człowieku, ale skoro już kupuje nówkę kompa i ma troszkę pieniędzy do wydania, to może kupić coś co będzie mu służyć przez długie lata, a nie zabraknie mu wydajności za rok, może 2 lata, ja mam 1,5 roku mój sprzęt i teraz zastanawiam się nad kupnem 6 rdzeniowego Phenoma, bo braknie mi mocy, a że mam podstawkę AM3, to za bardzo nie poszaleje, założyciel tematu nie dość że będzie miał bardzo wydajną maszynę, to w przyszłości będzie mógł bardzo łatwo ją zmodyfikować, płyta główna obsłuży procesory ivy bridge wymiana karty graficznej w przyszłości też nie będzie problemem, powiedzmy za 3- 4 lataidąc twoim tokiem myślenia, nie powinniśmy kupować nowych technologi, tylko już leciwy sprzęcik i z góry zakładasz że tego nie wykorzysta, dlatego że na dzisiejsze gry mu to wystarczy, ale czy wystarczy mu na "jutrzejsze" gry, śmiem wątpić, więc jeśli już wydawać troszkę pieniędzy to lepiej kupić maszynę o którą nie będziesz się martwić przez dłuższy czas
Jesli myslisz ze bedzie rewolucja w grach w najblizszym czasie to sie myslisz.Jak ty to okresliles gry jutra beda na cry engine 4 czy tez UE4 czyli za 2-3 lata;]i tez w nie pogra.Nawet jesli bys dzis kupil nowke za 5 k to i tak na gry z UE4 braknie mocy.Wiec gdzie tu sens?Ja nie mowie ze nikt nie masz kupowac segmentu new high end.Ale po co?W grudniu wyjda radki seria HD8xxx i w podobnym czasie wyjda procesory AMD Vishera ktore to beda finalna wersja buldozera.Buldozer mial byc innowacyjny a ze nie zdazyli z czasem to wszystko to bedzie w vishera I nawet jesli ktos nie bedzie chcial kupic tych ze wlasnie czesci to reszta poleci w dol i tak.Nie mowie ze nvidia i intel sa zle.Nie jestem fanboyem.one sa dobre.tylko drogie za drogie na dzisiejsze czasy;]