World of draenor i Battle chest? Dobry Start?

Gdy grałem na cata/mop z dungeon finderem to wystarczy odpowiednia klasa. Tank > Healer > DPS. Tak wyglądały najpotrzebniejsze klasy. Z czego jeśli miałeś party tank + healer dungeona szukało... 5 do 20 sekund w najgorszym wypadku =) Raidy to samo. Tak samo czułem się grając na innych prywatnych serwerach, ale to jest WoW Vanilla, to jest... poprostu klasyka i historia. Samo w sobie przyciąga, a póki co spotkałem ogrom ludzi w początkowych instancjach, sądząc po statystykach to na większych lvl'ach jest ich dużo dużo więcej.

Prawie wszystko da się zdobyć w wowie z biegiem czasu, wyjątkiem za acziki feast of streanght czy jak one tam się zwały. Odpowiadają one za uczestniczenie w eventach etc w danych latach. Jeśli dobrze kojarze to są nawet acziki za wbicie lvl capa jako pierwszy/a =) Ja swój obecny poziom języka angielskiego zawdzięczam tylko grom =)

W sumie racja najbardziej na WOWa narzekają starzy wyjadacze którzy w wowa grają już od kilku lat tak jak ja. Jeżeli jesteś nowym to ogrom świata i możliwości będzie dla ciebie czymś fascynującym. Na dungeony raczej tak długich kolejek niema mi chodziło głownie o random battleground. z lframi tego nie wiem. A jeżeli będziesz grał klasą która ma spec pod tanka lub heala to kolejki na pve Cie nie dotyczą.

Darmowy draenor aktywowany(10dni) na starym battlechescie, dla testu zrobionych parę postaci na różnych serwerach i co?? W lokacjach startowych nawet widać graczy, tak że nie wiem czemu tak dużo osób zniechęca kolegę do gry. tym bardziej jeśli nawet porządnie w nią nie pograł. WoW oferuję ogrom możliwości , od siebie poradzę Ci tylko znaleźć sobie jakieś "żywe dusze" do wspólnej gry, z kimś z kim mógłbyś się umówić na daną godzinę i pograć, jest trochę polskich gildii które przyjmują nowych powertuj na http://wowcenter.pl/Gildie
28 stron różnych gildii, a najlepiej to obadać opcję w grze jaką jest guild finder :). WoW ma jedną z największych baz graczy, brak dobrej znajomości angielskiego nie koniecznie może być przeszkodą nie do przeskoczenia, wiele zadań jest jednoznacznie pokazanych jak je zrobić na mapie, a instancję jeśli nie będziesz pewny taktyk to możesz to nadrobić oglądając jak robią tego dunga/bosa na YouTube, baza filmów i tego jak gracze często je wrzucają o czymś musi świadczyć ;). Sam rozmyślam pomiędzy graniem w SWTOR'a a zakupieniem golda, kupieniem tokena i pograniem od 0 :P. Fajnie jakby Ci co bardziej ograni zdradzili jakieś tipy na czym się skupić startowo żeby sobie zarobić na abo (coś ala milicja w eve-online)

Pozdrawiam!

Zarobić jest łatwo, barn w garnizonie, najlepiej bs i kopanie kamieni, które w dżungli dropią felblight. Do tego co tygodniowe czyszczenie instancji z Cata i wotlk podnosząc wszystko i sprzedając. Takim sposobem logując się dziennie da się spokojnie zarobić

Żeby zarobić masz parę wyborów zrobić jak najwięcej 100 z treasure hunterami, i z garnizonu będziesz wyciągał około 90k miesięcznie, farmić wszystkie stare raidy nie mam pojęcia jak to wychodzi z goldem, ale z tego co słyszałem nie jest źle, farmić codziennie 4 rary co daja Medallion of the Legion 5k za jeden 33% szans dropu.

Aż się musiałem wlogowac na forum.. Jedyna osoba z którą się zgadzam jest Nwminer. eby nie było, jestem osobą, która codziennie wlogowuje się na konto i robi daily, zajmuję się garrisonem , portem i innymi budynkami. Owszem crafting w garrizonie jest skopany, ale jest potrzebny tylko przed pójściem do Tannan Jungle. Tylko osoby, które prują przez content, nie mają co robić w WoWie. Ludzi jest cała masa , nie tylko na Dreanorze, ale też lokacjach starego czy nowego contentu. Owszem czasem wydaje się mało, ale wtedy sptóbujcie znaleść dungeona to domyślicie się gdzie się podziali. Na moim przykładzie podam jak wygląda sytacja - robienie daily= kilka zgonów od wykoksanego hordziaka ( priest z 600k hp gdzie ja jako tank mam zaledwie 350 k hp) + masa ludzi (czyli długie robienie daily lub bonusów) + teputacja dla Saberstalkets+obowiazki w garrizonie ( gearowanie followerow)..... Potem udaje się na Darkmoon Farie Festival(chyba nazwe zjechalem ale nie wazne) + achivmenty+ mounty + pet battle+crafting dla innych postaci + stare raidy + levelowanie alltow z wczowaniem sie w postac Nie wiem co jeszcze dorzucic ....

Sorki za ortografie ale pisze na tablecie (niesrery peknietym i nie wszystko widze)

Jakies pytania ro zapraszam na Serwer Defias Brotherhood Mój main Dlakin

Ja odwrotnie, aż się musiałem zalogować na forum.

