Archeage jak obecnie wygląda?

Zacząłem dopiero grać więc coś można ogarnąć, dopiero 12 lvl mam :).

Niestety ale zgodzę się z wszystkimi przedmówcami... :) Grałem do czerwca teraz wróciłem na nowy serwer.

Gra jest genialna, możesz zająć się czym chcesz... lubisz bawić się w farmville nie ma lepszej gry, lubisz grać z gildia, lubisz raidy, lubisz grind na mobach, lubisz napychać kieszenie forsa, lubisz trade runy wszystko tutaj znajdziesz...

ALE jeśli nawet będąc patronem chcesz być free2play rezerwujesz 20 min na każdy serwer, 1h na jazdę ciągnikiem/łowienie ryb/trade runy/eventy typu kraken. Jeśli ominiesz jakiś event serwerowy albo przegapisz nowy patch gdzie się okazało, że dany surowiec jest w cenie jesteś kilka kk golda w plecy.

Dalej jak jednak chcesz nadążyć za top 1000 musisz mieć kilka kont z premium... nie opłaca się utrzymywać 10 farm na jednym koncie. Poza tym 2.8k labora przestaje starczać i trzeba więcej i więcej :P To znowu przekłada się na te 10-20 min na każde konto. Ofc można sobie odpuścić ale wtedy osoba która ma 3-4 konta i gra po 12h dziennie (nie koniecznie pay2win) zrobi sobie epic+ broń nie daj boże ayanad, powsadza sobie nawet w tego ubogiego divine obsidian armor gemy +50 i na pvp może złożyć Cie/kilku ludzi bez zadrapania. Niestety smutne ale prawdziwe.

Ta gra opiera się na czasie... ale ma coś w sobie, że przyciąga ^^

Mam nadzieję, że w 2.0 się wiele pozmieniało i ktoś mnie wyprowadzi z błędu.

Ja się nie będę wypowiadać na temat craftu, labora i ilości wydanych pieniędzy albo spędzonych godzin na farmie trzeba stracić by coś tutaj znaczyć. Jest mi tej gry żal że jest tak beznadziejnie zrobiona i całą zabawę psuje ten głupi Labor. Nie piszcie mi tutaj że mogę sobie zostawić uruchomionego pc jak mam go mało i nie mam premium bo za prąd też trzeba płacić.

Człowiek który ma mało czasu na grę niech lepiej do tej gry nie podchodzi, straci czas i nerwy by coś osiągnąć a i tak nic nie osiągnie bo osoba która wyda więcej kasy i sprzeda więcej apexów to i tak wyjdzie na tym lepiej.

Grałem kilka miesięcy od europejskiej premiery i wróciłem na tydzień na Rangorę. Niby zmiany mi się podobały w całym systemie, ale na następny dzień ludzie zaczęli windować ceny do góry że nie dało się nic zrobić.

Ja osobiście poleciłbym czekać na inne gry lub spróbować GW2, bo jest nawet ciekawe jeśli wie się czego szukać.

Vemar ale prawda jest taka, ze kazda gra jest w tym momencie p2w. Wejdź na epicnpc i znajdź tam mmorpg, do którego nie sprzedają boostow na PvP, wyfarmienia raid gearu czy tez golda/przedmiotów.

Wiec nie mówmy tu, ze w dzisiejszych czasach istnieje gra bez p2w bo można kupić wszystko.

Ba pamiętam czasy jak startowało GW2 i jak już po kilku tygodniach na Alledrogo mogłeś nabyć najlepszy gear za kilka stówek ^^ Ty musiałeś farmic ten gear długi długi czas a ktoś miał go wykonując jeden przelew.

Tak już działa ten świat. Masz pieniądze i możesz być lepszy, mieć lepszego lekarza, lepsze auto czy tez lepszy gear lub więcej golda w MMO. Trzeba tylko zapłacić.

Ps. zaraz ktos stwierdzi, ze kupienie przedmiotow na allegro to nie jest p2w. A moim zdaniem jest bo zanim Ty wyfarmisz gear np. z Mythic raidow WoW czy tez np w Wildstar najlepszy gear z DS to wejdzie już kolejny tier raidowy i znów będziesz daleko z tylu! :)

Jak ktoś "powiedział" wyżej jeśli się nie ma czasu lepiej do tej gry nie podchodzić, sam w to grałem i miałem 2 duże farmy i 2 małe + domek (ten z większą ilością miejsca na sadzenie, już nazwy nie pamiętam), codziennie się traciło minimum godzinkę żeby ogarnąć farmy, już nie piszę o trade runach i farmieniu odznak na broń, a to jeszcze nie wszystko XD, człowiek tracił masę czasu,a i tak był daleko za murzynami :)

Czy koniecznie w tej grze trzeba byc farmerem? A np kopanie skalek i krafcenie zbroi ?

