WOW Classic dla nowego gracza?

Nic nowego, healer i tank od zawsze musieli uważać co robią a dps tylko robić dps i uważać na threat.

W ramach abonamentu masz dostep do serwerow takich i takich wiec nawet jak sie odbijesz od classica to mozesz wskoczyc na zwyczajny serwer wiec warto zaczac od classica. Osobiscie nie spodziewalem sie ze classic sprawi mi az tyle frajdy a sama gra i wszselakie niespotykane dzis “utrudnienia” beda mialy tyle uroku a gra i nawet glupie ukoczenia questa bedzie dawala tyle satysfakcji
@Hasira Jesli w classicu mobki zabijaja cie co piec metrow a bic je musisz pietnascie minut to nie dziwie sie ze raidy mogly byc dla ciebie czyms super trudnym:P Pamietam jeszcze kilka lat temu siedzialem w gildii ktora nawet czesciowo hardcorowa nie byla a raidowala mythicy w dosc spokojnym stabilnym tepie poprostu bez presji na bycie w topce wiec nie szalal bym z tymi mega ciezkimi rajdami. Btw to nie jest sztuczne zawyzanie trudnosci bo tak to wygladalo w oryginale, wszystko pozniej jest porostu sztucznym zanizaniem.

O, mamy i znawce tematu. Daj link do postaci na armory, chętnie pooglądam twój progress na mythicu :slight_smile:

1lajk

Co do tematu:
Takie pytania nie mają sensu, a dla czego? Ponieważ opłacając abonament możesz zagrać i w classica i retaila. Więc jeżeli chcesz zagrać w WoWa opłać abonament i graj.

Pewnie, że retail jest banalny i jedyne co jest trudne to wyższe poziomy instancji, które nota bene zostały dodane później. Jako, że jestem graczem pvp i gear z raidów nie jest mi już od dawna potrzeby, to na raidy nawet nie wchodzę, choć nie powiem miło wspominam progres w fajnej ekipie.
Okrojony to jest właśnie retail. Jasne jest dużo więcej contentu w porównaniu z classic’iem, ale ten cały content jest do niczego, równie dobrze możesz go olać. Brakuje mmo i rpg w tym mmorpg…

Żeby nie było to cały czas gram na retailu, bo dodatkowo na classica nie mam jednak czasu ;p Dla mnie mimo wszystko najlepszym rozwiązaniem byłoby przywrócenie feelingu classica na retail.

Czyli mówisz że grasz tylko pvp i brakuje ci contentu. Nie no pewnie te około 10 bg i arenek to za mało. Zapewne czekasz też bardzo długo bo około 2 minut na arene na twoim ratingu :(. Kurcze word pvp tez pewnie słabe jak na włączonym warmodzie cały czas się kogoś spotyka. Ahhh no i ten zły content… to pewnie kurcze nie pochwalisz się żadną kolekcją achivementów - a no tak, tylko te pvp.
Najłatwiej powiedzieć - nie robie bo jest do niczego i dlatego moim zdaniem jest źle :smiley:

1lajk

Przez tyle lat to znam już na pamięć każdy ich skrawek nie ma niestety nowego bg co patch jak w przypadku raidów(jak uważasz, że ich mało teraz sobie wyobraź, że z raidami jesteś na przełomie tbc i wotlka, albo że przez 3 dodatki dostajesz 1 raid). World pvp nie istnieje (było trochę na początku dodatku ale znowu umarło). Jeżeli chodzi o spotkanie kogoś z przeciwnej frakcji w mechagonie lub nazjatarze po stronie hordy to jedynie jak się ma szczęście i trafi na odpowiedniego sharda, w przeciwnym wypadku nie ma na to szans.

No i mam te prawie 200 mountów, 15k achi(na poprzednim koncie miałem 10k), kilkaset petów, 5k wq zrobionych i co? To tylko zapychacze. Pewnie, że je robię i fajnie, że są ale to nadal nic nie warte solo aktywności z zerowym wyzwaniem. Rozwój postaci nadal opiera się na zdobywaniu większego ilvl i liczenie na titanforged. Parę talentów do wyboru i zero wpływu na postać pozostaje jedynie walczyć w pvp lub klepać kukły na raidach… Repki? po nic… Profesje? możesz o nich zapomnieć… itd. Ja rozumiem dlaczego tak jest, ale może mi się to po protu nie podobać. Jedni wolą retaila inni classica i tyle, a jak ktoś się nie może zdecydować niech zagra w obie wersje i zdecyduje, wystarczy opłacić abonament.

Wybierz classic. Tylko tu poczujesz magię wowa. Porywanie się na retail to jak rzucenie się na głęboką wodę, gdzie nie poczujesz tego klimatu, lore i kooperacji miedzy graczami jaka jest na wersji classic.