Jeżeli masz czas grania 1-2h dziennie to odpuść sobie WoW'a, nie jest to warte wydanych pieniędzy! Obecnie większość graczy w WoWie to "starzy" (albo mniej starzy) wyjadacze, aspekt społeczny przed maksymalnym lvl (100) prawie kompletnie wymarł. Zazwyczaj nikt z Tobą nie pogada podczas questowania, podczas dungeona ludzie wbijają i tłuczą moby nie oddzywając się do siebie - byle jak najszybciej wbić lvl. Questowanie jak sam zauważyłeś świeci pustkami, z tego powodu (stety/niestety), że prawdziwa gra w WoWie zaczyna się dopiero na maskymalnym lvlu.

Tak jak ktoś wspomniał raidowanie czy RBG (sensowne, nie z pugiem bez TS'a itd.) wymaga stanowczo więcej czasu niż 2h. Robienie starego contentu ?... litości

Osobiście również nie mam za wielu czasu na grę, sam zastanawiam się nad opuszczeniem WoW'a po wygaśnięciu abonamentu. Grę polecam bo jako świeża osoba znajdziesz trochę ciekawych rzeczy do roboty, ale żeby mieć jakieś wspomnienia/przeżycia będziesz musiał poświęcić znacznie więcej czasu bo LFR i inne casualowe aspekty nie dają żadnego z wyżej wymienionych.

Angielski ciężko mi coś powiedzieć bo nie wiem w jakim stopniu go posiadasz, ale jeżeli np. przeglądanie 9gaga nie sprawia Ci trudności to podskillujesz go wyłącznie będąc w angielskojęzyczniej gildii siedząc z ludźmi na TSie i gadając o pierdołach (komendy raidowe nawet ameba zrozumie).

Ahh i w 1-2h nie ma opcji, żebyś zarobił golda na abonament, chyba że cały ten czas poświęcisz farmie co chyba mija się z celem ;)

Ja podepnę się pod temat i zapytam, bo jestem amatorem laikiem jeśli chodzi o global, mianowicie: Czy takiej aukcji można zaufać?

http://allegro.pl/world-of-warcraft-battlechest30dni-wod-90lv-bonus-i5581918496.html

Tak, ma 99,8% pozytywnych komentarzy z 341 kupujących.

Edit: Tfu, nie komentarzy a opinii.

Witam

Otóż chciałbym was prosić o pomoc w pewnej wow'owej sprawie ;) Podchodziłem do gry Zamieci już wiele, wiele razy. Mam 3 startery z czego 1 jest na zamrożoną edycję battle chesta. Nawet długo nie pograłem bo miałem parę ważniejszych spraw i czas gry jak i sam fun uciekł. Jednakże ile razy nie próbuję tak początek w wow'ie jest dla mnie po prostu niemiłosierny. I może dziwnie do tego się przyznać ale w tych lokacjach czuje się samotny i odechciewa mi się grać i opłacać grę w której jestem sam jest po angielsku( z tym jest średni problem nie mówię że duży lecz, tenże problem odczuwam czasami zwłaszcza kiedy są zawiłe teksty) i muszę również sam, chodzić zamiatać i oddawać. No smutno ;c Jednak kiedy raz się zaparłem wbiłem na starterze 10(pvp) a potem 15(rajdy) poziom gra nabiera super emocji i funu z niej. Chodzenie i ubijanie bossów- magia - drop-również. Nie wspominam o pvp gdzie ludzie mają te tak zwane heirloom'y i mnie zabijają i nie wiem jak je zdobyć. No i tak do 20 poziomu(edycja starter). No i tak przyszła praca i trochę pieniążków i ciągnąć ciągnie mnie do tego samotnego moim zdaniem world of warcraft. Ale sam ;c Mam opcję a raczej okazję zakupić edycję kolekcjonerską World of draenor jak i Battle chest'a. Dlaczego chcę od razu z nowym dodatkiem. Ponieważ usłyszałem że od razu można mieć 90 a co za tym idzie możliwość w końcu! Rajdów z innymi itp(nie wiem co jeszcze się robi za dużo w wow'ie bo nie grałem). Myślałem też że mógłbym od razu stworzyć nową postać i kupić jej te heirloom'y. Jednak budzi mnie wątpliwość czy aby na pewno zostanę przy tej grze ;/ . Czy opcja płacenia miesięcznie przy czym na grę będę miał z 1h-2h max dziennie grania mi odpowiada. I jak jest z tym płatnym abonamentem za golda czy dam radę go kupić tak grając? I niby dostane od razu 150golda a słyszałem że ten token abonamentowy kosztuje 35k golda!? Dodatkowo moje obawy wzbija czy uda mi się ogarnąć w tym ogromnym świecie? Czy to co chce zakupić to dobry start? I czy ten początek co mnie strasznie zraził do siebie zakryje to? Jeśli coś pomoże w odpowiedzi na moje pytania to zamierzałem grać na Burning Legion tam gdzie są podobno nasi bracia i siostry.

Przepraszam że tak się strasznie rozpisałem jednakże nie chciałem skracać tego a w końcu napisać mój problem z grą w world of warcraft.

Dziękuje wam od razu z góry jak ktokolwiek poświeci swój czas!( A on nie jest tani, wow nam to pokazuje ;) na przeczytanie tego a już naprawdę dziękuje za odpowiedź!

*Edit

Dodatkowo czy jeśli zamierzam grać od początku to czy są jeszcze gracze na te początkowe rajdy i pvp ? ;c