Kopanie skałek jest mało opłacalne w przeliczeniu labor = gold. Co do craftu zbroi/broni.. w 99 % przypadków jesteś w plecy. Nie zapominajmy, ze tylko jeden rodzaj broni/uzbrojenia da się podnosić. Te crafty to czyste RNG i zazwyczaj nie jest crafter friendly. Dodatkowo teraz większość graczy nie pcha sie w Ayanady tylko leci Obsidianami a te do tieru 3 każdy jest w stanie wykonać sam. Przy odrobinie szczęścia nawet craftnie jakiegoś epheriuma i zrobi t4 obsidian.

Jeśli lubisz loterie możesz zostać crafterem, może akurat to Ty będziesz tym szczęściarzem, któremu od kopa wyjdzie bron do zrobienia Ayanada.

To teraz przykład 2 znajomych.

1 który sprzedał pare apexów i miał sporo golda z tego

2 Który kupił sobie patrona na 1 miesiąc i sadził drzewka na kryształy.

Ten pierwszy przepalił już 3k golda i ma broń na arcane ^_^ ~ Tak pozdrawiam hahaha

Ten drugi który z unique na divine wbił za 1 razem. Lucky miał za loyality. Sunpoint z braizerów a blank scrolla z rybek sobie tam zrobił. Wydał ok. 50g z unique bo bez charma leciał ^_^

GG pozdrawiam tych którzy utrzymują servery ^_^

PS: Tabelka szansy regrade, dla tych co "nie znajo"

Vemar ale prawda jest taka, ze kazda gra jest w tym momencie p2w. Wejdź na epicnpc i znajdź tam mmorpg, do którego nie sprzedają boostow na PvP, wyfarmienia raid gearu czy tez golda/przedmiotów.Wiec nie mówmy tu, ze w dzisiejszych czasach istnieje gra bez p2w bo można kupić wszystko.Ba pamiętam czasy jak startowało GW2 i jak już po kilku tygodniach na Alledrogo mogłeś nabyć najlepszy gear za kilka stówek ^^ Ty musiałeś farmic ten gear długi długi czas a ktoś miał go wykonując jeden przelew.Tak już działa ten świat. Masz pieniądze i możesz być lepszy, mieć lepszego lekarza, lepsze auto czy tez lepszy gear lub więcej golda w MMO. Trzeba tylko zapłacić.Ps. zaraz ktos stwierdzi, ze kupienie przedmiotow na allegro to nie jest p2w. A moim zdaniem jest bo zanim Ty wyfarmisz gear np. z Mythic raidow WoW czy tez np w Wildstar najlepszy gear z DS to wejdzie już kolejny tier raidowy i znów będziesz daleko z tylu!

Na poprzedniej stronie mówiłeś, że ta gra nie jest p2w, teraz już temu nie zaprzeczasz a szukasz przykładów w innych grach.

Najcenniejsze w AA nie są działki a labor points. Nikt nie ogranicza master cardom ilość labora. Mogą tworzyć ile chcą kont i mieć tyle labora ile chcą. To jest barbarzyństwo w tej grze. Mówie, deal with it or leave it.

MasujDzika kłania się czytanie ze zrozumieniem. W żadnym poście nie napisałem, ze AA nie jest p2w. Jedyne co stwierdziłem to fakt, ze można grac za darmo. Bo ja moje 5 kont do spalania labora opłacam tylko i wyłącznie apexami kupionymi od ludzi.

Najcenniejsze w AA są działki bo dzięki działkom np na 2c lub halcy możesz robić bezpieczne trade runy. Odpalasz na wirtualnej maszynie 2gie konto z wózkiem i wieziesz 14 paczek zamiast 7 :) Robię w ten sposób po 3k - 5k golda w tydzień co dla mnie jest opcja ok. I wystarcza mi na moje granie.

I proszę Cie nie manipuluj moimi wypowiedziami :) Czytaj wnikliwie. :)

To co sie bardziej oplaca ja narazie mam zwyklego stracha tylko nie wiem co tam sadzic barley rosnie 25 min cochwile musialbym leciec i sadzic lol.

Można grać za darmo, ale sam potwierdziłeś że to nie ma sensu, bo masz kupione xxx kont na których odpalone są apexy by mieć labor i lepiej zarabiać.

Po pewnym czasie cena apexa przez ludzi cfanych jest windowana do poziomu między 500-1000g, co dla zwykłego szaraka jest nienormalne.

Już w drugim dniu servera apexy skoczyły do prawie 200g...

Dodatkowo grę i farmę utrudnia ten cały labor który jest po prostu największym ograniczeniem w grach mmo jakie widziałem.

A co do GW2, to chyba te itemy które kupił nie wpływają na pvp, niby tam liczy się skill gracza (spvp jestem pewien, ale wvw nie).

Esencją całości jest to że gracz chce być lepszy i mieć więcej jak najmniejszym kosztem, zwłaszcza czasu dlatego dużo ludzi wydaje kasę na grę by mieć coś znacznie szybciej.

BTW. Co powiesz na cały set w AA za 5000zl (chyba legendarny albo wyżej) do kupienia od tak... Kuzyn mojego znajomego z którym gram w GW2 powiedział mi że coś takiego miało miejsce.

Rangora jako jedyny server ma high prawie cały czas(chyba jedynie z rana nie, wiadomo wszyscy śpią).

