Od galleona do Black Dragona

Galleon to podstawa gild chcących rywalizować na oceanie.

Tak jak marzeniem dla gild jest pierwszy galleon tak teraz marzeniem dla Nuia jest ubicie Black Dragona. Bijemy go z soboty na niedzielę czasu Polskiego na serwerze Europejskim Taris około północy.


Z Black Dragona wylatują najsilniejsze bronie w ArcheAge.
Kto ma ochotę na przygodę?

Aż się łezka w oku zakręciła na wspomnienie kyprosy i wieczornych/nocnych wypraw statkiem po morzu. Siege morski, wywóz paczek do kotów czy zwykłe znajdowanie wraków na dnie morza a przy tym doborowe towarzystwo na tsie i szanty w tle… Jak tam wogóle wygląda sytuacja w grze? Jest do czego wracać czy niekoniecznie?

Serwery legacy wypchane po brzegi, a gierka najbardziej rozwinięta ze wszystkich MMOrpg. Jest już praktycznie nie do dogonienia przez inne produkcje bo nadal prężnie się rozwija. Jedyny problem to brak miejsca pod działki w pokojowych krainach nawet pod najmniejsze domki 16x16.

Sam mam domek najmniejszy i to na Diamond Shores. Mam nadzieję, że Gamigo dorzuci nowe serwery bo mam projekty pod większe domy. Jedyna produkcja, która może w przyszłości zagrozić ArcheAge to wychodząca w 2020 roku Ascent: Infinite Realm. Pod warunkiem, że będzie miała ze 3 letnie otwarte beta testy. Najbliżej do ArcheAge ma Black Desert Online (gram w nią także), ale jest znacznie, znacznie w tyle. BDO dysponuje za to najładniejszą grafiką w MMOrpg.

ArcheAge ma też najlepiej rozwinięte PvP i PvE z MMOrpg. Jedynie z Planetside2 może na tym polu konkurować.

Kto grał na Orchidnej? :smiley: Great, old times :pleading_face: