[1] Male pytanko

Chcialem zapytac jak stoi (o ile wgl) populacja aktywnych graczy/guildi w Guild Wars 1, bo z tego co pamietam to przed i kilka dni po premierze 2 to na American Realm bylo pelno ludzi i sie ostantio zastanawialem, czy nadal jest sporo ludzi, zeby bylo z kim grac. Prosze aby odpowiadaly osoby, ktore faktycznie widza jaka jest owa populacja niz na podstawie domyslow typu : "a tam 2 wyszla to w 1 nikt nie gra".

Z gory dziekuje :)

Jak chciałem pograć miesiąc temu to spotkałem... kilka osób. Niestety liczba ludzi online jest bardzo mała (głównie ludzie siedzą na pvp albo farmią itemki pod tytuły). Szkoda, że ANet nie chce przerzucić GW na f2p, wyszliby na tym na duży plus. A tak zatrzymali developerkę i nic już tam się nie dzieje.

Czyli tak jak myslalem lipa ;/ a szkoda bo gierka naprawde dobra (dobrze mowisz - polac Ci), no trudno dzieki za odp.

Tylko na Polskim dystrykcie jest pusto.

Na innych zawsze kogoś spotkasz c:

Tak więc...jest z kim grać.

@Dyzajash

Według mnie F2P spieprzyło by grę.

Ale to tylko moje mniemanie.

Jak chciałem pograć miesiąc temu to spotkałem... kilka osób. Niestety liczba ludzi online jest bardzo mała (głównie ludzie siedzą na pvp albo farmią itemki pod tytuły). Szkoda, że ANet nie chce przerzucić GW na f2p, wyszliby na tym na duży plus. A tak zatrzymali developerkę i nic już tam się nie dzieje.

Kilka osób? Na dystryktach zagranicznych gra bardzo dużo ludzi, jest masę gildii które bardzo dobrze prosperują, a o handel tym bardziej nie ma problemu. Nawet niedawno gdzieś ruszyła akcja coś typu: "Come back to Guild Wars" ale to tylko tak na marginesie. Osobiście zachęcam do gry, ponieważ obecna populacja jest w jak najlepszym porządku jak na jedynkę, dzięki czemu będziesz mógł spokojnie znaleźć ludzi do wspólnej zabawy :)

Tylko na Polskim dystrykcie jest pusto.Na innych zawsze kogoś spotkasz c:Tak więc...jest z kim grać
Kilka osób? Na dystryktach zagranicznych gra bardzo dużo ludzi, jest masę gildii które bardzo dobrze prosperują, a o handel tym bardziej nie ma problemu.

Ja nie mówię że były totalne pustki (a patrzyłem kilka dystryktów). Tłumaczyłem tylko, że to już nie ta sama liczba playerów co była np. 2 lata temu.

Według mnie F2P spieprzyło by grę.

Ale wytłumacz mi: co by ci w niej spieprzyło? Gra czy tak czy tak NIE JEST już rozwijana. Jeśli ANet się uprze to zamknie ją pod byle pretekstem, bo nie oszukujmy się: zysków to już ona nie generuje, a serwery przecież kosztują.

Co by spieprzyło f2p? Gromada neodzieci które nie potrafią się zachować, spamują np. "1000k gold pls" . Nie wkładam tutaj wszystkich do jednego worka, ale zapewne jak w innych MMORPG-ach, Polacy po raz "kolejny" zostaliby postrzegani źle w stosunku do innych krajów. Owszem, ilość graczy pewno by się zwiększyła ale czy wyszło by to wszystkim na dobre? Nie sądzę...

Nie wiem jak ty, ale ja wolałbym się miesiąc poużerać z neodziećmi, na koszt rozwoju playerbase (zagranicznego). Niż czekać aż ANet zamknie serwery z powodu nierentowności.

Nie ograniczaj playerbase tylko do polskich neosów, szczególnie że ta gra jest idiotoodporna i po dobrych kilku "nudnych" levelach takim dzieciom by się znudziła rozgrywka (bo jak to można latać z 20levelem!?!).

Nie wiem jak ty, ale ja wolałbym się miesiąc poużerać z neodziećmi, na koszt rozwoju playerbase (zagranicznego). Niż czekać aż ANet zamknie serwery z powodu nierentowności. Nie ograniczaj playerbase tylko do polskich neosów.

Może i masz rację, ale czy naprawdę F2P by tutaj odegrało znaczącą zmianę? Przecież obecnie wszystkie kampanie są zasadniczo tanie na polskie normy, to co dopiero za granicą? Czy te kilkanaście złotych to jest aż tak wielki wydatek by uczynić grę F2P?

Tutaj problemem nie jest cena, a brak sprzedaży. ANet nie wsadza kasy już w reklamę GW1, czy to sklepy czy internet. Dlatego nowsze pokolenie graczy MMO nie zna tej gry, albo uważa ją za mało atrakcyjną.

Hm...

1) Widze jednak ze liczba graczy moze byc wystarczajaca aby sobie pograc/z kims pogadac w guildi

2) Jezeli chodzi o F2P to ja osobiscie chetnie przystalbym na ten model w GW1 ale pod warunkiem, ze pieniadze (chociaz w jakiejs czesci) bylyby przeznaczone na jej rozwoj, a nie na zasadzie, wydawajcie kase w IS a my rozwiniemy za to gre, w ktora pewnie nie gracie [Ale to tylko moje zdanie, nie musisz sie z nim zgadzac, a ja nie musze cie do niego naklaniac]

Chcialem zapytac jak stoi (o ile wgl) populacja aktywnych graczy/guildi w Guild Wars 1, bo z tego co pamietam to przed i kilka dni po premierze 2 to na American Realm bylo pelno ludzi i sie ostantio zastanawialem, czy nadal jest sporo ludzi, zeby bylo z kim grac. Prosze aby odpowiadaly osoby, ktore faktycznie widza jaka jest owa populacja niz na podstawie domyslow typu : "a tam 2 wyszla to w 1 nikt nie gra".

Z gory dziekuje :)