, życze miło spędzonego czasu przy oglądaniu wybitnych i wymagających anime pokroju Naruto albo Fairy Tail. I od siebie jeszcze Ci polece Zetsuen no Tempest...
Nie licząc tego co podała Kurtyzana żadne anime z wymienionych nie daję nic do własnej interpretacji no może gatari. Odemnie łap haibane renmei.
Jeśli masz zamiar oglądać shinsekai yori, to całe, lub nie zaczynaj nawet, 2-3 odcinki to tylko wstęp, który zapoznaje nas lekko z światem. W ostatnim odcinku mamy wszystko wyjaśnione, ale jeśli się pogłówkuje to można dowiedzieć się pewnej informacji wcześniej. Anime jest smutne, ciężkie i interesujące. Nie będzie efekciarskich walk, walki będą, ale nie będzie to pokaz fajerwerków. PS. Nie zrażaj się 8 odcinkiem, po tym już będzie normalnie, trzeba zrozumieć, że to społeczeństwo jest inne niż nasze.
Tokyo Ghoul i ciężka/własna interpretacja xD Śmiechłem. Tóż to obskurny shounen z nudnymi postaciami i wielką dziurą fabularną.
Nie chce mi się przegrzebywać tych wszystkich komentarzy i pominę "wymóg" fantasy, bo by się lista drastycznie zmniejszyła. Btw: Tokyo Ghoul nie jest fantasy.
MUST WATCH
Cała seria Monogatari
Mawaru Penguindrum
Shiki
Shinsekai Yori
Mahou Shoujo Madoka★Magica
Te wyżej to są pewniaki, teraz dorzucę kilka, podobnych, ale już mniej-więcej nie ma aż takie nacisku na własną interpretację:
Magi: The Kingdom of Magic
Mushishi
NHK ni Youkoso!
xxxHOLiC
Oregairu
Zetsuen no Tempest
Death Parade
Jinrui wa Suitai Shimashita
PS: Z czego się orientuje jest jeszcze Psycho-Pass, ale nie chcę polecać w ciemno, czegoś czego sam nie oglądałem.
Kiseijuu Sei no Kakuritsu - szczególnie pod koniec
Mushishi - arcydzieło
Shinsekai Yori
hybrid child
Zastanawia mnie dlaczego nikt nie polecił takiego klasyka jak Neo Genesis Evangelion. Wbrew pozorom nie jest to anime traktujące tylko o walkach wielkich robotów, sporo tam elementów psychologii i tym podobnych no ale nie będę robił spojlerów. Zdecydowanie polecam serie telewizyjną (dwa ostatnie odcinki ryją psychikę dość mocno).
Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
Ostatni odcinek Shinsekai Yori tak zaskakuje, że dla niego samego się opłaca obejrzeć. Poza tym całe anime jest świetne.
Polecam też Code Geass.
Polecam Psycho Pass Ciekawe cytaty książki można także zaleście tam wiele aspektów Etycznych jak i Filozoficznych.
Witam. Zaznaczę, że jestem bardzo wybredny co do wszystkiego, a szczególnie jeśli chodzi o anime i książki.
Poszukuję anime, które ma jakiś głębszy, wyrafinowany sens. Koniecznie fantasy.
Dzisiaj skończyłem Tokyo Ghoul, które było naprawdę dobre, jeśli przymknie się oko na naiwność głównego bohatera.
Zdecydowanym top 1 jest dla mnie FMA.
Nienawidzę tasiemców.
"Grafika" koniecznie musi być stonowana. Żadnych przerysowanych postaci rodem z kreskówek.
Będę wdzięczny za pomysł =)