Poziom trudności ?-progresowanie postaci. Jak to wygląda + inne pytania

Hej, miałbym kilka pytań, zapewne banalne albo może się powtarzają ale może ktoś znajdzie chwilę na odpowiedz.
A zacząć chciałbym w ogóle od tego jak wygląda “trudność” w endgame contencie, jak wygląda robienie trudniejszych(jezeli takie są)dungeonów itp., czy aby w ogóle zacząć potrzeba jakiegoś dobrego ekwipunku, czy np. ulepszać można rzeczy, jak w skrócie wygląda progresowanie swojej postaci, czym to różni się od tego GW2, gdzie w sumie i w exoticach za 5 golda z marketu można robić content, a jedyne po co się gra to dla skinów. Czy “czuć” w ogóle różnice między postaciami lepszymi/gorszymi pod względem samego ekwipunku, czy również jak Gw2 “tylko skill” i nauki mechanik trudniejszych( takie są?).
Nie ukrywam, że raczej interesują mnie gry, gdzie realnie wzmacniamy swoją postać przedmiotami czy samemu je ulepszając/robiąc czy dropiąc, skalowania także nie lubię, oczekuje właśnie, że wbijajac poziom/przedmioty itp, odczuje, że wzmocniłem postać, a nie tylko (bo nauczyłem się mechaniki czy czymś podobnego). Pewnie miałbym inne pytania ale muszę jeszcze się zastanowić, narazie to najważniejsze.
Dzięki

Ekwipunek nie wpływa w ekstremalny sposób na siłę twojej postaci. Różnica między “łatwym”, a “trudnym” gearem w end-game to kilkanaście procent. O wiele bardziej liczy się twoje ogarnięcie klasy oraz danej walki.

Jeśli chodzi o poziom trudności contentu, to jest kilka poziomów:

  • Dungeony, Triale (Story, Hard), Raidy (Normal), Alliance Raidy, cały open world = faceroll, byle kto zrobi.
  • Triale (Extreme) - wymagają ogarnięcia paru mechanik. Da się zrobić z PUG’ami, ale parę godzin trzeba przysiąść.
  • Rajdy (Savage) - Tu już bez progress statica dość ciężko, zwłaszcza na ostatnich bossach. Dużo mechanik do ogarnięcia i jednocześnie surowy time limit.
  • Rajdy (Ultimate) - taki content dla <0,1% graczy, największych hardkorów.

Nie da się mocno overgearować aktualnego contentu. Jeśli chodzi o Savage, to z minimalnym wymaganym item levelem zrobisz go wyłącznie grając idealnie na styk (cały rajd musi 100% ogarniać), z topowym gearem zrobisz go z zapasem kilkunastu, maksymalnie kilkudziesięciu sekund (jedna, dwie śmierci).

Przykładowy guide z savage, żeby dać ci perspektywę ile mechanik jest do ogarnięcia:

Tak więc jeśli szukasz gry, gdzie możesz sfarmić ekwipunek i robić wszystko na luzie, to nie tutaj. Liczy się zrozumienie rotacji i mechanik.

Eh więc niestety aktualnie nie ma takich popularnych gier, czyli w sumie od Gw2 to się nie różni. Ale to mam pytanie w takim razie, więc jaki sens jest robienia tych dungeonów/raidów? Co jest nagrodą za męczenie się z nimi? Co można odblokować za je zrobienie czego nie da się w inny sposób? Oczywiście tez mowie o tych rajdach ultimate, co mają z tego gracze co je ukończyli

Progresowanie postaci, bez żadnych ułatwiaczy typu pominięcie fabuły czy level boost, polega na przechodzeniu fabuły gry. W raz z jej postępami, odblokowujesz dungeony, triale i inne tego typu rzeczy, które będą niezbędne do zrealizowania jakiegoś questa etc. Co do dungeonów są one potrzebne na etapie expienia do kontynuacji fabuły, lub szybszego levelowania innej klasy po jej skończeniu.

Przede wszystkim satysfakcję, że robisz content, który daje radę tylko niewielki procent graczy. Poza tym mounty, ekwipunek, minionki, piosenki i inne duperele.

Jeśli chcesz grę, w której farmisz ekwipunek i cyferki ci rosną do poziomu, gdzie gra się robi łatwa, to polecam Blade and Soul.