Szukam strategii

Dlaczego nie zrobili nowej, odświeżonej wersji/kontynuacji? Nie rozumiem tego i dlaczego nie robią więcej takich strategii jak od lat nic ciekawego nie ma.

Też nie jestem w stanie tego zrozumieć.

Zamiast tego mamy 10 części Call of Duty, Fife co rok, Assassins Creeda, który jest identyczny od pierwszej części i co jedno to gorsze Need For Speed...

Tragedia. No ale co zrobić, skoro teraz dla producentów gier liczy się tylko zysk. Mało kto już robi gry od graczy dla graczy, z pasji i zamiłowania. Teraz patrzą jak dobrze zareklamować niedokończoną grę, która jest mniej skomplikowana, mniej rozbudowana i na pewno mniej grywalna, niż gry z czasów Amig 500.

A czym ten Crusader Kings II różni się od EU4? Lepszy jest

To w zasadzie to samo. Jedna dzieje się w średniowieczu, druga po średniowieczu. Wybierz co wolisz i po prostu pograj trochę. Nauczysz się wszystkiego w parę dni, o ile Cię wciągnie.

Obydwie gry są nieliniowe i sandboxowe. Tak jak Total War, czy Cywilizacja.

Polecam EU4 a różnica między EU4 a CK2 jest taka że w EU4 grasz państwem a w CK2 dynastią.

Też nie jestem w stanie tego zrozumieć.Zamiast tego mamy 10 części Call of Duty, Fife co rok, Assassins Creeda, który jest identyczny od pierwszej części i co jedno to gorsze Need For Speed...Tragedia. No ale co zrobić, skoro teraz dla producentów gier liczy się tylko zysk. Mało kto już robi gry od graczy dla graczy, z pasji i zamiłowania. Teraz patrzą jak dobrze zareklamować niedokończoną grę, która jest mniej skomplikowana, mniej rozbudowana i na pewno mniej grywalna, niż gry z czasów Amig 500.To w zasadzie to samo. Jedna dzieje się w średniowieczu, druga po średniowieczu. Wybierz co wolisz i po prostu pograj trochę. Nauczysz się wszystkiego w parę dni, o ile Cię wciągnie.Obydwie gry są nieliniowe i sandboxowe. Tak jak Total War, czy Cywilizacja.

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=9701 gra od tego studia co KoH tylko już jest to RTS ale kosmiczny niestety

Masz rację, próg wejścia w UE4 nie jest niski, ale jest to do ogarnięcia. Kilka gier, parę razy zawalisz i się nauczysz. Polecam pooglądać Arumbę, na yt on jest całkiem niezły do nauczenia się, bo przynajmniej mówi co i dlaczego robi. Jak już się wciągniesz w UE i opanujesz zasady jakie tym rządzą to jest bardzo dobra gra. Co do crashy i błędów, na obecnej wersji gry nie spotkałem się jeszcze z czymś takim. Mogą się pojawiać problemy w multi jak gra się w więcej niż 6 osób.

Co do CK2 to tam zaczynasz grę jako w zasadzie człowiek, twoje państwo jest trochę drugorzędne, ponieważ Twoim głównym zadaniem jest zarządzanie dynastią. Zajmujesz się więc dobieraniem odpowiednich partnerów dla swoich podopiecznych, edukacją dzieci, wydzielaniem im majątków którymi mogą rządzić, ale też relacjami między Twoją postacią, a innymi panami feudalnymi w w okolicy. W tle natomiast zarządzasz pańśtwem, choć w mniejszym stopniu niż w EU4, też podbijasz nowe tereny, rozbudowujesz prowincje i szkolisz armie, ale nie to jest głównym naciskiem gry.

Osobiście mi lepiej gra się w EU4, poza tym że masz o wiele większy obszar na którym toczy się gra to i o wiele więcej opcji jest dostępnych. Gdy chcesz zdobyć jakieś tereny w CK2 musisz albo mieć na swym dworze kogoś kto ma prawa do tych ziem, albo sam je sfabrykować (co potrafi trwać długo), a w EU4 różnych powodów do wojny masz kilka, a nawet jak chcesz sfabrykować roszczenia do jakiejś ziemi trwa to około roku w grze. Po czym możesz ruszać do walki. W CK2 nie możesz też zająć ziemi, co do której nie masz roszczeń. W EU4 bierzesz co chcesz. Sam aspekt walki też jest lepiej przemyślany, masz różne rodzaje jednostek, terenów, ich zależności od siebie. No i odchodząc od samej walki, sam aspekt zarządzania państwem jest o wiele większy. W CK2 masz do osobistego zarządu tylko część swych ziem, nad innymi musisz ustanowić baronów i hrabiów, a nawet książąt czy królów gdy Twoje państwo jest już odpowiedni duże i to oni zajmują się tymi ziemiami, przy okazji kombinując jak mogą byleby się tylko wyrwać z pod Twego jarzma. Więc nawet jak ich opanujesz to po śmierci gdy do gry wchodzi Twój dziedzic napotkasz spory opór ze strony przynajmniej części swych jeszcze minute temu lojalnych poddanych. W EU4 nie ma tego problemu, co prawda lud się buntuje, ale nie w taki sposób, że nagle tracisz kontrolę nad połową państwa, a jakieś królestwo z twojego imperium stara się zostać niepodległe, bo twój syn nie ma jakichś roszczeń co do władzy nad tym czy innym terenem. Poza tym, EU4 jest lepiej wspierane przez Paradox, a CK2 to taka bardziej poboczna gra. (Choć teraz i tak skupieni są na HoI4 i Stellaris)

Ogólnie jeśli szukasz rozbudowanej strategi z wszelkimi aspektami zarządzania państwem to wszelkie gry Paradoxu się sprawdzą, jednak próg wejścia w Victory czy HoI jest o wiele większy niż w przypadku EU4 czy CK2.

