Relacja z ostatniego BWE

Mi się w Guild Wars 2 podoba prawie wszystko oprócz grafiki na moim kompie, ponieważ super to on nie jest ale grafika nie jest najważniejsza liczy się fun i nawet jak tak grałem to się przyzwyczajiłem do grafy i ujdzie polecam każdemu gierkę !.

Grafika jest w GW2 niestandardowa, ponieważ jest przeniesieniem Concept Artów praktycznie w oryginale w świat gry. Efektem tego jest właśnie taka a nie inna grafika, która nie każdemu musi się podobać.

Już się premiery doczekać nie mogę, a co do GW 2 to jest bardzo fajne przez te 2 dni na beta testach bawiłem się bardzo dobrze znalazłem polaka przy tym samym quescie i się zaprzyjaźniliśmy następnie przez 2 dni graliśmy razem od 1 lv do 20 ^^

A co do grafiki to mi się bardzo podoba dobra robota tylko, że mam lapka i na średnich cisnę ale nie jest źle ;)

Grafika w GW2 jest doskonale zrobiona, nikt nie może powiedzieć, że jest słodka, albo mroczna, że jest dla dzieci lub dla hardkorów. Wszystko idealnie widać, nie można się do niczego przyczepić, jest dokładnie taka, jaka być powinna. Piękna! Nawet na moim czteroletnim staruszku chodzi na średnich, co sami widzicie na moich screenach.

Jak rozmawiamy o grafice, to ostatnio na stress teście po prostu sobie poskakałem dla widoczków :P

gw015w.th.jpg gw014o.th.jpg gw013w.th.jpg

nikt mi nie powie, że takie elementy nie będą się podobać.. gra potrafi nadać mroczniejszy ton, kopalnie, dungeony, duchy, jak się ma jasność monitora taką, że dzień to noc itp, no to nie ma co narzekać, że gra nie posiada ciekawych elementów graficznych :P

Jak zawsze na zakończenie weekendu, Arena Net przygotowała niespodzianki na ostatnią godzinę działania serwerów.

Event specjalny rozpoczął się równo o 8:00 naszego czasu w Metrica Province na obszarze Asur i zakończył o 9:00. Pojawiły się 3 małe czarne portale do których weszliśmy i przenieśliśmy się do jaskini

Wszyscy nie zależnie od klas dostaliśmy te same stroje, broń palną, oraz gotowe skille, do których potrzebna była amunicja, ponieważ skille kończyły się po parokrotnym użyciu. Nie byliśmy sami, po drugiej stronie barykady stanęła przeciwna drużyna,

Po niedługiej walce przyszła pora na drugą rundę, lecz ze zmienionymi, lekko na naszą niekorzyść, zasadami. Doskwierał nam głód, trzeba było szukać żywności by jakoś przeżyć. Punkty były zaznaczone na minimapie gdzie można było zdobyć pożywienie. Wróg razy 2.

o8gxsx.jpg

Po kolejnej zakończonej rundzie, wszyscy byliśmy zaskoczeni, gdy większość nas która zginęła, zamieniła się w małe supportujące golemki ochraniające swoich "jeszcze" żywych towarzyszy za pomocą pola magnetycznego i skrzynek amunicjii. Jednak było bardzo latwo zginąć od jednego strzału. Gracze podzielili się na cztery drużyny: zieloną, złotą niebieską i czerwoną.

Po zakończonej rundzie która trwała 30 minut przyszła pora na zakończenie i nagrody dla wszystkich, niezależnie czy przegranych czy zwycięzców. Na mapce pojawiły się skrzynki z różnymi ciekawymi właściwościami. Zamiana w świnkę, zmiejszona postać gracza, w Sylvari, golema, szczura i parę innych postaci. Po zabawie i fajerwerkach trzeba było się pożegnać.

Tak więc, do zobaczenia na oficjalnej premierze! W każdym razie świetnie się bawiłem :)

b3sqjl.jpg