W co graliście od początku i gracie do tej pory?

Cabal. Grałem w wiele mmo i jak "dla mnie" nie ma lepszego narazie ;d

WoW - od 2004 roku z dużymi przerwami, aż do teraz. W okresach, w których nie gram i tak staram się być na bieżąco ze zmianami, chociaż raczej już nie wrócę. Wypaliłem się.

World of Tanks - w sumie gram od jej powstania, od zamkniętych alpha-testów, gdzie grało może 1000 ludzi. Od jakiegoś roku wchodzę raz na parę dni pościągać parę gwiazdek.

End of Nations - też od zamkniętych alpha testów, z tym, że tutaj grało może 50 osób + devsi. Brałem udział we wszystkich "powrotach" EoN'a, do tego stopnia, że nawet do mnie uderzali na skype poinformować, że znowu wracają i trzeba testować ^_^ Aktualnie znowu projekt umarł.

W sumie sporo jest gier, w które "pogrywam" raz na miesiąc, a jest z nimi od samych alpha testów. SNDO, EF, Gloria Victis, War Thunder, nawet dinozaury pokroju Shattered Galaxy... W sumie to tak patrzę i oceniam, że jestem jakiś zj*bany.

CABAL, GW1 i GW2, LoL, PoE, C9, Aion. Zawsze do nich wracam, to jest tak samo jak z Gothiciem, wiecie o co chodzi. :P

Zawsze będe wierny L2 (oczywiście wersja od NC). Jestem związany z Aden od 2006r. Choć ostatnio mam lekki "kryzys". Od kiedy Lineage przeszedł na F2P straciłem trochę wiarę w to że ten tytuł wróci do pierwotnej formy. Ale jeśli znalazłbym jakiś fajny serwer PvP C6-H5, bez żadnego zbędnego enchantingu do +30 i donacji P2W, zawsze mógłbym "powrócić".

Z mojej strony dodam, że tylko i wyłącznie Mu Online, do końca świata. Wracam do tego tytułu co jakiś czas i ta gra nigdy się nie starzeje (bo jest w 2,5D :) ). Nigdy także nie włączam dźwięków, a zwłaszcza muzyki, bo boję się że 'wpadnę do tej studni i nie wylezę'. Do niedawna wracałem do Dark Eden, i jeżeli tylko będzie okazja (tj. nowy priv serwer), to także będę picinał w te mmo.

Widzę, że sporo osób dalej gra w stare tytuły. To oznacza tylko jedno, że teraz nie robi się nic innowacyjnego albo idzie się złą drogą (chodzi mi tutaj o brak gier z własnym klientem 2D i 2,5D, gdzie producenci tylko wskrzeszają stare tytuły zamiast je 'rimejkować' na nowych silnikach, eh.)

Od samego początku do końca grałam tylko w Exteela od NCSoftu. Grę zamknęli i moja przygoda z MMO się skończyła, ale zaczynają krążyć ploty o EX2, więc trzymam rękę na pulsie :)

Tibia gram od wersji 7.6 ;p troche czasu juz tam spedzilem;p , i czasem wracam do MUonline :P (ogolnie do starych gfierek:D)

PoE z przerwami, Dota i teraz Dota 2, ale tu teraz mam przerwę, za mało czasu. No i czekam teraz na albion online, zapowiada się na MMO przy którym spędzę sporo czasu

Tibia. Gram od 7.6 - 11 lat już ;) Z przerwami oczywiście, ta gra ma wszystko - pomijając grafikę, bo 3D po przemyśleniu tak by nie mogli rozbudować.

Ja najdłużej grałem w martial heroes około 3 lat, teraz co pare tygodni zmieniam gry bo nic ciekawego nie mogę znaleźć ;(

Ja bym pograł w Tibię, ale to PK jest denerwujące zwłaszcza początkowych etapach gry, kiedy chcesz zbudować dobre podstawy dla postaci. Skillujesz lub expisz, żeby się rozwinąć i jak tylko wbiję 70/70 albo 40 lvl to ginę od PK, więc po prostu to olałem :)

Najdłużej siedziałem w KalOnline. Od 2004 co jakiś czas wracam i robię sobie jakąś nową postać :) Tak to Cabal, D3, Aion.

Runescape - od 2002 do lutego tego roku (z przerwami oczywiście). Mogę powiedzieć że gra bardzo ewoluowała. Nie znam drugiej takiej gry, która przeszła tyle zmian. Dużo lepiej wiedzie się jej, w porównaniu do Maple Story (od przełomu 2003/04 do 2012) którą twórcy zmarnowali.

Ja najdłużej grałem w martial heroes około 3 lat, teraz co pare tygodni zmieniam gry bo nic ciekawego nie mogę znaleźć ;(

Ja tak samo, w Martial Heroes grałem, hmm z 4 lata prawie?? Teraz nie ma w co grać;/ Oczywiście jest serwer prawatny, Global Martial Heroes. Niestety tam co oni wyprawiają to odechciało mi się grać. Co miesiąc usuwają postacie... Teraz zaczynam w Cabala, ale niestety nie można wbić..

@Drakean

Miałem identycznie jak ty w tibie grałbym po dziś dzień gdyby tej gry tak nie zepsuli a z rohana to ci kojarzę z forumka Osama z tej strony :D na globie sie grać nie opłaca p2w to mało powiedziane :D a na prywatnych serverach ludzie robią sobie itemki teraz szukam jakieś gry z open pvp open worldem coś w stylu rohana jedyne gry które wydają mi sie ciekawe to skyforge albo blade and soul jeżeli wyjdzie w Europie bo na chińskiej wersji nie widziało mi sie grać bardziej hardcorowo skoro Chynczki byli wstanie bić 3x szybciej odemnie

dekaron

Pirates of The Burning Sea.

Nie wiem, nie rozumiem co ta gra ma w sobie, ale nie daje o sobie zapomnieć.

Pomimo, że nie lubię stylistyki graficznej jaka jest zastosowana w grze; w 2011-2012r. uruchomiłem ją po tym, jak zawiodłem się na Voyage Century. Na początku była mało interesująca, dosyć mozolnie się lvlowało(mimo, że wyexpienie postaci nie trwa długo) do czasu kiedy doszedłem do gildii w tej grze. Wtedy nabrała smaku. Od tamtej chwili zawsze jak próbuję nową grę to nie skreślam jej dopóki nie spróbuję gry z gildią.

Powracałem do niej ok. 2-3 razy, teraz w obawie, że mnie wciągnie omijam TSa polskiego society(gildii) w tej grze xd . Mam nadzieję, że kiedy do niej wrócę po raz 4-ty to już na dobre, nie lubię skakać po gierkach.

Tibia i Lineage 2

D2 LoD ( tutaj już niestety nie wracam od kiedy upadła liga PCL ;( )

Trackmania Nations ( ahhh pamiętne czasy kiedy nie było jeszcze rankingu dla Polski i grało się w barwach Brazyli w której notabene było się 2 w rankingu Brazylijczyków. Niestety późniejsza kariera została przerwana przez egzaminy gimnazjalne .... ku*** kiedy to było ;DDD )

LoL - aktualnie już nie gram, ale pierwsze sezony były naprawdę wciągające. Niestety jak dla mnie to community niszczy tę grę i dlatego przestałem grać.

Sporo czasu przesiedziało się również na MU oraz Archlord

Natomiast jedyną grą w którą od czasu pogrywam od początku jej istnienia jest D3 . Niestety aktualnie nic na rynku nie ma ciekawego ;(

Lol- niby nie chcę mi się grać, niby gram teraz w dote, ale co jakiś czas wracam by zagrać jeden meczyk.