Szukam fajnego mmo

Oj tam. Takie teso za 30zł to jeszcze bym kupił. Ale więcej kasy nima. Jak już to mmo ma być właśnie f2p. Albo żeby dało się premium itp za golda. Nie stać mnie na wydatki. Chcę po prostu pograć.

Typowe mmo to dla mnie to po prostu gra w stylu Archeage, newervinter czy też TERA. Chodzi o to że nie są jak Teso, gdzie trzeba czytać tony dialogów i je rozumieć :slight_smile: . A jeśli chodzi o to co mi się nie podobało w tamtych grach to tibia i Metin po prostu mnie odrzuca. Newervinter mnie nudzi i craft do niczego. Aiona zepsuli w zeszłym roku i teraz tylko endgame i pvp. Nie dla mnie. Archeage był jak dotąd najlepszym w co grałem. Gdyby tylko nie ten labor. Grałbym dalej ale nie ma już na ezi labor potion poza mega drogimi.

Ogólnie może i casual ze mnie ale grę męczę długo, wbijam zwykle do endgame więcej niż 1 postacią i coś tam osiągam :slight_smile: . Szału nie ma ale to jest gra. Ma bawić. Dlatego nie tykam pvp. Szkoda nerwów :slight_smile:

Czyli jesteś causaulem, skoro “szału nie ma” i “ma bawić”. Nie ma w tym, rzecz jasna, nic złego - po prostu nie licz na to, że takie konto z zyskiem sprzedasz, szczególnie w przypadku gry f2p.

Wydaje mi się też, że nie istnieje darmowy tytuł, w którym kupisz premium za golda. Z czegoś takie tytuły muszą się utrzymać, więc siłą rzeczy różnica między płacącymi i niepłacącymi jest znaczna. Sam fakt, że możesz grać za darmo w tytuł, za którego tworzenie i utrzymanie ktoś płaci, jest już pewnego rodzaju przywilejem. Więc wybierając grę działającą w takim modelu biznesowym, musisz liczyć się z (dużymi najczęściej) ograniczeniami. Nie oznacza to, że nie możesz mimo wszystko dobrze się w niej bawić, ale nie będziesz na równi z tymi, którzy płacą.

Jeśli nie lubisz czytania dialogów i byłbyś w stanie przekonać się do b2p, to chyba najlepszą opcją będzie dla Ciebie GW2. Podstawka gry jest darmowa, więc masz dużo czasu, by przetestować tytuł i zdecydować się potem na kupno najnowszego dodatku (który nie jest znowu taki drogi. Masz 30 zł, poroznoś ulotki i w jeden dzień zarobisz na resztę). Tutaj nie musisz czytać dialogów - pojawiają się one tylko w questach związanych z historią Twojej postaci, cała reszta to jedynie krótkie komunikaty, które zwięźle przedstawiają Ci, co masz robić. Wspomniałeś też, że nie lubisz PvP, a w GW2 jesteś nagradzany za niemalże każdą czynność PvE, jakiej się podejmujesz. Możesz też po zakupie dodatku wymieniać golda w grze na walutę premium, więc w zasadzie jest on jedyną inwestycją, jaką ponosisz.

Decyzja, oczywiście, należy do Ciebie.

No nie taki do końca casual. W końcu w takim Aionie, Archeage czy Neverwinter trzeba sporo czasu i grania aby zrobić to co tam wymęczyłem :slight_smile: . Wiele postaci na max lv, sporo golda itp. Ale rozumiem co masz na myśli. Nie te czasy już kiedy się grało po klika godzin :slight_smile: . Nie mam nic przeciwko gw2 poza tym że ma zablokowany chyba dom aukcyjny. A to psuje zabawę. No i jeszcze to że wiele rzeczy pewnie bez kasy nie będzie bo są w dodatkach. Tak czy inaczej grę wypróbuję. Jednak liczę na dalsze propozycje. Może się znajdzie coś jeszcze, bo tu bez kasy to wiadomo że to jak granie w demo.

Ok, to podsumujmy. Gra, której szukasz:

  1. Jest MMORPG.
  2. Jest uczciwym f2p, w którym płacący nie mają przewagi nad niepłacącymi.
  3. Można zdobyć w niej konto premium za golda (i to najlepiej tanio, bo inaczej będziesz się nudził jego farmieniem).
  4. Ma być nastawiona na PvE, ale w taki sposób, żebyś nie musiał czytać questów.
  5. Ma mieć rozbudowany crafting, ale brak ograniczeń na przechowywanie i sprzedawanie przedmiotów w przypadku darmowych kont.
  6. Ma mieć zapewne sporą bazę graczy, być na bieżąco aktualizowana i otrzymywać co jakiś czas nowe (obowiązkowo darmowe) dodatki.

Wniosek: gra, której szukasz, nie istnieje. Nie wiem, co jeszcze mogłabym Ci napisać.

