Tak, my też mamy dość gier Battle Royale. Nic jednak nie poradzimy, że dzień za dniem jesteśmy atakowani kolejnymi BR-kami. Chcąc nie chcąc, musimy o nich wspomnieć, nawet jeśli są to marnej jakości produkty.
Battle Royale: Survivors oferuje dokładnie taką samą zabawę, jak jego najwięksi konkurenci. Jedna mapa, 100 osób, gdzie wygrywa ostatni żywy gracz.
Tym, co wyr…