Black desert czy jeszcze warto to kupić?

Jaki sens miałyby takie tematy jak ten, jeśli twoim zdaniem jedyną słuszną opinią, którą można wygłosić, jest opinia pozytywna?

jeszcze dużo przed Tobą Samuraj. Nie wspomniałem nigdzie w wypowiedziach by wypowiadać się jedynie pozytywnie. Ale chodzi o konsktruktywne wypowiedzi. Czepiacie się mnie a sami jesteście okropnie nudni... na początku hype... potem przypieliście łatkę p2w a jak Wam to nie wyszło to teraz wykopaliście renderowanie i nudę :P

Nudzić się może każdy i wszędzie i na wszystkim... mało kogo interesuje, że zasnąłem na filmie, bo dalej nie wie jaki to jest film. Nie przypominam sobie bym rozpowiadał jaki to film jest nudny i bezwartościowy, bo na nim zasnąłem... gdybym taką kategorią patrzył na film to z ramienia mojej siostry 99% filmów się nie nadaje, bo na tylu zaraz zasypia :P. Takie zjawiska są mocno spersonalizowane i kompletnie nie mówią nic konkretnego o produkcie.

To jest jak pisanie recenzji o książce na podstawie okładki czy pierwszego rozdziału... ot takie prawdy.

To nie do końca tak działa ;) Niemniej jednak nie raz już pokazałeś, że z Tobą zwyczajnie nie warto wchodzić dyskusję. Dlaczego? Bo tylko Ty możesz mieć rację i to zawsze wtedy kiedy chodzi o bronie nie BDO.

Dla mnie łatka p2w jest dalej przy ten grze. Owszem możesz kupić rzeczy ze sklepu za walutę z gry tzn silver ale nie oszukujmy się.. Jest ciężko. :) Same VP schodzą dosłownie w kilka chwil od momentu pojawienia się na markecie, a takie rzeczy jak pety to jest święto. Do tego dochodzi udźwig/miejsca w inventory na które trzeba wydać pokaźne sumie $$$. Tylko błagam, nie pisz mi, że to jest sprawiedliwy system ani wcale tu nie ma za grosz p2w (w sumie notobane same outfity z bonusami są czymś takim), bo wtedy równie dobrze mogę powiedzieć, że ArcheAge nie był/nie jest p2w xD Już pomijam fakt kakao i tego jak potraktowali graczy oraz ich zachowania podczas gdy były te wielkie afery (VP) oraz chargebackow... Well... Tego się nie zapomina :)

Co wy chcecie od tej gry nie jest ani słabą grą ani przede wszystkim P2W jak wiele osób mówi. Dla mnie gra jest Pay2Easy i tyle. wszystko możesz zdobyć swoją ciężką pracą i nic po za tym. Mój kolega ma już all eq end-game a jedynie kupił grę i nic po za tym. Z resztą jeżeli komuś się podoba gra to będzie w nią inwestował a dzięki temu gra także będzie się rozwijać bo na tym świecie nic nie jest za darmo. Dodatkowo można powiedzieć że gra jest świetnie skonstruowana pod względem skilli oraz craftu. Byłem sceptycznie nastawiony do BDO ale muszę się przyznać że bardzo się myliłem i gra sprawia mi więcej radości niż jakakolwiek inna gra tego typu. BDO jak już kiedyś wspominałem to Vindictus+L2 w jednym :)

ArcheAge też jest Pay2Easy, przecież wszystko możesz z ISu kupić nie wydając na grę ani złotówki, wkładając w grę swoją ciężką pracę xD

Ciekawa jestem co w takim razie oznacza P2W u Ciebie;d

To nie do końca tak działa  Niemniej jednak nie raz już pokazałeś, że z Tobą zwyczajnie nie warto wchodzić dyskusję. Dlaczego? Bo tylko Ty możesz mieć rację i to zawsze wtedy kiedy chodzi o bronie nie BDO. 

