Cześć,
Grałem od premiery w EU, aż do otwarcia Aurory. Żeby być w top musiałem wydawać dużo $ i grać 10h dziennie, następnie doszedł bot, multiclient kilka postaci i gra straciła dla mnie sens. Zakupiłem preorder b2p wersji tej gry i mam kilka pytań grających nadal graczy od emeryta:)
Czy trade runy, łowienie ryb są nadal opłacalne? Nie bawiłem się w przewóz paczek, bo to nie moja bajka w mmo. Zarabiałem z początku na wydobywaniu kamienia, a następnie na grindzie, gdyż z gridnu wypadały paczki z których losowo otrzymywało się drogie itemy do craftu i z ich sprzedaży był dobry zysk. Czy nadal tak można robić? Miałem swoją działkę, ale sprzedałem ją, bo sadzenie drzewek także nie sprawiało mi żadnej radości.
Co do pvp nadal tylko arenka 1v1 i 3v3 do treningu? Czy open pvp jest opłacalne? Bylo tak, że spotkałeś przeciwną frakcję i jak zabiłeś wleciało trochę honor points, a za 5 sek gość miał respawn i nadal Cię drażnił, bo on praktycznie nic nie tracił. Dodali jakieś wojny gildii? Cap lvl się zwiększył?
Kupiłem najdroższy pakiet i to chyba z pośpiechu, bo nie wiem czy jest sens wracać, dlatego proszę napisać czy grind nadal istnieje i czy w kwestii pvp coś się zmieniło, dzięki !
ta nowa w 6.0 też będzie z udziałem statków. W sumie golden plains battle to teraz takia wielka arena gdzie nuia z kotami i piratami się leje (100vs100vs20) a w 6.0 podobnie będzie na mistmerrow (będzie instancjonowane jak golden plains battle). Open pvp zawsze jest opłacalne jak przeciwnik targa jakąś paczkę
Dlatego pytam o zwykłe paczki. Za czasów kiedy grałem nie opłacało mi się robić tych specjalistycznych paczek za bardzo, jeśli zarabiałem głównie na wożeniu paczek. Byłem ograniczony przez czas aby dojrzały (3 dni? czy coś takiego), przez ten czas mogłem nawieźć kilkadziesiąt zwykłych paczek, więc było to worthless dla mnie.
