Najstraszniejsza gra świata

NIE WIERZE ! tak gadacie o tej amniesii , wlaczylem sobie szybki gameplay i teraz stwierdzam , ze zobacze jeszcze kilka nastepnych , bo lepszego horroru nie widzialem . Grac raczej nie chce w te , jest zbyt klimatyczna xD jak dla mnie , oddaje na nia glos

Hordar, szybko od sąsiada załatwiłem sobie pełną wersje :P Jutro zagram znów skoro mówisz, że im dalej tym straszniej, bo jak na razie po godzince mnie nic nie boli i nic nie nie przestraszyło.

po 3 gameplayach wnioskuje ,ze gosc jest uwieziony w zamku , podczas pobytu ma rozne wizje , musi sie wydostac , a przez rozwiazac zagadke zeby to umozliwic ? czy sie myle :D

Dla mnie najstraszniejszym przezyciem byla gra jako Marine w Alien vs. Predator 1/2 ... ale to bylo ladnych pare lat temu ;)

hmm. wedlug mnie najstraszniejsza gra to Seria Sillent Hill

ale oddaje swoj glos na Sillent Hill 1 bo jednak gra z 1998 ale te dźwieki przerażają do dzis jak z szafki szkolnej wypiepszyl kot a alternatywie wylatuje krew przechodzisz 1 cm i trup ci wyskakuje z szafki ^^

opsrac sie mozna :D to samo w sillent hill 2 ale tam to chore troche kolesie sobie lataja jak gdyby nic sie nie stalo a pozniej wszedzie gdzie my sie znajdziemy to oni tez np.jak nie w kanalach to w szpitalu ... glupie troche xD

4 byla strasznie dziwna jakies nawiedzenia w pokoju i ciagle coraz wieksza dziura w lazience ... przerazilo mnie to troche ze cos wypiepszy xD

Amnezja ryje banie

Penumbra bez przesady :D

Crystostais czy jakos tak tez d0bry horror :D

ale podsumowujac glos leci na Silent Hill w gacie mozna zrobic :D

stalker tez nie jest !!:> ale jakies mutanty byly ale ciezko sie wystraszyc ;-> no chyba ze z znienacka

Metro nie jest horrorem tylko fpsem... 0mG + to samo co stalker -.- :P

Z tej listy grałem tylko w Dead Space i Dead Space 2. Gra godna polecenia, lecz są strasznie przewidywalni ;)

Mój głos na serie Resident Evil ( w Amnezje nie grałem )

Heh jestem fanem horroru grałem w penumbre, serie sh, re, i inne gry typu doom3(z modem na dzwięki) i tylko doom3 mnie w jakiś sposób przestraszył lecz sh i penumbra tez nieraz dawały po głowie aczkolwiek nie omieszkam zagrać w amnesie już dzis po 23:) może jakiś gameplay nakręce z moimi 'reakcjami'...ciekawe po ilu minutach będe pół warzywo

Dziwi mnie, że nikt nie wspomniał o System Shock 2 (gra już dość leciwa bo z 1999 roku). Jest to jedyny tytuł który autentycznie powodował u mnie ciarki na plecach i szybsze bicie serca. Klimat był ciężki do tego stopnia, że grając w nocy w słuchawkach, człowiek w niektórych momentach musiał odchodzić od kompa żeby ochłonąć ;) Duchowym następcą tej gry jest Bioshock, ale to już nie to samo (nie ujmując nic bioshockowi bo to też świetna gra).

jednak pamiętam napieprzanie w silent hill'a o 2-3 w nocy, a potem patrze w lustro czy coś nie biega w pokoju (paranoja wiem ale młody byłem :D)

Tak to ogółem w horrory nie grałem więc nie znam tych tytułów

Nie wiem, ale ja Amnesie przeszedlem na lajcie... Moze dla tego ze tak do niej podszedłem :). Jedyna gra ktora sprawila ze musialem wylaczyc kompa to byl FEAR 1. Akcja zaczela sie od tego ze podchodze do drabinki. Zaczynam schodzic i nadle wyskakuje dziewczynka i gleba. Potem pare innych klimacikow. No i doszlo do momentu ze bylo ciemno w pokoju a ja stalem na wprost szybu wentylacyjnego.... stwierdzilem ze zostawie to na rano :D

Chcę zobaczyć co sądzicie o tych grach.

Jakie były pierwsze wrażenia, w które z przedstawiony tytułów graliście.

Czy krzyczeliście kiedyś w czasie grania i czy odważyliście się grać w te gry w nocy.

Najstraszniejsze momenty i miejsca.

I co się tylko da ;)

EDIT:

Zapomniałem napisać jaka gra mnie najbardziej przeraziła.

Amnestia czyli najstraszniejsza gra 2010 roku.

Tam wszystkiego można się bać xD

Najbardziej w takich grach podoba mi się to: "Iść czy nie iść hmmm. Drzwi się same otworzyły(bądź zamknęły), ehhh... może lepiej nie. Kurna idę (przymyka oczy) Nic się nie stało :D . (Chwila później) Aaaaaaaaaaaaaaa... Lepiej spierdzielać" xD

Jeżeli o jakiejś grze zapomniałem to powiedzcie a wstawię.