Jak co roku zaglądamy do naszych amerykańskich kolegów i jak co roku jesteśmy zaszokowani zdziwieni ich wyborami.
Już nawet nie chodzi o same gry, ale sposób ich wybierania, który nie polega na wyłonieniu najlepszej gry (wydanej!) w 2018 roku, tylko najlepszej gry w ogóle. To po co organizować plebiscyt? Przecież wiadomo, że na czele będzie WoW, FFXIV, ESO i…