3 Najgorsze gry według was

Chodzi o najnudniejsze najbardziej zbugowane i nie grywalne tytuly na pceta ja zaczynam

1.FIFA 14 (jak ktos grał to nie musze tlumaczyc ale dla nie wtajemniczonych bugi wszedzie bugi)

2.Maluch Racer (Bugi i umiejetnosci rywali)

3.Marine Sharpshooter IV (chyba)

Popieram pomysł z uzasadnieniem ale nie trzeba go podawac

Counter Strike Source

Counter Strike Global Offensive

Dead Island 1,2

No polecieliście tytułami. Pozwolicie , że ja wezmę pod uwagę faktycznie najgorsze gry.

1.WarZ

Co tu dużo mówić. 25 metascore, bugi, praktycznie zerowe wsparcie od producentów. Klapa na całej linii.

2.Ride to Hell Retribution

Nie polecam. Na prawdę. Odpuścicie sobie. Chociaż faktem jest się z czego pośmiać bo błędów jest masa.

3.Tutaj wyrwę się trochę z założeń tematu i na tym miejscu położę Star Treka i Desert Bus.

Gry tak denne i słabe, że nie powinny nawet powstać. W przypadku pierwszej bugi i błędy w przypadku drugiej nuda i monotonia.

Ciężko wybrać te najgorsze, było ich tyle

1. Big Rigs. Kto widział ten wie dlaczego.

2. Knight online. Bugi? Check[nie wiem jak teraz ale ja grałem wiele lat temu wesoło nie było ;p do któregoś lvla prawie nic nie działało] Bezkarny cheating? Check[pod koniec biegałem przez sciany przez największe miasta i skupiska ludzi bez reakcji kogokolwiek.] No i ogólnie nie lubie gier tego typu.

3. To może nie jest najgorsza gra[jest całkiem dobra obiektywnie patrząc] Ale dla mnie C&C 4. [1 grą zniszczono doskonałą serię RTSÓW - i nawet całkiem dobra fabuła jak na tą serię nie pomogła]

1. WarZ,

za te wszystkie piękne chwile, wsparcie twórców (ban za zgłoszenie błędu na forum), wspaniałą optymalizacje (chodziło GW2 na średnich, wyciągniemy te 10 fpsów w WarZ), dobry system anty-cheatowy (czasami udało się nawet wejść do miasta bez one-shota) i przede wszystkim sprawiedliwość oceniania raportów (gramy w trzech, serwer pusty, kolega dla żartu zgłasza drugiego... i na drugi dzień gramy we dwóch)

2. Fifa 2004 (odrobina nostalgii),

za emocje które towarzyszyły mi przez trzy miesiące próby uruchomienia tej produkcji wydanej w wersji polskiej, i za 300setnego maila od supportu, który zawierał crack'a umożliwiającego jej odpalenie. To były czasy, to były czasy...

3. Dragons Prophet

gdzie długie ataki postaci sprawiały że ziewałem, gdy epickie smoki wyglądały jak sparaliżowane nosorożce wytaplane w guano, za optymalizacje która powalała na kolana, za niesamowicie (przynajmniej według mnie) spierniczony pomysł

WarZ-Cashgrab i serGEY Titov

Nether-tak jak wyżej

Wszystkie Call of Duty po modern warfare.

1.FIFA 14 (jak ktos grał to nie musze tlumaczyc ale dla nie wtajemniczonych bugi wszedzie bugi)

Ja grałem trochę w FIFE 14 i jakoś nie uświadczyłem zbytniej ilości błędów (jedynie przy spalonych i faulach)

To moja lista:

1. Limbo of the Lost

2. ...

3. ...

Jakoś inne gry mi tak nie zalazły za skórę, więc pola pozostawię puste.

1. Gothic 4 - nic więcej mówić nie trzeba

2. NFS Rival - nawet jednej godziny nie przegrałem i więcej tego shitu nie włącze

3. GW2 - po miesiącu grania stwierdziłem, że gorzej pieniędzy wydać nie mogłem, gra wokół której hype był przeogromny a wyszło jak zawsze. Mimo częstych aktualizacji, content jaki dodają jest praktycznie zerowy ewentualnie taki który po kilku godzinach się nudzi. PvP jest denne bez żadnego polotu, mapy na których robi sie to samo tylko krajobraz się zmienia.

Dwarfs? Chyba nie muszę tłumaczyć grał w to ktoś ?

Sanctum 2 w porównaniu do jedynki to dno

Medal of honor ten z 2010r. 4h kampania GG WP

A ja powiem krótko... nie pamiętam.

Pamiętam różne gry, lepsze i złe. Pamiętam to co wywoływało ogromnego banana na twarzy (Majesty <3) oraz to co wywoływało straszny grymas zniesmaczenia, ale w co dało się grać (Heroes IV). Ale jeśli jakaś gra była naprawdę tragiczna, to już dawno o niej zapomniałem i nie chcę pamiętać.

Ten temat powinien nazywać się "Nasze największe rozczarowania", a nie "Najgorsze gry". Najgorszych nie pamiętacie, chyba że macie bardzo dobrą pamięć albo bardzo mały zestaw gier jakie widzieliście na oczy :)

1. Arcania Gothic - crap nad crapami, doskonaly przyklad jak nie powinny wygladac sequele, etc. etc.

2. D&D Neverwinter - aczkolwiek ZAZNACZAM BARDZO WYRAZNIE W TYM OTOZ MIEJSCU : nie podaje jej tutaj jako "najgorszej gry", a jako "najwiekszego rozczarowania"
3. Egzekwo : Resident Evil 6 i Silent Hill Homecoming - doskonały przykład jak sprowadzić wspaniale produkcje na najgorsze mozliwe tory i zrobic byle co, aby fani sie zlapali a casualowcy nie odrzucili - KOSZMAR

1.League Of Legends:nowi gracze nie mają tam praktycznie szans z innymi graczami którzy grają latami i mają pro skilla :3.

2.Battlefield 4:podobnie jak powyżej graczę grają spory czas mają dobrego skilla no i początkujący niema z takimi szans :C Do tego masa bugów

3.counter strike (cs)wszystkie części: podobnie jak z bf4 tylko niema aż tylu bugów :3

To oczywiście moje skromne zdanie :>

1. AC Revelations jest to moje największe rozczarowanie z tej serii, dostajemy w zasadzie poprzednią część z większą ilością bugów i częściej rozjeżdżającym się dubbingiem z animacją

2. BF4 moim zdaniem przereklamowana gra, nowe bugi etc

3. FIFA 14

Raczej jest mi ciężko powiedzieć że gry powyżej to najgorsze gry, były to raczej dla mnie największe rozczarowania

Chodzi o najnudniejsze najbardziej zbugowane i nie grywalne tytuly na pceta ja zaczynam

1.FIFA 14 (jak ktos grał to nie musze tlumaczyc ale dla nie wtajemniczonych bugi wszedzie bugi)

2.Maluch Racer (Bugi i umiejetnosci rywali)

3.Marine Sharpshooter IV (chyba)

Popieram pomysł z uzasadnieniem ale nie trzeba go podawac