Cholera... Musimy go ratować?
Warhammer:Mrok Osnowy[Gra]
Muszkiet o ile dobrze pamiętam miał Byczy, a nie przypominam sobie żeby go oddał
On tam wszedł z muszkietem?
Nie
Alleluja.
Komputer wiesz gdzie ta macka go porwała?
To nie była macka
Dobra, zbiórka o 20:30, jak wczoraj? Zadecydujemy wtedy czy iść po Misiaela, czy pozwolić mu przeżyć(oby) jego samotną wyprawę.
Niech się sam wykaże jak taki bohater .
Słyszycie odgłos potężnych uderzeń o drzwi modułu IV
O wrócił
Jakby coś się do nas dobijało, czy jakby coś Misiaelem tłukło o drzwi?
Raczej ta pierwsza opcja
Pewnie udało mu się coś zdenerwować....
Niech wejdzie, dostanie kulkę między oczy. O ile ma takowe
Mamy w ogóle jakieś uzbrojenie ?
Posiadacie muszkiet oraz miecz
Gorzej jak to ten duży co się go granaty nie imają.
Jaki duży? Ostatnio jednego załatwiliśmy z Vampirem i Tay'em
Taki który broni małych dziewczynek i atakuje tylko jak się wkurzy.
A to tego wystarczy nie drażnić i ominąć szerokim łukiem;)