AAU czy Astellia

Jeżeli interesuje cię immersia. To póki co Astelia. W archeage masz debilne stoje i samochody co psuje caly klimat. Do tego typy latające w pidżamach na latawcach.

1lajk

Bless dużo obiecał ale p2w nie wprowadzil, upadł nisko ale z honorem.

Tylko czekaj w kolejce aż uda ci się dostać to czego potrzebujesz. To jest śmiech na sali. Każdy tak gada jak ty jeśli dorwie z marketu to czego potrzebował. VP dorwałem z marketu po trzech miesiącach i to przez przypadek bo ostatni miesiąc czajenia się poświęciłem na stanie pod Marketplace przerabiając materiały.
Łatwiej dorwać sprzęt do expienia ale nie przedmioty z Item Shop.

W sumie o ArchAge nie moge zbyt duzo powiedziec bo gralem przez kilkanascie minut a pozniej odrzuciła mnie drewniana grafika i to, że znajomi mi powiedzieli, że to niby coś na nowo ale jest już p2w (to był chyba kolejny fresh start). Astellia to sporo grindu, ciekawy system tych astelek i ich ulepszania, craft, dungeony i dużo innych rzeczy. Sporo osób czeka jeszcze na avalon no i itemy umożliwiające dalsze ulepszanie eq. Jesli chcesz zagrac w AA to wez pod uwage poprawke ze p2w może się przytrafić patrząc na poprzednie sytuacje. W obu grach jest masa graczy, w AA masz kolejki ale ktoś pisał, że nie są takie jak w wowie i po godzinie zagrasz :slight_smile:

1lajk

Chyba mówisz o jakimś innym Bless online xD

zdajesz sobie sprawę, że po ostatnich zmianach które były kilka miesięcy temu jak nie więcej nie stoi się pod MP bo zlecasz kupienie i po prostu stoisz w kolejce do zakupu :smiley: strój z IS kupiłem w ciągu 1 dnia od zlecenia, pety to była kwestia tygodnia (oczywiście patrzysz które są najczęściej sprzedawane). Już dawno w BDO nie ma bawienia się w bota do bindowania itemku który chcesz kupić i liczenia na fuksa xD

Astellia, ciekawy system astelle<-, dość wymagająca rozgrywka, dobre community i ciągle dodawany nowy content. Sporo rozgrywki z innymi co jest esencją MMO :slight_smile: Polecam, Co do Archeage to odgrzewany kotlet, jak WOW Classic. Minie miesiąc, dwa i będzie spadek populacji.

1lajk

“Prócz dungów i craftu masz Areny pvp, dual areny, colloseum, Avalony wiele innych aktywności”.
Duzo aktywności, a wymieniłeś tylko 3 i ich odmiany. Dungi, daily, arenki pvp, zwykły craft i gathering. Ot i cała “endgejmowa” aktywność.
Można dużo mowić o Astelli, może się podobać lub nie, ale mówienie o “wielu aktywnościach” na endgame, to czysta herezja

Obie gry są spoko na swój sposób:
Astellia:
ładniejsza grafika, ładniejsze animacje, przyjemniej się expi solo, tracker między lokacjami spoko, bardziej PVE, bez frakcji
AA:
imo lepszy system gatheringu, farmy, domki, ciekawsze rasy (krasnolud <3), bardziej pod PvP, no i glidery :slight_smile: - nie raz w astelli łapałem się na tym że biegnąc z górki klikałem 2 razy spacje, żeby poszybować w dół, zapominając się że to nie AA :wink:

No tak, kolejną z aktywności może być odkrywanie map za które dostaje się punkty, po osiągnięciu pewnych progów dostajemy nagrody itd. Jest sporo rzeczy które ludzie robią, world bossy leją np. W sumie sporo tego jest tylko zależy wszystko od tego co kto lubi. Fakt - Astellia to nie simsy i nie ma housingu, w sumie mogli by dodać to by ludzi dobiło tak, że na respie bym moba nie miał dla siebie :smiley:

Pod wzgledem aktywności niemal idealna gra dla mnie jest Maple Story 2. Housing (brak), ogródki (brak), mini gierki (brak), interaktywne zabawki (brak - chyba ze o myslisz o podnoszeniu talerzy czy jajek na mapach lub otwieraniu skrzynek na nich), dungeony (sa), znajdzki (sa), world bossy (sa), łapanie petów (brak. Astelle same wpadaja Ci do plecaka po dungu lub z questa), aktywności gildyjne (brak)… Nie wiem, jak wygladal aspekt pvp (jest), bo nie byłam nim zainteresowana, jednak w/w rzeczy sprawiały, że na każdym lvlu miałam z gry frajdę. W Astelli ten content wypada, póki co bardzo blado i cholernie schematycznie (pvp, dzienne, powtarzalne questy i dungi do wyczerpania biletów). Nawet crafting widzi mi się słabo, skoro na 18 lvlu postaci (alt) wbiłam już prawie 30 lvl w alchemii i gotowaniu w ciagu raptem 2h.
I nie, nie jestem jakoś specjalnie uprzedzona do tej gry. Zwyczajnie nie rozumiem tylko tych zachwytów nad nia, bo jak dla mnie prezentuje się średnio, a mówienie o “wielu aktywnościach” w niej, to nawijanie ludziom makaronu na uszy.

Zedytuję, aby nie spamować tym samym. Podjęłam wyzwanie @ryzu1 pod tym postem i w nawiasach zaznaczę tę (większość). Cztery aktywności na dziesięć przeze mnie wymienionych, to NIE JEST większość
I faktem jest również ogromny spam gold sellerów. Możliwe, ze to budzi w co niektórych takie “klasyczne wspomnienia” i klimat.

