Gdy grałem na cata/mop z dungeon finderem to wystarczy odpowiednia klasa. Tank > Healer > DPS. Tak wyglądały najpotrzebniejsze klasy. Z czego jeśli miałeś party tank + healer dungeona szukało... 5 do 20 sekund w najgorszym wypadku =) Raidy to samo. Tak samo czułem się grając na innych prywatnych serwerach, ale to jest WoW Vanilla, to jest... poprostu klasyka i historia. Samo w sobie przyciąga, a póki co spotkałem ogrom ludzi w początkowych instancjach, sądząc po statystykach to na większych lvl'ach jest ich dużo dużo więcej.
Prawie wszystko da się zdobyć w wowie z biegiem czasu, wyjątkiem za acziki feast of streanght czy jak one tam się zwały. Odpowiadają one za uczestniczenie w eventach etc w danych latach. Jeśli dobrze kojarze to są nawet acziki za wbicie lvl capa jako pierwszy/a =) Ja swój obecny poziom języka angielskiego zawdzięczam tylko grom =)