Czy w końcu coś znajdę? Desperackie poszukiwania żywych wśród gatunku

Witam!
Z racji tego, że zbliża mi się okres wolny bez wychodzenia z domu (choroba) postanowiłem spróbować znowu znaleźć coś dla Siebie. Jestem weteranem gatunku, w MMORPG gram już 11 lat i według mnie branża brzydko mówiąc zdechła, ale czy na pewno?

Jako, że są to desperackie poszukiwania, to mam wymagania dość małe oraz mogę iść na wiele kompromisów. Oczywiście są takie, których nie da się przeskoczyć.

  • Szukam gry z najważniejszą rzeczą czyli POPULACJĄ. Chciałbym wejść do gry ze świadomością, że po 20h dalej nie będzie pustek. Wiem, że przepełnione lokacje startowe to odległe echo przeszłości, ale nie 20 osób na krzyż -,-.
  • Co do grafiki, zdzierżę prawie wszystko: 3D, 2D, 2.5D, jakiś chory Rzut Izometryczny, Cukierek, Anime, Fantasy, Dark Fantasy, wszystko jedno…
  • Wole MMORPG bez broni palnej
  • Nie musi być podziału na świętą trójcę, klasy mogą być różnorodne, niestandardowe (to taki plus, nie ukrywam magia + miecz jak Force Blader w Cabalu kupiłby mnie od razu)
  • System B2P, F2P, P2P, P2W (ale bez przesady…)
  • End Game, tak wiem temat rzeka, ale co przez to rozumiem? Dungeony, składanie gearu, jakieś wojny, masówki, craft, PVP i PK baaardzo wskazane. Chciałbym by po wbiciu max lv i zbieraniu przez wiele godzin gearu ciągle było trochę dungeonów, z którymi nie dam sobie rady i pchało mnie to do przodu.
  • Może być świat otwarty lub zamknięty, bez H&S, ale nie dungeonówki jak np Vindictus

To chyba wszystko? Może teraz trochę zobrazuję moje standardy i podam kilka gier za i przeciw.
Przypadły do gustu:

  • Cabal Online, gram od 2008 gra cudo, żadnych minusów jak dla mnie, ale znam ją na wylot i się już nie chce.
  • Dekaron, to samo co wyżej.
  • Devilian, tak H&S, ale po długich poszukiwaniach takich jak to, była to gra przełomowa, znalazłem się w jednej z najlepszych polskich gildii i naprawdę robiłem end game, wciągnęła mnie jak mało która, ale już zamknięta.
  • BDO, P2W mi nie przeszkadzał, najświeższa pozycja, szał się skończył z wejściem Shadow Areny, mimo zamknięcia jej, nie mogę wrócić jakoś. A tak to PVP i PK coś pięknego, tylko brak wyraźnego End Game odrzuca.
  • B&S niestety optymalizacja tak skopana ( sprawdzałem 2 lata temu ) że mam pokaz slajdów. (BDO przy ponad 60 FPS na medium)
  • Martial Heroes, gra jeszcze przed Cabalem, coś pięknego ale serwery zamknięte, brak priwów, na Korei grałem, ale to nie to.
  • Rappelz, również świetna gra, super klasy i system upgradów, walka petami oraz samą postacią, ale po łączeniu z turkami już koniec.
  • Rohan, martwa gra, ale była również bardzo dobra, kocham tą walkę.
  • FF był okej, ale drewniany support i masa błędów i jakichś dziwnych zabezpieczeń czasowych na konto odrzuca.
  • ESO, grałem dużo na konsoli, dużo na PC, ale masa śmieciowych itemów, bardzo słabe PVP odrzuca.

Gry które nie przypadły mi do gustu:

  • WoW, nie lubię uniwersum.
  • Jakieś tam star warsy, nie lubię takich klimatów w MMORPG, chociaż Skyforge był znośny.
  • Tibia, szanujmy się…

Grałem w setki MMORPG, wymienianie ich tutaj długo by zajęło. Ale myślę, że obraz jakiś jest. Bardzo proszę o pomoc, można polecać i przekonywać do porzuconych i odrzuconych przeze mnie gier. Oczywiście najbliższe premiery również można wypisać, może zainteresuje mnie :slight_smile:

Zdechła bo ludzie się nią nie interesują i kropka. Jak szukasz jakieś gierek trochę jak mmorpg to polecam sobie pograć w takiego rusta, arka, atlasa czy coś w tym stylu. Zbierasz sobie gildię i idziecie na największy serwer, fabułe i historie tworzą wasze relacje i codzienna gra i walka z innymi :).

Wszystkie survivale mam ogarnięte praktycznie. Szukam czegoś raczej z gatunku MMORPG.

Zawsze mam bekę z takich wpisów :smile: 90% ludzi, którzy wypisują jakieś kocopoły o Tibi to dzieciaczki z drewnianymi palcami nie radzący sobie z systemem tej gry :smiley:

2lajki

Nie widzę na liście Guild Wars 2. To chyba ostatnie MMORPG jakie masz do sprawdzenia.

FF XIV, GW2, TESO, BDO, WoW ewentualnie DDO. Jedyne tytuły które obecnie są warte uwagi. Wybierz sobie coś lub zmień zainteresowanie co do gatunku gier bo gry MMO nie są obecnie targetem producentów.

Co do Tibii, to mam 23 lata i jeszcze bym się załapał w czasach gdy panowała Tibia. Próbowałem w nią grać, odrzuciła mnie bardziej niż wow. Nie rozumiem kompletnie fenomenu tej produkcji. Co do GW2, miałem już 2 podejścia i jakoś nie mogę się przekonać, może za 3 da radę? O FF pisałem, mam na PS4 i PC nawet ze wszystkimi dodatkami, ale miesiąc bez gry i już konto poblokowane czasowo, trzeba czekać X czasu aż odblokują się jednak nie chce. Co do GW2 to pisałem wyżej, TESO i BDO również się rozpisałem. W Teso sporo grałem, nawet dodatek z orkami na konsoli mam zrobiony w 100% bo był genialny, ale jednak brak PVP (Jak dla mnie) odrzuca mnie, w BDO grałem sporo, władowałem nawet kasę, ale brak wyraźnego End Game odrzuca, nie czuje się tego czegoś, że masz już wszystko i czekasz na dodatek by robić coś dalej. Jeżeli chodzi o gatunki gier to raczej wszystkie single mam ograne, gry Moba odrzucają za toksyczność, ale w Smite ciągle sporo gram, Survivale ogarnięte oraz FPSY u mnie były jeszcze przed MMORPG i ciągle są. Dlatego chodzi mi głownie o MMORPG :slight_smile:

Póki co pobrałem sobie SoulWorkers i zobaczymy co z tego wyniknie…

Tibia tak jak kolega mowi szanujmy sie - festyn spamowania potek zenua.

Moge Ci polecic albion online - Najlepsza produkcja obecnie moim zdaniem, tetni zyciem od przejscia na f2p.

Fenomenem było to, że dawniej ta gra była po prostu trudna i ciągła adrenalina na PvP powodowała, że aż się chciało grać. Teraźniejsza Tibia jest nie do porównania z tym co było kiedyś, aczkolwiek jeśli się ma znajomych do tej gry, to naprawdę potrafi dać o wiele więcej zabawy niż wszystkie inne gry.