MMORPG na długie l4

Witam, moje pytanie jak w temacie, szukam gry z dużą populacja graczy, ciekawą fabułą, żeby się nie nudzila zbyt szybko… Taki temat bo niestety po wypadku czeka mnie długie l4 :expressionless:
Gra może być p2p lub b2p :wink: grałem kiedyś w wowa, ale teraz czytałem ze są lepsze gierki, z gory dziękuje za odpowiedzi

nie ma lepszych gierek od wowa niestety, król jest tylko jeden.

3lajki

Hmmm skoro wow odpada to na pewno coś innego się znajdzie. Pierwsze do głowy przyszło mi Final Fantasy XIV, ale jeżeli nie jesteś jakoś super zainteresowany światem/stylistyką gry to możliwość jest, że znudzisz się po kilku dniach z powodu pierdyliarda nudnych questów (niektóre są spoko, ale większość służy wyłącznie do rozciągnięcia historii). Drugi do głowy przychodzi mi Star Wars: The Old Republic, ale tutaj także pojawia się pytanie czy interesują Ciebie takie klimaty. Uważam, że story SWTOR’a stoi na dość wysokim poziomie. Dużym plusem Star Warsów jest możliwość grania F2P w celu przetestowawnia :smiley: Trzecią grą o jakiej myślę myślę jest Archeage Unchained, który zresztą wyszedł dość niedawno, ale o nim nic specjalnego Ci nie powiem gdyż nie testowałem jeszcze :wink:

nie ma aktualnie żadnego takiego MMORPG.

FFXIV, fabuła super ale rozkręca się po 50 lvlu + complete edition ze wszystkimi dodatkami da się wyłapać za mniej więcej stówkę. Co do populacji, to miasta zwłaszcza te główne są pełne graczy, którzy odgrywają RP lub zajmują się craftingiem. Kolejki do dungeonow ze starego contentu są zależne od tego jaka klasa grasz i jak w każdym mmo, najdłużej czekają dpsy.

P.S polecam zrobić darmowego triala przed kupnem, który pozwala grać za darmo ( z pewnymi ograniczeniami ) do 35 lvla i wtedy zdecydować się na kupno

1lajk

The Elder Scrolls Online teraz jest obniżka ceny. Bardzo szeroki wachlarz możliwości gry jak i rozwoju postaci, ciekawa fabuła. Myślę, że samo przejście podstawy gry to wiele godzin dobrej zabawy. :slight_smile:
Na drugim miejscu Black Desert Online btp choć często można zdobyć egzemplarz gry za free. bardzo ładna grafika to na pewno, duża populacja. Postacie zróżnicowane, każdy znajdzie coś dla siebie. Początek miły, łatwy i przyjemny. W dalszych etapach gry dużo grindu.

1lajk

Fian Fantasy XIV zdecydowanie lecz gra rozkręca się po 50 lvlu.

Ja ci mogę polecić neverwinter. Jest za darmo, graczy może nie ma tak dużo jak FFXIV czy Wow ale na pewno na populacje nie będziesz narzekać. Tym bardziej, że są polskie gildie, które maja bardzo spoko ludzi (tak z gildii to polecam ci kowale losu ;)). Dosyć wymagające dungeony i rajdy endgamowe. Przetestuj, pograj z 3 godzinki, jak się nie spodoba to po prostu odinstalujesz. A jak się spodoba to będziesz miał grę na długie miesiące.

I prawie brak tam RPG.
Główna fabuła pokręcona i dziwna jak łańcuch DNA. Grałem więc wiem co piszę.

Polecić mogę tylko FF14 i ESO.

Mówisz o TESO czy BDO?

Ja bym Ci polecił powrót do Wowa jeśli Ci się podobał.

Jeśli chodzi o ciekawą fabułę to myślę, że tylko FFXIV, ESO, WOW.
Tylko, że Eso jest bardzo singleplayer, chociaż fabuła jakoś zła nie jest.

FFXIV ma dość nietypową sytuacje bo trzeba przebrnąć przez pierwsze kilka godzin walki by ta nie była nudna, a sama fabuła ma dość często wyciszone cutscenki oraz ludzie często powracają do tego tytułu gdy wyjdzie jakiś większy dodatek.

Mają one też dość sporą populację.

Oprócz tego to możesz sobie zerknąć na AA/AAU

A Ja aktualnie daje szanse dla DFO oraz Kritika. Jeśli mnie nie wciągną to skupię się tylko na ESO. :slight_smile:

WoW, BDO albo Lost Ark na RU żeby poznać grę i poczekać do wydania wersji EU. Reszta nie warta uwagi.