 

Dla mnie łatka p2w jest dalej przy ten grze. Owszem możesz kupić rzeczy ze sklepu za walutę z gry tzn silver ale nie oszukujmy się.. Jest ciężko.  Same VP schodzą dosłownie w kilka chwil od momentu pojawienia się na markecie, a takie rzeczy jak pety to jest święto. Do tego dochodzi udźwig/miejsca w inventory na które trzeba wydać pokaźne sumie $$$. Tylko błagam, nie pisz mi, że to jest sprawiedliwy system ani wcale tu nie ma za grosz p2w (w sumie notobane same outfity z bonusami są czymś takim), bo wtedy równie dobrze mogę powiedzieć, że ArcheAge nie był/nie jest p2w xD Już pomijam fakt kakao i tego jak potraktowali graczy oraz ich zachowania podczas gdy były te wielkie afery (VP) oraz chargebackow... Well... Tego się nie zapomina 

Dobrze, to podyskutuj ze mną. Co takiego masz p2w? sloty? Udźwig? Proszę cię... kup sobie wóz za 100k (tyle to masz za 5 mobków) i pojedź nim na spota i już masz masę slotów i udźwigu tyle że możesz i 3 dni stać i expić tylko. Pety? Fakt, przydają się ale bez przesady by były takie p2w, ot, ułatwienie zwyczajne. I błagam, nie pisz już nigdy więcej że sloty/udźwig to p2w... bo wtedy równie dobrze możesz powiedzieć że PoE jest p2w bo kupujesz zakładki w stashu i możesz wiecej itemów/setów trzymać w nim xD.

Żeby nie było że jestem gołosłowny - weźmy chyba najpopularniejszy spot : sausan garrison. Kojarzysz? Swego czasu tam spędziłem dosłownie masę czasu. I byłem w wielu różnych pt. I KAŻDY przyjeżdzał na spota wozem, zostawialiśmy je na takim w miarę bezpiecznym podeście (jak gralas to kojarzysz). I to nawet gościu który miał outfit, 4 pety itd. Więc nie płacz już o sloty/udźwig bo nawet po wydaniu na to 1000 euro i tak musisz przyjeżdzać wozem jak zwykly gracz. A to czy po 3 rundkach czy po 4 musisz na 2 sekundy oddać itemy do wozu... Po za tym nwm czy wiesz ale udźwig nigdy nie był problemem, nawet zwykly osiołek może nosić 10937189471857108 kg jak się wie jak to zrobić, ale jeździ się wozem bo ma więcej slotów :).

Co do outfitów to tu mogę od biedy się zgodzić, choć nie powiedziałbym żeby outfit dawał AŻ taką różnicę, ale przyznaję że jakąs daje. Tak w sumie to przydaje się tylko ten co ci nick zakrywa przez co możesz kogoś zabić, a ten nie bedzie cię ścigał po kres dni.

A co do p2w to ja ci powiem że skoro tak sobie o tym rozmawiamy to guild wars 2 też jest p2w. Skoro jest grą f2p, to powinno dać radę za darmo pograć, a tu się okazuje że tak : ani raidów nie dotkniesz, ani waluty nie wymienisz, ani specjalizacji nie wybierzesz, ani glidera nie masz ani nawet na pvp nie powalczysz bo wszystkie buildy z mety wymagają tej specjalizacji. I to choćbyś nwm jak się starała. Po prostu nie dotkniesz tego. Więc jak dla mnie to gw2 ma obecnie łatkę p2w, a nie black desert

Tak, to był sarkazm. Ale to takie samo myślenie jak twoje :))

Ja się o p2w nie wypowiadam, nie wdaje w dyskusję, bo jest to kompletnie bez sensu, jedynie co można to wymienić się poglądami... i każdy ma rację jednak ona jest prywatna a nie ogólna.

Dla mnie p2w zależy od każdego gracza z osobna, to on i jego podejście decyduje o definicji p2w. Jeden uważa za p2w w momencie kiedy kasa daje przewagę np. w postaci kupienia itemu do zwiększenia szansy na enchant, lub itemu/gearu z ISa, który jest normalnym gearem niedostępnym w grze z lepszymi statami itd., a dla innego kupienie palety kolorów jest już p2w.

Wypowiedzi co niektórych ludzi o p2w jest okrutna czasami. W różnych miejscach ludzie narzekają, że nie ma itemów z IS na AH(o czym sam wspomniałeś @unlucky), na to odpowiada im się, że nie dziwota jak cena jest zbyt niska by w ogóle kupować perły pod sprzedaż na AH.... wtedy Ci narzekają, że zwiększenie cen to już p2w ;]. No niestety, ktoś musi wydać swoje realne pieniążki by darmozjad -sorrki za określnie- mógł się nacieszyć itemem, nikt nie będzie zamieniał 170€ regularnie po to by dostać nie całe 125kk, bo jest to kompletnie nieopłacalny interes. A cen nie chcą zwiększać, nowych itemów nie chcą dodawać do AH, bo pojawia się lament.

