Czas zacząć

classic jest bardzo trudny w porównaniu do retaila i dlatego pewnie ci się te początkowe krainy nie podobały… przechodząc to samo w retailu poprostu lecisz quest za questem kiedy w classic zabijesz 3 mobki i pijesz mikstturkę na manę i znowu kolejne 3 a drop rate jest mniejszy mam wrażenie (itemy z questów). Moim zdaniem classic jest też fajną opcją i open world pvp jest napewno fajniejsze tam już na 30-40 levelu zaczyna się pkowanie na mapie bo questy miałem tam gdzie horda biegała też
podoba mi się to że w shadowlands będzie squish poziomów i maxem będzie level 60 :slight_smile:

Wspomnę tylko o dropie bo chyba nikt nie wspomniał - w wowie niestety ale WCALE nie masz wartościowego dropu. Bo gra nie jest grindownikiem, więc nie masz tej frajdy że coś dobrego w końcu dropnęło. Cały gear zbierasz raczej w 4-5 powtórzeniach max, do tego w większości jest przypisany do postaci. Więc nie oczekuj że będziesz tutaj dropił coś co będzie cokolwiek warte na rynku - w przeciwieństwie do takiego cabala. To tak tylko byś nie był rozczarowany gdy sam do tego dojdziesz :stuck_out_tongue:

1lajk

trial może cię odrzucić jeśli patrzysz przez przymat ostatniego streama ze zbliżającego się dodatku shadowlands
bo trial jest do 20lvl a więc początkowa kraina, stare krainy wyglądają zdecydowanie gorzej, dopeiro od Mist of pandaria krainy są ładne
Dodam też że levelowanie jest dość monotonne, może tylko dla mnie jak się X alta leveluje, aczkolwiek informuje że jeśli będziesz znudzony levelowaniem to radzę zacisnąć zęby i dojść do endgejmu, rajdow, dungow i PVP

Co do stron to WoW jest MMO które jest aktualizowane wręcz co chwile, głównie polecam strony icy-Veins i WOWHEAD
Ogólnie to w google znajdziesz all nt. WOWa, od tego jak udać się do innej krainy, gdzie są portale do innych krain, czy nawet dosłownie KAŻDY quest na YT, jak pokonać x peta w walce petow itd,
Przejrzyj sobie wowhead strone i Icy-Veins najpiew, icy-Veins to wchodze tam tylko po buildy, z wowhead korzystam by zasięgnąć informacji

Trudniejszy? xD niezły żart,to że coś zajmuje więcej czasu nie znaczy że jest trudniejsze.Zasadnicza różnica między classiciem a retailem jest taka że w classicu to levelowanie>end content a w retailu odwrotnie

4, 5 powtórzeń raidu to jest 4, 5 tygodni więc jak coś dropi po miesiącu to w sumie jest wartościowe. Instancji w wowie nie da się spamować.
No i Gear który wydropisz nie może być sprzedany poza instancją więc nie chodzi się raczej na instę po item X żeby go sprzedać dla zysku.
System lootu i upgradeów jest bardzo inny niż w typowych mmo ma to swoje plusy i minusy. A grind oczywiście jest obecny np. obecnie gracze grindują waluty na sockety i enchanty (corruption) do itemów. Dodatkowo trzeba zdobyć esencje do naszyjnika i jeszcze je ulepszyć. Legendarna peleryna, która pojawiła się w 8.3 też wymaga grindu Horrific Visions, na które żeby w ogóle móc wejść trzeba wyfarmić klucze.
Oczywiście zapomnij też, że od razu zabierzesz się na najcięższy raid i wydropisz best in slota. Gear upgradujesz po trochu. Zanim ktoś zabierze Cię na mythic dungeon musisz mieć jakiekolwiek itemy z np. world questów, albo słabszych dungów. Potem ulepszasz się robiąc niskie mythic dungeon klucze, w końcu może dostaniesz się na Normal raid. Potem coraz wyższe klucze. Może uda Ci się w końcu zabrać na Heroic raid. itp itd.
Wiadomo każdy dungeon, raid itp ma swoje taktyki bez znajomości których niestety szybko się wyłożysz i zostaniesz wyproszony z grupy.

Nie jest to gra, w której idziesz na dzikie tygrysy i tępisz je 3 godziny bo dropi z nich dobra broń. I nie, nie obrażam tego typu gier. Sam dużo grywam w Osrs gdzię tępy grind jest wszechobecny. Wow jest po prostu bardzo inny i trzeba tego samemu doświadczyć.

Chyba że dropnie transmoga który mu zarobi na kilka miesięcy abonamentu :wink:

to nie jest żart classic jest trudniejszy masz więcej questów z elite mobami już na początku gry gdzie sam tego contentu nie dasz rady zrobić i musisz liczyć na gildię… do tego samo stwierdzenie że coś zajmuje więcej czasu jest już równoznaczne z tym, że jest trudniejsze bo przecież musisz się więcej namęczyć żeby to zrobić/osiągnać… W classicu nie jesteś taki silny jak w retailu np przejście takiego wetlands w classicu zajmie w chuj czasu i padniesz kilka razy prawdopodobnie jak nie będziesz uważny kiedy w retailu wczoraj ze 2h zrobiłem całe wetlands

to, że coś zajmuje Ci więcej czasu bo wymaga regenu po 2-4 mobach nie oznacza, że jest trudne. Jest to po prostu upierdliwe a to jak banalny jest clasic to pokazali ludzie co wbijali max lev w 4 dni :slight_smile:
a po 6 dniach padł najsilniejszy boss w grze czyli wtedy Ragnarosa :slight_smile: tak bardzo trudny jest classic :smiley:

