F2p bez inwazyjnego IS'u

Jeżeli chcecie grać we dwójkę to po kij patrzycie na ISa? Jak celujecie w topkę, to obudziliście się za późno. Gra jest for fun, jak chcesz tryhardować to bądź przygotowana z hajsem i czasem kilka dni przed startem jakieś gry.

Zaczynając od podstawki, na niej prawdę mówiąc możesz spokojnie dobić sobie do wysokiego championa dlatego, że posiada dosyć sporą podstawową ilość instancji, map też jest odblokowanych wystarczająco by przykładowo dobić sobie Gildię magów do 10 poziomu zbierając księgi z map. W grze jest opcja ESO+, miesięcznego abonamentu za 50złoty, który oferuje wszystkie dodatki(bez morrowind) na czas trwania + 1500 koron. 1500 koron z jednego miesiąca to jak 3 dodatki z gold edition gdy są na przecenie + za samą podstawkę dostajecie na start 500, więc przy jakiejkolwiek przecenie wyłapiecie dodatek za 500 koron.
Dodatki głównie wprowadzają jakieś nowe trialsy, dostęp do nowej mapy czy w przypadku Imperial City odblokowują Ci mapę PvP między rasami czy jak Morrowind battlegroundy. Bez dodatków można grać, ale w pewnym momencie jak będzie się chciało nowe trialsy, lepsze domki czy battlegroundy to trzeba będzie je kupić.

1lajk

Hmm… Maple Story, Path of Exile, Soul Worker, Elsword? Tylko te tytuły przychodzą mi do głowy.

Do Eso można dokupić Morrowind za około 40-50zł żeby odblokować dodatkową klasę postaci i nowe tereny. Bez tego i tak gra jest ogromna. Sama podstawka jak wspomniałem kosztuje grosze więc warto zagrać i ocenić. System walki oceniam na bardzo angażujący i widowiskowy (mamy również podział na świętą trójcę). Postać rozwijamy wykonując dane czynności np. walcząc mieczem jednoręcznym zwiększamy biegłość w tej właśnie broni. Dużo biegamy - poprawia nam się stamina itp :slight_smile:

1lajk

Kto napisał, że celujemy w topke? :slight_smile: Chcemy miec fun z gry, a ciężko mieć fun kiedy bez IS w niektórych gierkach jest się na równi z casualami i nie można nic osiągnąć.

@DeusX1 @Lisek dzięki za bardziej dokładne opisy nt ESO :hugs:

Wg mnie w ESO brakuje tego feelingu walki. Nie czuć, że bijesz postaci, moby, po prostu ta walka jest taka jakaś… pusta. To nie kwestia dynamiki albo czegoś konkretnego, ona sama z siebie daje takie odczucie po prostu.

Wakfu lub Trove, wszystko osiągniesz bez wydawania kasy na grę w itemshopie nie znajdziesz przedmiotów które dadzą ci realną przewagę nad innym graczem. Co niektórzy pisali ostatnimi czasy że w Trove postacie są tylko do kupienia w Is co ciekawe byłem sprawdzić i boom postacie można craftować. W specjalnej maszynce którą się stawia jak skrzynkę w swoim domku.

Jeśli interesuje was faktycznie PvP to jednak musicie popatrzeć tylko na B2P tytuły, bo wszystkie f2p tytuły właśnie opierają się na p2w w PvP bo to jest najprostsze.

Ja od siebie polecam GW2, kupiłam je kiedyś tylko ze względu na PvP i się nie rozczarowałam. TESO PvP też ma całkiem spoko, aczkolwiek tam jest dosyć mocna meta, więc tam granie byle czym nie zawsze przejdzie bo po prostu cię pozamiatają za szybko.

1lajk

Hasira poleca GW2, a nie narzeka na tą gierke :open_mouth: Jestem w szoku.

Niemniej jednak w GW2 na pvp też jest ścisła meta (jak w praktycznie każdym tytule), toteż żadna nowość. Bez dodatków nie ma co podchodzić do pvp;p

Z mojej strony mogę polecić DFO. O ile najlepsze tytuły i pety są z IS ale można ja spokojnie kupić za śmieszna cenę od innych graczy, co więcej jest pełno eventów na których można zdobyć wszystko co potrzebujesz. Osobiście kupiłem jedynie raz w moim życiu Avatar Pack w DFO a mam 4 najlepsze tytuły dla mojej postaci oraz cały plecak wypchany najlepszymi petami.
Gra niedawno dostała up datę Origin i proces levelowania jest naprawdę przyjemny, gra fajnie przedstawia historię itp. Ze względu na system walki gra się tak szybko nie nudzi. Jedyne co to system FP może przeszkadzać na początku ale później często całego się nie użyje.

GW2 jest fajne, ale jak dla mnie położenie nacisku na świecące bronie zamiast tradycyjnego coraz to lepszego sprzętu ze statystykami to błąd. Po przejściu fabuły i 1 dodatku odpadłem od gry. Poza tym sam system walki jest dla mnie trochę dziwny - niby targetówka, ale pomieszana z non targetem.