Grałem w wiele gier mmo, w żadnych nie miałem problemów z płaceniem za cokolwiek, głównie dlatego że jestem zwolennikiem gier p2p. Są jednak elementy gry, które niestety nawet i mnie odpychają od produkcji, Vindictus, Archage(aczkolwiek mnie tutaj denerwowały pewne rzeczy w ISie niż nazywanie tego konkretnie p2w) i kilka innych produkcji o których już nawet nie pamiętam...

Nie mam problemów z przyspieszaniem w grach, scrolami na expa, zwiększaniem inventory, banków, petów do zbierania itd.. to mnie kompletnie nie rusza.. bardziej denerwują mnie rozwiązania np. zapłać kasę to będziesz offline coś dostawał, zapłać kasę a jednym kliknięciem zakończysz całe drzewo "questów" i nie byłoby w tym nic złego gdyby to nie wiązało się ze statami i boostami postaci..., tak samo jak denerwujące jest wymuszanie kupowania itemów na każdą nową postać, np. chcesz korzystać z outfitów to musisz też na tej postaci kupić item i chociaż BDO ma personalizację slotów czy udźwigu to nie jest on na altach kompletnie wymaganym zabiegiem, żadnego alta w to nie wyposażyłem bo i po co. Tak samo jak denerwujące są wszystkie random boxy ;] ... to dla mnie w ogóle paranoja :D, wyobrażacie sobie boxy za perły z lootem - shardy i gear - a klucze z dropa mobów... porażka roku.

Dla mnie nie do zaakceptowania jest fakt kiedy np. przychodzi nowy gracz, otwiera IS i płaci.. po 2 dniach jest lepiej ubrany niż nie jeden stary gracz i na wszystko go stać.

Nie lubię itemów, które znoszą ograniczenia, jeśli możesz chodzić na instancje 2x dziennie to item ściągający to ograniczenie lub dodający przejścia i jeszcze nie ma limitu użycia mnie denerwuje.. to nie chodzi o to, że ktoś sobie pójdzie, ale chodzi o to, że ktoś może zdobyć gear jednego dnia, czyli być z miejsca lepszym.

W BDO zastosowane pewne rzeczy nie godzą w moje podejście, IS ułatwia i usprawnia pewne rzeczy, oszczędza czas "casuali', nie wnikam w hardkorowych graczy, bo by w jakikolwiek sposób casuale im dorównywali musieliby ich ograniczać itd., kążdy taki IS jest kierowany w kierunku casuala... kup a zarobisz na spocie o 30% więcej - bo pet podniesie za ciebie loot - niż byś to robił ręcznie.

Tak jak @Pharaun mówi, strój ma swoje staty (które ni jak wpływają na rozgrywkę) i dla mnie jest czysto kosmetyczny, Gilli jest bardziej zastosowany obecnie "nie wiesz kim jestem i 3x się zastanowisz zanim zaatakujesz". Ludzie, którzy grają już długi czas nie mają problemów z bezimiennymi wrogami :D. Ja np. chodzę w nim właśnie po to, by ludzie nie wiedzieli kto jest na spocie, jakiej gildii np. wywołać wojnę i trochę to pomaga - do pewnego czasu oczywiście.

Mówicie, ze gra powinna się bronić sama... i to robi, to nie ją zamykają - jak Bless -, nie BDO maleje liczba graczy... a z dwojga złego no lepiej w grze mieć cele na wiele miesięcy niż pójść na rajd kilka razy zrobić gear i lvl a potem czekać na nowy patch... i tak w kółko ;].

Każdy ma swoje gusta, o których się nie dyskutuje, jednak jakakolwiek recenzja, opinia, ocena wymaga trochę obeznania w temacie, wiedzy na temat produktu lub po prostu wymaga od danej osoby określenia swojej wiedzy i elementów o których się mówi.

Zarzuciliście mi obronę.. okej, problem w tym że nie trigeruje mnie hejt, ale zazwyczaj pisanie niepodpartych niczym argumenty, jak np. renderowanie, wszyscy się czepiaja, wszyscy piszą dookoła jak mówią "normalne gry nie mają z tym problemu" a jak człowiek prosi o konkrety to w żadnym poście nikt tego nie opisał, może dlatego że ciężko znaleźć obecnie grę tak rozbudowaną graficznie z takimi zastosowaniami jakie są w BDO by porównać renderowanie. By zaspokoić Waszą ciekawość i chęć wyjaśnień napisałem do DEVsów odnośnie renderowania, mam nadzieję, że oficjalne informacje Wam pomogą, niemniej jednak, niezależnie od odpowiedzi nie uważam go za system idealny jednak potrafię zaakceptować kompromis, tym bardziej że nie przeszkadza mi on w grze.