1lajk

Patrząc w taki sposób to 99% gier MMORPG na rynku jest średnia, bo każda gra ma podobne aktywności, jedna kilka więcej, a inna nawet ich prawie w ogóle nie ma tylko grind. To jaki jest sens gry w mmorpg ? :DD Każdy gra w to co lubi, mnie Astellia urzekła i nie jakimiś aktywnościami tylko bardziej niesamowitym klimatem, który śmierdzi takim klimatem gier MMO z przed wielu lat gdy dopiero zaczynały wychodzić. Taka prostota gry z nowymi mechanikami i dodatkami typy właśnie ten twój nieszczęsny dwugodzinny crafting, który tak na serio nie jest wcale taki zły. Mam 27 lat, pracuje i mam dziecko nie chce mi się siedzieć przy grze MMOrpg i tracić nie wiadomo ile czasu, są rzeczy dużo bardziej pożyteczne w życiu niż siedzenie w MMO i napierdzielanie w niego nie wiadomo ile. Astellia to jest gra dla mnie idealna w której nie trzeba poświęcać dni żeby nabić 30 lvl w Alchemii. Tylko wejdę sobie na kilka godzin dziennie i się fajnie pobawię. Co ciekawe wymieniłaś aktywności z Maple Story 2, a większość tych aktywności jest przecież także w Astelli. To chyba aż tak z tą grą źle nie ma. Pozdrówki

Ta Astellia online, to jest crap jak uj :smiley: Sam skusiłem się na suba, bo ludzie w newsach pisali, że ta gra to połączenie klasycznych gier mmorpg z nowymi. Jak ktoś chce, to mogę komuś udostępnić konto z grą i sobie sprawdzi. Pierwsze co się wrzuca w oczy, to spam botów ze sprzedażą golda, drugie, to praktycznie sam spam graczy w języku niemieckim.
Trzecia sprawa, to sztywne animacje, poruszanie się postacią, to jest chyba jedyny element który łączy tę grę z klasycznymi mmorpg.
Zacząłem grać na tym nowym serwerze i co? Pustki takie, że czułem się jakbym grał na jakimś privie.
O ile w Black Desert auto tracker mnie nie wkurzał, a raczej pomagał, tak tutaj ten auto tracker zachowuje się jak z jakieś gry na przeglądarkę.

Tutaj nawet nie ma co porównywać, bo AA jest grą 10x bardziej rozbudowaną. Astellia do wakacji wyląduje w formie f2p.
PS
Jeśli chodzi o silnik, to jest bodajże UE3. On nie nadaje się do mass pvp, więc szykujcie się na 15 fps mając gtx 1080.

3lajki

nie wiem czy graliśmy w tą samą astellie online xD ale raczej pierdolisz głupoty co najmniej

Totalne głupoty xd Nie wiesz chyba jakie były klasyczne mmorpgi skoro takie pierdoły wypisujesz, albo grałeś w jedną grę tego typu i nie masz porównań. Jeśli chodzi o sztywne animacje to też przy pierwszym wejściu do gry miałem takie wrażenia, lecz z czasem jest coraz lepiej, wystarczy się ubrać w pierwszą lepszą zbroję i odczucia są całkowicie inne. Wiadomo, że nie jest to Archeage czy inny Wow jeśli chodzi o animacje poruszania się postaci, ale nie jest źle - jak sam wspomniałeś przypomina klasyczne gry. Sam gram na nowym serwerze i dosłownie w każdej lokacji i nawet tych początkowym jest multum ludzi to nie wiem w jaką grę ty grałeś, no chyba że sprawdzałeś tą grę o 5 rano no to jestem skłonny uwierzyć w te wypociny. Jeśli chodzi o Archeage to tak zgadzam się jest dużo bardziej rozbudowaną grą i porównanie obu tych gier jest całkowicie nie na miejscu ponieważ jedna i druga gra to całkiem inne gry. Lecz klimatem Astelia niszczy Archeage i to dosłownie, choć zależy do człowieka jedni lubią klasyczny grind i upgrade gearu, a inni sandbox jakim jest Archeage no i tyle.

1lajk

jedno wiem na 100% - archeage za 2-3 miesiące zacznie wprowadzać p2w i to jest pewne patrząc na inne gry i wydawcę archeage :smiley: czy astellia bedzie p2w ? pewnie też ale raczej nie aż tak jak archeage

Happyman, nie wiem kiedy ostatnio grałeś w BDO ale system marketplace sie zmienił, po drugie nie wydałem na gre ani złotówki a mam set taki jak 80% graczy w tej grze czyli boss set na TET, i to jest jedyny minus tej gry że tam każdy biega w tym samym ale na pewno nie można powiedzieć że jest p2w bo wszystko ale to wszystko idzie kupić w grze za walutę gry wystarczy trochę cierpliwości.

1lajk

ok czy da się kupić sloty w inwentory, większy ładunek i lepsze pety za hajs w grze ? da się powiększyć storage za hajs w grze ?

Masz pobożne życzenia chłopcze.
AAU prędzej zamkną niż dodadzą to czego obiecywali nie dodawać. Cały projekt miał polegać na tym, że kupisz raz i nikt inny nie narzuci ci tempa z powodu pojemniejszego portfela.
Za to te limity na dungi w Astelli, rzeczywiście pachnie klasykiem… Klasykiem, od którego uciekłem dawno temu z innych produkcji gdzie zdobycie lepszego sprzętu wymagało płacenia za premke bo tylko tam był limit zdjęty.

pobożne życzenia to masz ty jeśli myślisz że oni dotrzymają słowa xD widziałeś jak się black desert ? b2p i zero p2w miało być :smiley: