Paski zapraszam The maelstrom. Jak możesz bierz triala zobaczę z chęcią twoją 90.
Tera dla mnie ssie, postacie za bardzo SEXY. Od tego mam pornole.
Non target to dla mnie nie porozumienie. Nie umiem grać w takie gry.
Jak oceniacie tą grę (plusy i minusy)
Z tego co wiem to każda rasa ma swoje skille rasowe ( pasywne ).
Mroczny klimat ? Dojdź do "Poporii"
Jeśli masz pornole to domyślam się jak wyglądasz i że nie masz dziewczyny.
Non target ? Dobre rozwiązanie. Walka z każdym stworkiem czy BAMem wygląda inaczej.
Jeśli wydaje Ci się nudna to soluj bamy lub nie szukaj pomocy od kolegów z gildii z 60 lvlami tylko zbierz 5 osób i bijcie go 15 minut.
Zrób też tak instancje...
Kiedyś wiadomo że wyjdą nowe gry. Nic nie trwa wiecznie ale póki co gra się dobrze.
Im więcej osób masz w party tym szybciej wbijasz lvl.
W "q" z zabijaniem zalicza wszystkim. PK troszkę denerwują, ale na razie jeśli nie zaatakowałem takich to nie bili a jeśli szukali zadymy to 5 sekund i channel zmieniony.
Mogli bardziej tą gre rozbudować. Bo kpiną jest, że jakaś mała porno dziewczynka ma taka samą siłe jak wielki skalny stwor.
A co było w L2 ? Dwarfki!
Ogólnie to tak, wielu z was robi błąd wykonując wszystkie questy a potem narzeka że muszą latać, nudzi im się i zwyczajnie wymięka. Ja zrobiłem ten sam błąd lewelując pierwszą postać. Najlepszym sposobem na szybkie wbicie cap'a jest robienie tylko czerwonych questów, a żółte tylko jak brakuje lvl na maina. Droga do cap'a może wydawać się niektórym ciężka i nudna, ale pamiętajcie to jest tylko 80-120h grania żeby go wbić i tak a prawdę 1-60 to taki rozszerzony trial , wystarczy chwila gry na 60lvl'u żeby to zauważyć.
I wszedłem do gry. I nie dość, że gra wymusza granie w party bo samemu silnego BAM nie pokonasz a musisz by wykonac questa to system open pvp jest zjechany.Dlaczego?W L2 który słyną z open pvp za każde pk czyli zabicie niebroniącego się osobnika dostawałeś kare. PK schodziło po wbiciu jakiejs ilosci XP(im wiecej pk tym wieksza ilosc xp potrzebna). Pozatym teleportów do każdego obozu czy miejsca na mapie nie było, więc musiałeś smigać z buta, ba dla PK nawet teleporty nie działały:D. Nie opłacało się Pkować wszystkich jak leci. No i co najwazniejsze jak byłeś PK czyli czerwony to gdy padłeś mogłeś wydropić swoj super miecz czy zbroje. Wysoka cena.W tera online Możesz pkować ile chcesz, najwyzej jakiś kryształek ci sie rozwali. Mała strata. I takim sposobem za bycie PK nie czeka cię żadna kara. Dodajac do tego kanały dzieki którym jest znikoma ilosc graczy w jednej okolicy na mapie taki PK albo raczej grupa takich osobników może bawic się w najlepsze.I nie, nie płaczę. Wiem co to znaczy grać na serverze PVP. Ale jesli za bycie PK nie czeka cię żadna porządna kara to niszczy to cały element open pvp. Open pvp to powinna byc walka 2 osób w otwartym świecie, a tutaj mamy raczej open PK world.Już wiem, czemu był 1 server pvp i chyba z 4 pve. Ludzie woleli grać w pve.
hymm. dla mnie to same plusy
Mapy na end game nie mają kanałów , jest tylko jeden kanał więc nie ma możliwości skakania po kanałach . wbij 60 dropnij jakiś dobry kamyczek ktory jest warto bardzo to pogadamy ze pk jest takie oplacalne . pozatym ptk infanity nie schodza tutaj tak latwo . kumpel mial kolo 500 i czekal jakies 3 czy 4 dni zanim zszedl mu status PK . zbijanie na białych mobach nic nie dawało wiec 1 ptk infanity raz na 3 min . POWODZENIA jak ktos wbije grubo ponad 1k lub wiecej
co to jest "infanity" ? :DD
Mogłeś jeszcze dopisać że punkty Infamy dostaje się tylko za zabicie gracza 6 lvli niższego
Czyli jest to jakis system. Szkoda tylko ze do 60 lvla nuda:(
Jak oceniacie tę grę +/-
Od razu zaznaczę żeby wypowiadały sie osoby które wbiły chociaż ten 20 lvl ^^
Właśnie sciągam, mam juz 15% i tak sie zastanawiam jak oceniacie gre pod względem pvp i pve nie ukrywam że interesuje mnie bardziej pvp