Vojna jest polską turową grą strategiczną via www. Swoją pierwszą edycję miała 3 lata temu i do dzisiaj ma swoich zagorzałych fanów, chociaż jej popularność przez brak reklamy jest bardzo mała. Z tego względu postanowiłem przedstawić ją szerszemu gronu za pomocą tego forum tematycznego.
Gra polega standardowo na rozwijaniu swojego państwa, budowaniu budynków, odkrywaniu nowych technologii, eksploracji i podboju mapy oraz tytułowych wojnach. Co odróżnia tę grę od mrowia innych przeglądarkowych strategii? Przede wszystkim mechanika, ponieważ akcja Vojny dzieje się na na 3 płaszczyznach: wojennej, gospodarczej oraz dyplomatycznej. Każda z nich ma swoją wersję mapy ogólnej, na której opiera się rozgrywka. Mapa jest zależna od edycji; raz był to cały glob, raz tylko archipelag Bahama.
Na tych 3 mapach gracze walczą między sobą, szpiegują, rywalizują gospodarczo, czy też zawierają konfederacje i kruche sojusze. Swoje jednostki można dowolnie przemieszczać po mapie. Kolejną unikatową cechą gry jest to, że wojska mają swoje morale oraz współczynnik zmęczenia. Ponadto każdy oddział może mieć dowódcę, któremu można rozwijać umiejętności oraz indywidualne statystyki.
Żeby nie było za łatwo w grze zaimplementowano główny hamulec jakichkolwiek postępów: nastroje poddanych. Jeżeli ustanowisz wysokie podatki lub Twoje podboje finansowane z pieniędzy podatników skończą się klęską nie licz na to, że Twoje poparcie i "miłość ludu" będą wysokie. Może to skończyć się wybuchem buntu, stratą dóbr, a nawet utratą regionu.
Bunty są ważnym aspektem gry, ponieważ została tutaj zastosowana największa innowacja, której próżno szukać w jakiejkolwiek innej grze. Gracz przy rejestracji może wybrać opcję, że chce poprowadzić buntowników jako samozwańczy wódz. Polega to na tym, że przejmuje władze nad buntem, który wybuchł na włościach losowego gracza (a bunty są zawsze i wszędzie - taki urok gry) i może poprowadzić go do zwycięstwa i przejęcia sektora na własność. Mając szczęście oraz ogromny zmysł taktyczny i strategiczny można stać się przysłowiowym "od zera do bohatera" w ciągu 1 dnia. Może to też być zaskoczeniem dla gracza, który wchodząc do gry widzi, że w środku jego państwa dumnie powiewa flaga kogoś innego, a pół jego królestwa trawi ogień buntu. Żeby tego było mało, bunty mogą rozniecać również szpiedzy. Odrobina samozaparcia może również zaowocować podburzeniem wrogiej armii.
Jedna edycja trwa do momentu, w którym 1 lub kilku graczy dochodzą do takiej potęgi, że dalsza gra nie ma sensu. Wtedy jest przeprowadzane głosowanie oraz ustalanie zasad następnej edycji. Obecną sytuację można zobaczyć na stronie głównej. Rozliczenie tur jest przeprowadzone o stałych wyznaczonych godzinach, wybranych tak, żeby osoby, które mają dużo czasu wolnego nie zdobyły przewagi w grze. W grze nie ma żadnego systemu płatności. Naprawdę polecam tę pozycję, bo to ciekawa polska gra o oryginalnej mechanice, która nie potrzebuje dużego wkładu czasu - ot parenaście minut dziennie,
Jeżeli ktoś się zainteresował to życzę wyrozumiałych poddanych oraz pokojowo nastawionych sąsiadów
Mój reflnik: http://vojna.pl/reje...a.html?xyz=1205