EDIT: Też myślałem nad DFO. Jestem z pokolenia, gdzie uważa się, iż grafika nie jest najważniejsza, ale ta gra to taki graficzny Franko z Amigii. Piksele odstraszają niestety, chociaż gra jest szalenie popularna :slight_smile:

GW2 jest dla mnie po prostu przeciętne, ma też swoje plusy jak i minusy. Nie jestem fanbojką tej gry w każdym razie, ale uważam, że PvP akurat ma całkiem spoko, PvE jednak według mnie pozostawia trochę do życzenia.

No ale na bezrybiu i rak ryba jak to mawiają, dlatego je tu zaproponowałam. Niestety wśród MMORPG od kilku lat jest straszna posucha i nie zanosi się by w najbliższym czasie miało to ulec zmianie. wśród f2p to tym bardziej nie ma czego szukać. Ostatnio próbowałam Allods Online bo były tam jakieś newsy, że niby poprawiło się pod względem p2w… Meh, nope.

Jest jeszcze Crusaders of Light, wyszło na Steam parę dni temu, ale to gra mobilna z portem na PC więc nie oferuje cudów. I jak mniemam na PvP też jest tam straszny brak balansu. P2W podobno dopiero w end-game, bardzo przypomina WoWa pod względem dostępnych aktywności (wbijanie reputacji we frakcjach, robienie dungeonów i raidów, areny itp.), ale większość gry przechodzi się na autotrackerze (mowa o questach, bo dungeony/raidy już samemu trzeba ogarniać i nie są wcale takie proste)

Warframe, Path of Exile, Wildstar i, o dziwo, Drakensang Online. Ma co prawda przedmioty dla postaci w IS, ale tak chujowe, że zwyczajnie nie opłaca się ich kupować, dodatkowo sama waluta z IS wypada podczas gry.

Polecałbym uzupełnić metryczkę jaka jest przy zakładaniu tego tematu. Bo inaczej to niewiadomo co tu podać : niby wszystkie warunki spełnia np Neverwinter Online czy Warframe, ale potem się dowiadujemy że jednak nie bo chcecie też pvp xD.

Jest jeszcze Star Trek Online - ale pewnie za chwilę się dowiemy ze nie bo sci-fi odpada. Mamy też np Tree of Savior - albo też odpadnie bo ma być widok zza pleców. Pasuje też niby SoulWorker, ale pewnie też nie bo manga/anime. Wybacz, ale to już chyba 10 temat jaki przeglądam gdzie ludzie niby podają wymagania… po czym czytając komentarze dowiaduję się że jednak to nie była nawet połowa wymagań :stuck_out_tongue:

A mimo to ludzie potrafią trafić w odpowiednie tytuły i nam coś doradzić :wink: Temat z naszej strony raczej jest rozstrzygnięty, bo zastanawiamy się między gw2 a ESO.

PS SoulWorker xD Rozumiem że przykład pierwszej lepszej gierki anime (co nam nie przeszkadza) ale gameforge i itemshop <3

SoulWorker jest akurat przykładem nie “pierwszej lepszej gierki anime”, a porządniejszej produkcji, LECZ z wydawcą, któremu oczy na widok pieniędzy święcą się niczym oczy Gabe’a podczas premiery nowych tytułów na STEAM d($_$)b

Szkoda, że nie ma innej bardziej rozbudowanej gierki open world tego typu z normalnym wydawcą :slight_smile:

1lajk

No to prawda, sama gierka jest przyjemna (graliśmy na Open Becie) ale niestety dostał to Gameforge i czar prysł… :frowning:

Jeśli zdecydujesz się na ESO to daj znać, mogę mieć coś dla Ciebie.

Warframe spróbujcie

W Eso jest ten problem, że dowolność w tworzeniu postaci jest mniejsza niż w przypadku innych mmo z 6-7 archetypami :stuck_out_tongue: Chciałbym zrobić jakiegoś przykoksanego wojownika to nie mogę bo muszę używać łuku :stuck_out_tongue: Jakiegoś szybkiego assasyna - to samo :stuck_out_tongue: Hybrydę wojownika i maga (taki wiedźmiak jakby) też nie bo albo double staff albo coś + łuk. Chciałbym łucznika prawdziwego marksmana… też nie bo muszę mieć duala :smiley: Nie mogę zrobić żadnej postaci w tej grze jaka by mi się podobała serio chyba w żadnym mmo tak nie miałem :stuck_out_tongue:

Zrobiłem maga na summony ale ta walka jest tak drętwa… w zasadzie prawie jak tab target tylko zamiast 20 skilli mam 10 :stuck_out_tongue:

A no i to ESO+ … niby nie trzeba ale umówmy się… ten nieograniczony craft bag, do którego ładujemy 90% lootu występującego w grze :wink: p2w oczywiście nie ale jego brak trochę zabija fun z gry :stuck_out_tongue:

1lajk