Tak samo jak Kyprosa, Shatigon i Eanna ;)

Vemar za darmo oznacza nie kupując abonamentu za własne pieniądze. A to, ze w AA trzeba mieć patrona to sprawa oczywista i posiadając jedno konto nie masz najmniejszych szans zarobić na sensowny gear, apexy etc. Uważam, ze gra w AA ma sens przy co najmniej 3ch kontach z patronem. Inaczej będziesz musiał wydawać kasę na potki bo wiecznie będziesz miał mało laboru.

Co do setu przypuszczam, ze za dużo większe pieniądze mógłby ten ktos sprzedać gear poprzez zagraniczne portale. 1k golda do AA na starych serwerach kosztuje okolo 14-16 dolarów. Na nowych cena waha się od 20-30 dolarów za 1k. Wiec w ten sposob przelicza sie mniej wiecej wartość sprzętu.

Sam pamiętam jak kończyłem grac w Runes of Magic i za mój sprzęt zapłacono 3.500 zl. A kusze z RT diament kiedy tylko nasza gildia robila RT diament sprzedawaliśmy po 2k zl lub równowartość tego w diamentach.

Swego czasu gdy Metin byl popularny dobrze zrobione kolczyki do tej gry na allegro osiągnęły cenę ponad 4k zl.

Vemar ale prawda jest taka, ze kazda gra jest w tym momencie p2w. Wejdź na epicnpc i znajdź tam mmorpg, do którego nie sprzedają boostow na PvP, wyfarmienia raid gearu czy tez golda/przedmiotów.Wiec nie mówmy tu, ze w dzisiejszych czasach istnieje gra bez p2w bo można kupić wszystko.Ba pamiętam czasy jak startowało GW2 i jak już po kilku tygodniach na Alledrogo mogłeś nabyć najlepszy gear za kilka stówek ^^ Ty musiałeś farmic ten gear długi długi czas a ktoś miał go wykonując jeden przelew.Tak już działa ten świat. Masz pieniądze i możesz być lepszy, mieć lepszego lekarza, lepsze auto czy tez lepszy gear lub więcej golda w MMO. Trzeba tylko zapłacić.Ps. zaraz ktos stwierdzi, ze kupienie przedmiotow na allegro to nie jest p2w. A moim zdaniem jest bo zanim Ty wyfarmisz gear np. z Mythic raidow WoW czy tez np w Wildstar najlepszy gear z DS to wejdzie już kolejny tier raidowy i znów będziesz daleko z tylu!

Możesz mieć pierdyliard działek i będziesz mógł nasrać na nie krową co najwyżej jeśli braknie Ci labora, dlatego zapraszamy serdecznie do marketplace. More labor more gold.

edit. ahh dyskutuje z Demideroth, lepiej to zakończyć nim się obrazi i zacznie flame.

A za co mam się obrazić? :) O to, ze wiem jak zarabiać gold w AA w miarę skutecznie? Zresztą sam ode mnie pożyczałeś golda na sprzęt. Wiec myślę, że wiesz o czym ja mowie. :)

Żeby zarabiać w miarę skutecznie, plus tego co napisaliście, trzeba mieć jeszcze masę wolnego czasu i logować się codziennie :).

Po dłuższym czasie człowiek się męczy jak by chodził do normalnej roboty i czasem się po prostu nie chce, a zalogować się niestety trzeba XD

Daj te twoje przykłady. bo jakoś nie wiem o czym mówisz.

Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy jak ? Jeśli nie potrafisz, to polecam wrócić do szkoły. Napisałem, że superior regrade charmy choćby, jak kiedyś wbijesz 55lvl, wycraftujesz coś ponad conqueror i będziesz robił regrade, to zrozumiesz ;)

Dziękuję wszystkim za wytłumaczenie, ale z tego co napisaliście to każda gra w której można kupić gold jest p2w. Jak dla mnie to jest przyspieszenie progressu, ale nie p2w, bo sama kasa nie robi z Ciebie Boga.

Ps Nie jestem pewien co do charmow, pomagają w regrade, ale głownie to i tak zalezy od szczęścia.

Pozdrawiam

Moim zdaniem sam fakt że możesz sobie odnowić labor potami za kasę robi z Ciebie boga. Rozumiem gdyby tego nie było, no ale jest i tutaj nic nie poradzimy.

Przejdźmy do balansu klass który w AA jest beznadziejny, nawet można powiedzieć że go nie ma. Osoba która wyda więcej kasy na potki labor, spędzi więcej czasu w grze bo się uczy i nie pracuje po 8-10 godzin dziennie, będzie mieć więcej rzeczy i 100 razy lepiej ubraną postać od osoby która ma max 2godziny dziennie na grę lub siedzenie przed komputerem.

Gra jest bardzo uzależniona od gearu jaki dana osoba posiada, wystarczy że ma więcej czasu na grę i uda jej się coś poskładać a dodatkowo ma szczęście to pozamiatane.

Ja sobie odpuściłem ten tytuł ze względu na brak czasu, ale spędziłem przy nim pół roku.