1lajk

tak ale jeśli osiągnięcie czegoś zajmuje ci więcej czasu czyli jest bardziej czasochłonne jest zarazem trudniejsze do osiągnięcia… poza tym podałem tam przypadki w których faktycznie classic jest trudniejszy i każdy kto grał w obie wersje chyba się ze mną zgodzi co nie oznacza że jest trudny… jest po prostu trudniejszy niż retail

Nadal konieczność bicia czegoś dłużej nie sprawia, że jest trudniejsze. Jest bardziej czasochłonne fakt / wymaga więcej cierpliwości fakt / ale pod żadnym względem nie jest trudniejsze. Bossy nie mają praktycznie w ogóle mechanik. Gra po prostu jest czasochłonna i tyle. Ludzie piszący o tym, że wow classic jest trudny to ludzie żyjący nostalgią i tyle. Osobiście najlepszy czas jaki spędziłem przy WoW`ie to było TBC -> Pandaria -> Lich King -> Cataclysm -> Legion -> WoD -> Classic

Nie ma co porównywać. Classic to bardzo inna gra. Trudność polega na samych cyfrach. Mechanicznie to raczej banał. Spróbowałem, bawiłem się ok, ale się znudziłem i wróciłem na retail. Post dotyczy retaila i na nim się skupmy

Mam pytanie trzeba kupić wszystkie dodatki osobno czy tylko ostatni ??

Kupując Abonament dostajesz wszystko do Legionu, kupić będziesz musiał tylko BFA. Jak wyjdzie nowy dodatek to osoby które opłacą wtedy Abo dostaną wszystko do BFA a kupić będą musieli tylko najnowszy dodatek.

Dziękuję bardzo za tak liczne odpowiedzi. Tak, wiem że na privie sporo rzeczy nie działało, ale po prostu odrzuciła mnie grafika połączona mało dynamicznym wtedy, te kilka lat temu systemem. Nigdy nie patrzę na grafikę ale ten typ Fantasy tak zadziałał, gdzie ogrywalem Dekarona lub Cabala, które wpisały się w moj kanon. Ale teraz jak po tylu latach poprawili grafikę, gra jest bardziej dynamiczna i mnie przyciągnęła , to coś w tym musi być. Sam gameplay jako tako był dla mnie okej, i dalej tak jest, więc na pewno spedze kilka miesięcy, i tak nie ma żadnych MMORPG, a przyda się odpoczynek od wbijania trofeow na PS4 i R6 :slight_smile: A co do przejścia, mówiłem tu bardziej o Questach, nie o osiągnięciach i innych takich aktywnosciach. Zobaczymy co z tego wyjdzie, może zostanę na kilka lat, może po pół roku przestanę jak nie znajdę sobie jakiejs gildii, w każdym bądź razie dziękuję jeszcze raz za odpowiedzi.

Oczywiście, że można wydropić itemy wartościowe jak 460-475 ilvl z odpowiednią korupcją, które były warte 500k + zanim wprowadzili kupowanie korupcji jakiej się chce. Żeby nie było jest to bardzo dużo bo prawie 3 miesiące abonamentu, nie wspominając o jakiś starociach też drogich ale mających jedynie wartość wizualną. WoW to grind instancji, walki drużyny graczy z bossami nie siedzenie godzinami na spocie solo. Gildie mocno progresujące mają 4-5 dni raidowych w tygodniu po 3-4h. Natomiast te ścigające się o top1 po wyjściu raidu prawie nie odchodzą od kompa ;p

Temat trochę ucichł. Od siebie dodam, że sam w WoWa gram regularnie z przerwami od czasów WotlK, dodatek BoA pominąłem praktycznie całkowicie bo wydawał mi się nudny, a i społeczność chyba przeżywała kryzys. Wczorajszego dnia za namową tego tematu wróciłem do WoWa - 1 raz w życiu gram po stronie ally i wybrałem silvermoon za serwer. Jakie to cudowne uczucie zobaczyć tak żywy czat, tylu aktywnych ludzi i te liczne grupy w Stormwind. Gorąco polecam, zwłaszcza, że exp jest x2 i się fajnie lvluje, a i dla kogoś kto jest wracający i chce farmić dungi to ja wczoraj robiłem 2 i czekałem na nie po minucie może 2 max.

trochę nobowskie pytanie ale jak dobrze rozumiem, mogę ogarnąć trial i wbić tam do 20 lvla, a później muszę kupić pełną wersję - nie muszę kupować wszystkich dodatków, a wystarczy sam najnowszy tak?

Dokładnie tak natomiast sam dodatek nie daje Ci czasu gry o ile się nie mylę więc na chwilę obecną jak na moje musisz kupić BfA + abo na miesiąc/trzy/pół roku :slight_smile:

Kup abonament na 30/60 dni i dostaniesz możliwość wbicia 110. Jak Ci sie sposoba, to kup dodatek. Albo nie kupuj. Niektórzy nie polecają kupowania najnowszego dodatku, bo się nie opłaca (słaby content i zaraz wychodzi nowy dodatek)

1lajk

BfA jest dobre i tylko idiota napisze by go nie kupować. Co ssie w BfA to grind repy i esencji ale endgame rajdy są ZAJEBISTE.