Podsumowując CK2 to taka mniejsza, łatwiejsza wersja EU4, z tą różnicą, że jak lubisz coś takiego możesz pobawić się w odgrywanie swojej postaci. Podczas gdy EU4 skupia się na takim zarządzaniu państwem by stworzyć z niego prawdziwe imperium.

Ten Arumba wrzuca chyba z miliard filmów na miesiąc to zanim się dokopie do tego gdzie tłumaczy to powodzenia z resztą po angielsku to też trochę średnio. Dzięki w każdym razie, EU4 na pewno spróbuję choć ogarnięcie tych opcji to będzie hardkor. No i pozostaje mieć nadzieję, że wyjdą jakieś dobre strategie. Jakby ktoś jeszcze miał coś dobrego do polecenia to pisać śmiało.

Ja jeszcze zapytam czy gra ktoś stąd w total war attila? Mają wychodzić do tego jakieś mody typu medieval 3, więc może bym się tym zainteresował bo póki co przez lata ciągnę medka 2 na modach. Niestety od Attili odrzuca mnie system budowania, który jest idiotyczny bo żadna kombinacja budynków nie jest poprawna (mamy wtedy kary i minusy do czegoś). No i dużo osób narzeka, że CA się już stacza, że masa dlc i lecą na kasę a produkty coraz gorsze itd.

Ja polecam rozejrzeć się w Early Accessach i Kickstarterach, jak ma się głowę, to można stwierdzić, czy projekt ma przyszłość. Strategia to niestety zbyt niszowy temat w porównaniu do FPSów, czy gier akcji, by duże firmy chciały w to inwestować.

Witam, naszła mnie ochota na jakąś przyjemną i w miarę rozbudowaną strategię aby było co robić. Opiszę w punktach co najlepiej aby posiadała, pogrubione = najważniejsze.

- Jakaś nowsza strategia nie chcę staroci sprzed 10 lat.
- Klimaty średniowiecza (miecze, konnica, łuki, zamki) ewentualnie jakiś kosmos lub fantasy. Nie chcę nic o Azji.
- Najlepiej z możliwością budowania na mapie rzeczywistej.
- Handel, surowce, wydobywanie, wioski, budynki, przemysł.
- Dyplomacja, sojusze, traktaty walka, podbijanie, ekspansja terytorialna.
- Fajnie jakby była realistyczna mapa świata i frakcje typu Polska, wikingowie itd.
- Niepowtarzalność/nieliniowość. Chcę aby za każdym razem nowa rozgrywa/kampania była inna, mogło się dziać coś innego.
- Wybranie sobie samemu lokacji startowej lub jej poszukiwanie, np. obok złóż, dobre miejsce strategiczne na osadę itd.
- Nie chcę gry na czas gdzie się mam śpieszyć i nagle lecieć gdzieś daleko coś przejąć albo SI, które mnie spamuje milionem jednostek na sekundę i nie mam chwili żeby pomyśleć.
- Lubię sobie wszystko dokładnie poukładać, pobudować i ustawić tak jak chcę, im więcej obiektów i możliwości tym lepiej.
- Przydałaby się gra typu połączenie settlersów, civilization, total wara i mount and blade, coś ten teges ;D Civka była super, ale gdyby był system podbijania i walk jak z total wara + lepsza inteligencja..

Gry, które mi się podobały, ale w każdej zawsze było coś co mnie odrzucało i nie chciałem grać.

- Medieval 2 Total War (głupie SI, skąpe budowanie i dyplomacja, mało wojen/bitew w polu, skąpy handel)
- Attila Total War (głupie SI i dyplomacja, idiotyczny system budowania, skąpy handel)
- Civilization V (głupie SI i dyplomacja, bardzo mało wojen/bitew)
- Tzar Ciężar Korony (za szybka rozgrywka, brak dyplomacji i mapy świata/ekspansji)
- Eador (skąpe budowanie, kiepski system wojen/bitew i ekspansji, brak handlu i wydobywania surowców)
- Bitwa o Śródziemie 2 (za szybka rozgrywka, rush SI na nasze budynki ignorując nasze wojsko)
- Settlers (słabo rozbudowany system bitw/wojen i ekspansji, głupie tryby gry i punkty chyba prestiżu, gra na czas)
- Stronghold (nie pamiętam, ale chyba brak handlu, ekspansji i dyplomacji)

Będę wdzięczny za propozycje tytułów ;) Z góry dzięki.