1lajk

Ale przekręcasz i dopowiadasz sobie :slight_smile:
1 się zgadza.
2 Pisałem że MA być f2p. Reszta z palca wzięta.
3 Tu też zgadza się tylko to że JEŚLI jest w grze premium to ma być możliwość kupna za golda. Ewentualnie brak musu posiadania premium i kupna dodatków.
4 No raczej. Skoro nie lubię pvp to nie chcę być zmuszany. Ale reszta się nie zgadza. Po prostu ma być zwykłe mmo. Bez rozbudowanych dialogów typu tych z teso.
5 Tu znowu wymyślasz. Crafting jest fajny, ale wiadomo że zawsze są jakieś ograniczenia.
6 Znowu nie do końca. Ma być w miarę popularna i tyle :slight_smile: .

Moim zdaniem niespecjalnie wysokie te wymagania. Ale nie śledzę mmo na bieżąco. Może się zmieniło i teraz f2p wymierają? Albo po prostu mamy tu samych płacących to i polecają same płatne gry :slight_smile:

Wnioskuję na przykładzie tego, co napisałeś. Nie siedzę w Twojej głowie i nie wiem, co masz na myśli, kiedy piszesz: “Chciałem w TESO ale znowu to nie jest typowe mmo i trzeba czytać te dialogi. A tu brak pl”.

Powtórzę zatem to, co już wcześniej napisałam: w każdym MMORPG f2p możesz bawić się bez konta premium, ale musisz liczyć się z tym, że będziesz miał nałożone ograniczenia i że będziesz znacznie w tyle za tymi, którzy to robią. Żadna gra f2p nie oferuje też kupna premium za golda, a przynajmniej ja o tego typu produkcji nie słyszałam. Taki model biznesowy. Grasz za darmo, ale tak naprawdę jesteś jedynie gościem. Skoro nie pasował Ci Aion, Archeage, Neverwinter czy C9, to naprawdę ciężko będzie Ci coś polecić. Może wspomniana przez Ciebie wcześniej TERA albo Blade & Soul? Obie produkcje ponoć dosyć mocno p2w, ale posiadają bardzo przyjemny system walki.

No spoko. Moja wina że niejasno piszę i namotałem.
Jeszcze raz napiszę. Tym razem jasno.
Szukam mmo które jest:
1 f2p
2 nie wymusza grania pvp
3 ma w miarę dobry crafting
4 nie ma zbyt rozbudowanych dialogów
5 jest w miarę popularna
6 nie jest to teso, Aion, Archeage, c9, tera, dcuo, neverwinter, poe, metin ani tibia. W te gry już grałem więc nie ma sensu mi ich polecać.

Blade & Soul nie jest czasem b2p?

Nie, Blade & Soul jest f2p. :slight_smile: Nie wiem, jak tam wygląda end-game, ale myślę, że jakbyś znalazł jakichś fajnych ludzi do gry, do dałoby radę casualowo czyścić content bez wydania realnej kasy. Niestety gra nie ma pod tym względem dobrej opinii, nad czym bardzo ubolewam, bo jest niesamowicie klimatyczna, a system walki ma imho najlepszych ze wszystkich MMORPG. Tak czy siak, chyba nie zaszkodzi spróbować. Najwyżej Ci nie podejdzie.

A Tree of Savior? Nie wiem, jak wyglada kwestia p2w czy premium, bo bawiłam się krótko f2p ale całkiem dobrze. Obczaj, może Ci podpasuje

Testuję Blade & Soul. Nie doszedłem zbyt daleko, ale widzę że gra niezła. Tylko coś nigdzie nie widzę surowców ani samego craftingu. Brak też punktów do wydania na skille, a same skille nie dają się przypisać do wybranego slota. 11 poziom a nie mam ani 1 punkta. Nie znalazłem też domu aukcyjnego. Trochę to dziwne :slight_smile: . Co do Tree of Savior to zerknę. Bo pierwszy raz o niej słyszę.

JAk ja grałam w B&S dom aukcyjny otwierało się u NPC od depozytu lub klawiszem F5 czy F6 (nie pamiętam już dokładnie). Zamiast pkt. skilli miałeś drzewka (był na to quest) / wybór formy danego skilla. Znajdowało się ono pod klawiszem “K”. Crafting pod “L” albo “J”, polegał na klikaniu w przycisk i też brało się na niego questy (pierwsze duże miasto, nie liczac startowego), zaś przedmioty do zbierania były widoczne na mapie dopiero po wyborze procesji craftu (max 3).
Mam nadzieję, że dużo nie pokręciłam, bo grałam w tę grę dawno temu, więc coś mogło się zmienić, albo coś mogłam źle zapamiętać.

Edit: Do propozycji Tree of Savior dorzucę jeszcze Aura Kingdom. Pograłam na privie, aby zapoznać się z tytułem i też całkiem miłe wrażenie wywarł

Teraz w B&S jest chyba inaczej. Drzewko skilli jest, ale są też skille za punkty i ulepszenia tych skilli. A samych punktów nima. Ot jest misja na początku i dają księgę. Odblokowują się jakieś skille i tyle. Żadnego wyboru formy nie widziałem. Craft sądząc z opisu słaby w tej grze, ale to nic.

Tree of Savior patrzałem. Nie pasuje mi.

sprawdz albiona

Dzięki. Grałem już wcześniej. Niestety po 2 dniach tak jakoś nie wciągnęła mnie. Nudziłem się jak mops już na 1 mapie :smiley: . A lubię farmić.

Do gry w Albiona polecam dołączyć do gildii :slight_smile: wtedy zaczyna się zabawa dungeony gankowanie itd grind masz musisz wbić w końcu specki a po za tym masaaaaaaa zabawy jak wbijasz na plecy innym albo oni wbijają tobie sporo stresu jest ale i Zabawy :smiley: a już szczególnie wtedy kiedy uda wam się wyczyścić drużynkę która wam plecy robiła :smiley:

1lajk

Teraz w letniej promocji na Steamie ArcheAge Unchained jest za 38,83zł w czasowej promocji :blush:. Nie jest to cena zaporowa więc wbijaj do AAU i ciesz się grą najbardziej rozbudowanego MMORPG w historii świata.

Kup w sklepie spożywczym playsafecard za 50 zł, doładuj portfel na Steamie i ciesz się abonamentem w AAU po wieczność. Jak znasz serię AA to nic Ci innego nie podpasuje bo inne mmorpg są znacznie mniej rozbudowane co je dyskwalifikuje. Proponuje wybrać, któryś ze starych serwerów Europejskich (Alexander, Halnaak) bo instancje i areny i AH są połączone. Ja gram i w AA i w AAU. AAU jest znacznie lepsze bo są wyrównane szanse. AAU dopuszcza możliwość posiadania jednego alta (wspólny labor), tylko nie można mieć załadowane dwie postacie w tym samym czasie. Ale dwoma postaciami robisz na maina, a to duże ułatwienie.

Ja gram dodatkowo w BDO uważane za najlepszą grę mmorpg, ale na AAU poświęcam dziewięćdziesiąt parę procent czasu bo deklasuje także BDO. Gry są wybitnie podobne i głównym udziałowcem jest ta sama firma Kakao Games.

Ile Ci za to zapłacili?

Ja gram dla przyjemności. Widziałem wiele gier mmorpg i wszystkie porównuję do serii AA - gry najbardziej rozbudowanej i wciągającej. Jedyny minus to taki, że jest to gra na lata, więc nauka jej to co najmniej pół roku i i tak nie ma możliwości poznać całego contentu gry.

po prostu AAU jest the best

tak wygląda przykładowe pve

poniżej jedna z instancji w party

poniżej jedna z instancji w rajdzie 100v100v30

poniżej przykładowa walka o zamek

Ferdek, ja jestem za to fan-girl ESO i tak jak Ty, też porównuję wszystko inne do swojej ulubionej gry, ale prawda jest taka, że nie ma takiej, która robi dobrze wszystko. Nie każdemu muszą podpasować nasze ulubione tytuły. ESO ma genialny lore i przyciężkawy klimat dark fantasy, ale nie mam problemu z przyznaniem, że pewne rzeczy w tej grze to gówno i Bethesda robi je źle. Polecę ją tym, którzy szukają genialnego świata i questów, tym którzy chcą emocjonującej walki i otwarte PvP - no może niekoniecznie.

Miej trochę pokory i przestań ludziom uparcie wmawiać, że liczy się tylko jeden tytuł, bo to zwyczajnie nieprawda i ludzie szukają czegoś pod swój gust - zarówno gameplay’u, systemu walki, fabuły jak i grafiki. Nie każdy chce coś, co wygląda jak 3D anime dla dziewczynek, w którym sadzi się ziemniaki i nad którym musi spędzić minimum pół roku, żeby się nauczyć w to grać.

Szczerze to momentami bardziej odstraszasz od tej gry. Rzuć trochę faktami - jak wygląda system walki, rozwój klas, crafting itp. to każdy sobie sam oceni czy chce w to grać.

3lajki

Niestety z bólem serca stwierdzam, że seria ArcheAge jest the best.
Deklasuje konkurencję pod każdym względem. Nawet grind w AAU/AA jest taktyczny, a nie ogłupiający jak w wielu innych mmorpg, gdzie wszystkie moby walą tak samo i silniejszy gear je rozwala.

Seria AA to gra taktyczno-kooperacyjna. I faktem jest, że celuje w bardziej inteligentną społeczność.

Prześledź moje posty, o tym co pytasz pisałem wielokrotnie.

Takie ubicie Leviathana to zaawansowana kooperacja wielu osób.