SIEROCINIEC
Klan Sierociniec zaprasza każdego gracza do wspólnej gry, każda samotna duszyczka znajdzie u nas miejsce.
Faction: Cerulean Order
Dlaczego wlasnie Cerulean Order?
Działamy w Cerulean Order. Chcieliśmy być w Crimson, ale po wypełnieniu odpowiednich formularzy u specjalnego NPC, ten nas pokierował do kolejnego NPC. Ten z kolei nakazał nam donieść zdjęcia w odpowiednim formacie, gdyż potrzebne są do wydania odpowiednich dokumentów. Więc udaliśmy się do miejskiego fotografa, ten niestety nie pracuje w nieparzyste dni tygodnia, więc poprosiliśmy naszą klanową mistrzyni selfie żeby nam pomogła. Potem zorientowaliśmy się, że nikt z nas nie ma drukarki, wiec trzeba czekać na fotografa. Gdy już skompletowaliśmy wymagane formularze oraz zdjęcia, z uśmiechem na twarzy, ruszyliśmy w stronę odpowiedniego NPC. Ten nam wytłumaczył, że mamy formularze A25 oraz C39B. Okazało się, że potrzebujemy jeszcze Y76543HGB, a skoro wypełniliśmy formularz C39B to musimy do niego dołączyć odpowiedni załącznik, załącznik w postaci badań na obecność wirusa HIV. No to jazda, biegiem do laboratorium. Tam nas poinformowano, że badania mogą być wykonane na czczo, więc mamy przyjść rano. No dobrze, okazuje się, że badania zrobimy kolejnego dnia, ale co z formularzem Y76543HGB... Ruszyliśmy do najbliższej mieściny i pytamy odpowiedniego NPC. Ten natomiast oznajmił, że formularz Y76543HGB wymaga krótkiego opisu swojej osoby (wzrost, waga, charakter, co lubimy, czego nie itp.), podania numeru PESEL oraz pełnego drzewa genealogicznego sięgającego 50 lat wstecz. Drapiąc się po głowie ściągnęliśmy cokolwiek z profili użytkowników portali społecznościowych, ale zostało to drzewo. Drzewo, drzewo, drzewo... jak się okazało w lesie nie ma żadnych drzew genealogicznych więc dołączyliśmy kilka ponad stuletnich sosen oraz dąb - pomyśleliśmy, że będzie też dobrze. Następnego dnia udaliśmy się z rana na badania. Jak już można było się spodziewać - nie pójdzie po naszej myśli. Długo nie trzeba było czekać, okazało się, że niepotrzebnie na odwagę przed badaniem "strzeliliśmy" parę kielonków - niektórzy, w tym i ja, boimy się igieł. Na całe szczęście udało nam się przekabacić laborantkę i za 3 srebrniki zrobiła nam badania - dodaliśmy, że musi test wyjść pozytywnie, bo nie po to w sumie zapłaciliśmy tak horrendalną sumę, żeby coś nam negatywnie oznaczyła. Mając już wyniki, załączniki oraz formularze: A25, C39B i ten nieszczęsny Y76543HGB, udaliśmy się do NPC. Kładziemy stos dokumentów, wszystko dobrze... NPC każe ustawić się mojej postaci pod pewną ścianą, to ją ustawiłem. Nagle rozlega się krzyk - "Nie ma 1,5m wzrostu, do przedszkola, nie do frakcji!". Przypadkowo zaczepił nas właśnie NPC z Cerulean Order, opowiadając, że nikt do nich nie chce, że smutna sprawa i jeżeli chcemy to nas od ręki wezmą. W sumie okazało się, że wystarczy postawić dwie 0,7 i formalności od ręki zostały załatwione - to nas utwierdziło, że dobrze trafiliśmy!
I tak o to właśnie gramy w frakcji złożonej z błękitnych lemingów przepasanych białymi wstążkami i obsraną pościelą. Dla równowagi w przyrodzie jesteśmy tu gdzie jesteśmy i nie będziemy tego zmieniać. Zapraszam do nas gdzie wódka leje się strumieniami a kobiety są zawsze chętne do ciekawych rozmów. Jeśli nie jesteś pełnoletni to graj z opiekunem gdyż język używany na ts3 może zagrażać twojemu życiu i zdrowiu.
Dlaczego Sierociniec?
Bo blask naszej wspaniałości przyćmiewa pobliskie neony reklamowe!
Bo mamy zdrowe, lśniące i puszyste włosy, które po walce z bossem epicko unoszą się na wietrze!
Bo nasze serca są klarowne, a umysły otwarte!
Bo żaden inny klan nie jest tak nienormalny w swojej normalności!
Bo damy Ci to co otrzymasz od innych, ale bez obiecywania gruszek na wierzbie!
Bo każdy z nas był kiedyś "sierotą" w tym okrutnym świecie ostrzy i dusz.
Bo tworzymy jedną, wielką, chorą psychicznie rodzinę!
By do nas dołączyć musisz jedynie posiadać TS3 (oraz go używać) oraz znać podstawowe zasady kultury osobistej!
NIE CZEKAJ- APLIKUJ!
A w tym celu pisz do:
MistressAgony,
Qidin,
Tami PzKpfwIV,
Smieszko Pierwszy / Drugi
Masa Masunia