Zdecydowanie o BDO.
ESO może nie ma super fabuły, ale jest ona przynajmniej prosta i czytelna.
Za to w BDO historia urywa się gdzieś na samym początku, potem jej rozwój widzimy w Mediah a na końcu dopiero gdzieś w mieście Valencia. Żadnego krok po kroku, zwyczajne duże przepaście między wątkami.

A ja bym polecił destiny 2. Za darmo jest całkiem dużo do roboty (zwłaszcza dla nowego gracza - tylko pamiętaj by odpalić sb kampanię red war (czerwona wojna), zrobisz to u Amandy w wieży (miasto do którego dostaniesz się po samouczku). Raz że jest fajna sama w sobie, a dwa że dobrze wprowadza w świat gry, przedstawia postacie itd. Fabuła była i dalej jest świetna - w zasadzie to podobała mi się całość - zarówno podstawowa kampania jak i te z dodatków. Do tego przyjemna walka, jeden z lepszych systemów strzelania i tona elementów MMORPG - klany, drużyny, open world gdzie biegają inni gracze, publiczne wydarzenia (tzw dynamiczne eventy), masa statystyk i cyferek, modowanie broni i zbroi, podbijanie ich rzadkości (masterwork tier - od 1 do 5).

Jednak najlepszą rzeczą w tej grze po za samym światem (frakcje, fabuła, wydarzenia, postacie… wszystko jest po prostu zajebiste) jest fakt że grasz jak chcesz. Chcesz to możesz farmić coś bezmyślnie, chcesz to możesz biegać po mapie robiąc eventy, możesz robić główne, poboczne i specjalne questy (w wszystkich udźwiękowione dialogi, cutscenki itd), oraz szukać egzotyków i odkrywać sekrety.

Dla przykładu przedstawię mój ulubiony pistolecik Luminę - znajdujesz go w “przypadkowej” (aka niczym nie wyróżniającej się) skrzynce na zadupiu mapy, ale okazuje się że jest to legendarny, oryginalny “Cierń” - broń tak przesycona ciemnością że aż boli cię trzymanie tego pistoletu w dłoni. I twoja postać w obawie przed utratą swojego Światła (jako uproszczenie uznaj że to Moc jedi) odmawia korzystania z tej broni. Ale wpada na pomysł by spróbować oczyścić tą broń mocą swojego światła. I stąd dostajesz questa “stwórz 250 kul światła” (wbrew pozorom nie zrobisz tego w dwie, ani trzy godzinki). I tak z 5 questów, przy czym ostatnim z nich (w przypadku większości egzotycznych broni które się zdobywa przez questy) jest specjalnie zaprojektowana lokacja w której zdobywasz tą broń i najczęściej jeszcze na koniec gra stawia ci takie wyzwanie byś “intuicyjnie” wykorzystał zalety danej broni. Lumina dla przykładu uzdrawia trafianych sojuszników i ich buffuje. Riskrunner/ryzykat jest karabinem maszynowym który w przypadku oberwania elektrycznością przeładowuje się i strzela piorunami. I teraz najlepsze : te pioruny przeskakują między wrogami. Więc robi niezłą jatkę w konkretnych warunkach :smiley:.

A to były tylko bronie, jeszcze są zbroje (osobne dla każdej klasy) które też mają odjechane perki. Np tytan ma bodajże hełm który sprawia że otrzymywanie dmg przyśpiesza odnawianie skilli

“grałem kiedyś w wowa, ale teraz czytałem ze są lepsze gierki” XD uradowałeś mnie
World of Warcraft jest ciągle najlepszym MMORPG na rynku pod każdym względem co by kto nie próbował wmawiać - i nawet nie próbujcie zaprzeczać bo wersja z przed 15 lat rozgniata większość obecnych gier jak orzeszka a mniejsze aktualizacje na obecnym dodatku dodają tyle kontentu ile obecnie w grach wydaje się w DLC za gruby hajs :slight_smile:

wow nie jest najlepszy pod względem pvp

1lajk

A przypadkiem “obecnego dodatku” do wowa nie trzeba było kupić? I jeżeli pamięć mnie nie myli to standardowa wersja BfA w dniu premiery kosztowała 49$, a to na prawdę dużo jak na średni dodatek. I masz racje kontentu dodaje on na prawdę dużo, ale z drugiej strony linia fabularna na prawdę nie jest jakaś wybitna. Dodatkowo nie wiem o jakich grach myślisz, bo BfA jest aktualnie jednym z najdroższych dlc do gier mmo. A jeżeli mówimy już o Classicu to jest to kwestia sporna. Większość graczy, którzy dopiero zaczynają przygodę z wowem wybiorą retail a nie classic :wink: