Powrót do Eve? Czy jest sens?

@Hektorion Rainbowchild, dalej prowadzi jakiś corp szkoleniowy?? Z tego co ostatnio chciałem wrócić to widzialem że akademia milycyjna zostala rozwiązana (Chłopaki uczyli masy przydatnych rzeczy i dzięki nim w parę dni ugralem 1 plexa, w czasie ostatniego pobytu, niestety miałem mały wypadek a nim wróciłem do gry to i plexik się skończył, więc szkolenia nie ukończyłem, i konto forumowe się poszło, po nicku pewnie pamiętają) Kontakt mailowy się zapodział i tyle było;s. Ciebie natomiast kojarze z korpa albo z tsa 

Mnie kojarzysz raczej z legend polskiego community :D

Nie było mnie przez miesiąc i Rainbowa już nie ma? raczej obstawiam, ze założył nową korporacje lub połączył akademie z inną.

Akademia cały czas istnieje. Sam sie w niej ucze

http://eve-centrala.com.pl/index.php/topic,12693.msg214632.html#msg214632

Generalnie rzecz biorąc, nie mam problemu z płaceniem za grę, ale jako że EVE daje opcję kupienia PLEXA za iski to zawsze wybierałem Wormhole'a - jako, że tam można było znaleźć gaz, który to zapewniał chyba najszybszy możliwy przyrost $$ na trialu :)


Nie ukrywam, że może w pewnym sensie właśnie życie w WH przyczyniło się do zaprzestania gry. Po prostu jest tam ciężko, cały czas Directional Scan trzeba robić, a chwila nieuwagi równała się zalaniem przez falę ratów, którym nie umiałem jeszcze kompletnie podołać.

Czego chcę? Chcę spokojnie sobie grać, czerpiąc z tego fun. Chciałbym po 1-2 miesiącach być w stanie opłacać kolejne plexy z pomocą isków. Raczej nie czuję się na siłach, żeby pchać się do WH. Więc na star na pewno będę musiał pokopać Venturem na hi-secu, żeby zarobić pierwszy grosz... A potem się będzie myślało. Przede wszystkim chcę się nauczyć tej gry, bo nawet hauling czy salvaging w tej grze wyglądają świetnie - ale nie miałem jeszcze okazji do nich podjeść :(

Akademia cały czas istnieje. Sam sie w niej ucze

http://eve-centrala.com.pl/index.php/topic,12693.msg214632.html#msg214632

Wiedziałem, że to niemożliwe, aby Akademia znikła :D

Generalnie rzecz biorąc, nie mam problemu z płaceniem za grę, ale jako że EVE daje opcję kupienia PLEXA za iski to zawsze wybierałem Wormhole'a - jako, że tam można było znaleźć gaz, który to zapewniał chyba najszybszy możliwy przyrost $$ na trialu 
Nie ukrywam, że może w pewnym sensie właśnie życie w WH przyczyniło się do zaprzestania gry. Po prostu jest tam ciężko, cały czas Directional Scan trzeba robić, a chwila nieuwagi równała się zalaniem przez falę ratów, którym  nie umiałem jeszcze kompletnie podołać.
Czego chcę? Chcę spokojnie sobie grać, czerpiąc z tego fun. Chciałbym po 1-2 miesiącach być w stanie opłacać kolejne plexy z pomocą isków. Raczej nie czuję się na siłach, żeby pchać się do WH. Więc na star na pewno będę musiał pokopać Venturem na hi-secu, żeby zarobić pierwszy grosz... A potem się będzie myślało. Przede wszystkim chcę się nauczyć tej gry, bo nawet hauling czy salvaging w tej grze wyglądają świetnie - ale nie miałem jeszcze okazji do nich podjeść 



Kilka uwag odnośnie zarabiania w WH na wydobywaniu gazu - stanie się to dużo łatwiejsze w t2 fregacie górniczej Prospect która ma bonusy do gas harvestingu i może używać Cov Ops Cloaking Device i ma 10k miejsca w cargo - więcej o nim na UniWIKI. Ale nawet z pełnymi skillami[2 miesiące roboty z implantami] zarobek kończy się na 100mil/godzinę przy pomyślnych wiatrach; dla porównania relic exploration w c1-c3 wh to nawet 110m za jedną anomalię którą zrobisz w 20 minut w postaci z 2 tygodniami treningu w statku za 3miliony ISK :P Jeśli jednak zdecydujesz się na "gas huffing" w T2 to pomaga googlowanie nazw anomalii, jest tona baz danych w internecie które powiedzą ile i po jakim czasie wskoczy ratsów; wszystkie statki t2 oraz funkcja Cloakingu jest niedostępna na trialu. BTW po nacelowaniu chmurki zapisz jej lokację, wyskocz i wskocz na bookmarka chmury - będziesz w samym jej środku; też zawsze bądź dziobem do gwiazdy/planety twojego wyboru by móc jak najszybciej wyskoczyć w razie pojawienia się ratsów.

"Kopania w high-secu venturem dla zarobku" nie polecam, bo zarobek/godzinę śmiesznie mały[5m max z t2 wydowybarkami] a zabawa znikoma - jeśli nie ma problemu z płaceniem za abonament to kupienie za $ i sprzedanie plexa w Jita na start też problemem być nie powinno :D[pamiętaj tylko, żeby tego plexa nie wozić statkiem tylko polecieć do jita i tam go "odebrać"], i nie ma też co bawić się w "stopniowe" wchodzenie w null/wh - albo rzucasz się na głęboką wodę z eksploracją i hajsem na PLEX po 2/3 dniach siedzenia w wh albo zostajesz carebearem w high-secu :P

Wydobywanie gazu polecam bo to taka troszkę łatwiejsza eksploracja[bez hackowania :D] - a jeśli naprawdę nie chce ci się pchać do WH[ a szkoda C:] to polecam górnictwo w barce i produkcję amunicji w POSie, też z tego porządne grosiwo leci :3

EDIT: Powrót do EVE ZAWSZE ma sens, to że ktoś ma ileśtam więcej pasywek na V poziomie się nie liczy jak ogarniasz lepiej od niego :D

Hej!

Tak jak brzmi temat, chciałem się zapytać czy jest sens wracać do Eve? Dwukrotnie grałem, natomiast nigdy nie odnajdowałem ekipy do wspólnej gry, przez co przygoda kończyła się na 1 PLEX'ie :)

Generalnie, starałem utrzymywać się z gas harvestingu, jako że był na tym dobry zarobek, ale nigdy nie bawiłem się tak na prawdę w PvP czy jakieś akcje flot. Po prostu chciałem się dowiedzieć, czy startując dziś mam jeszcze jakiekolwiek szanse na dobrą zabawę z ludźmi? Czy raczej nie mam już żadnych szans na to, jako że większość graczy miała już lata na wyskillowanie postaci? :)