Ja nie wiem jak można oglądać anime po polsku....
Każdy mój znajomy czy to z norwegi czy holandi ogląda po angielsku, tak jak reszta świata.
Polskie tłumaczenia są koszmarne, pewnie dlatego że są tłumaczone przez licealistów/studentów (albo, o zgrozo, gimnazjalistów) z ANGIELSKIEGO na POLSKI a nie z JAPOŃSKIEGO na ANGIELSKI przez osoby odpowiedno wykształcone. Polskie tłumaczenie może być ok do jakiegoś gównianego shonena typu naruto bo tam i tak fabuła nie ma znaczenia tylko walki trwające po 30 odcinkow no ale jak ktoś ogląda porzadne anime z dobrą fabułą po polsku to mu współczuje...