Co do rzeczy związanych z VP i zachowaniem graczy, moije zdanie nie jest inne niż to co zrobiło Kako.. dla mnie zasady są proste i jasne, wszystko jest w regulamini, ludzie pograli 3-4mc i nagle chargebacki chcą... no ale nie wracajmy do tego, bo jak szybko afere o p2w rozkręcili tak szybko to ucichło a najciekawsze, że Ci ludzie w większości dalej grają i wsio jest ok.

Każda firma musi na czymś zarabiać, nawet PoE zastosowało pewne systemy po to, że jednak gracze płacą sobie.. :) Gdyby w PoE była normalna waluta uważacie, że pro gracze posiadaliby po trylion zakładek na loot i IS wyglądałby tak samo? Żadna firma nie jest charytatywną organizacją, ale jak wspomniałem są pewne warunki krytyczne :P.

Chciałem napisać poprawkę do moich wcześniejszych słów. Co się zmieniło od mojego ostatniego postu? 2 dni temu wbiłem na strim do jakiegoś polaka i zauważyłem, że mam mniej więcej podobny sprzęt a gra u niego wygląda na tyle przyzwoicie, że da rade grac w miarę przyjemnie. Poprosiłem o pokazanie ustawień i zrobiłem screena. Ściągnąłem raz jeszcze BDO i zrobiłem dokładnie takie ustawienia jak u niego. Co się stało? Cienie nie skakały jak po****, tekstury doczytywały się na tyle dobrze, że nie rzucało mi się to w oczy i nie raziło. Po 2h gry oczy mi nie puchły i nie krwawiły jak to miało miejsce przy wcześniejszych próbach. Zwykle sprostowanie z mojej strony- da się grac w BDO bez większego hejtowania, gdyby nieco zwiększyli zasięg widoczności byłoby dużo lepiej ale nie jest źle. Przy odpowiednich ustawieniach gra działa tak jak powinna. Szkoda, ze wcześniej nie udało mi się tak jej skonfigurować bo byłbym w stanie to przełknąć.

To nie do końca tak działa  Niemniej jednak nie raz już pokazałeś, że z Tobą zwyczajnie nie warto wchodzić dyskusję. Dlaczego? Bo tylko Ty możesz mieć rację i to zawsze wtedy kiedy chodzi o bronie nie BDO. 

 

Dla mnie łatka p2w jest dalej przy ten grze. Owszem możesz kupić rzeczy ze sklepu za walutę z gry tzn silver ale nie oszukujmy się.. Jest ciężko.  Same VP schodzą dosłownie w kilka chwil od momentu pojawienia się na markecie, a takie rzeczy jak pety to jest święto. Do tego dochodzi udźwig/miejsca w inventory na które trzeba wydać pokaźne sumie $$$. Tylko błagam, nie pisz mi, że to jest sprawiedliwy system ani wcale tu nie ma za grosz p2w (w sumie notobane same outfity z bonusami są czymś takim), bo wtedy równie dobrze mogę powiedzieć, że ArcheAge nie był/nie jest p2w xD Już pomijam fakt kakao i tego jak potraktowali graczy oraz ich zachowania podczas gdy były te wielkie afery (VP) oraz chargebackow... Well... Tego się nie zapomina 

A czegoś Ty się spodziewał za grę B2P kosztującą 40 ziko? Nie dziw się, że trzeba wydać jeszcze ze stówkę - wtedy już masz git malina, żyć nie umierać. Za takiego WoWa dajesz najpierw 40 złotych (czy tam ile ten battlechest), potem wydajesz ze 120 (w pierwszych miesiącach po premierze to 150zł+) na Legion i bulisz abonament, kiedy nie wyrabiasz się z goldem. Jakoś nikt nie narzeka na takie dojenie z kasy. A tutaj w BDO "OH, BO PETY MUSZĘ KUPIĆ, OH BO UDŹWIG, OH BO OUTFIT" - chcesz, to se zbieraj z buta te itemy, chcesz to wozem śmigaj, chcesz to exp ciutkę dłużej. Ot, cała filozofia. Do tego warto dodać, że przy szczęściu nie trzeba wydawać nic, bo może zgarniesz wszystko z marketu ;d

Podsumowując: kupujesz gierkę za 40zł i fajnie jakbyś przyszykował ze 100zł na te pety, choć istnieje szansa, że zgarniesz to wszystko z marketu C:

CIEKAWOSTKA: co i rusz pojawiają się eventy na pingwina (pet) za dzienne logowanie się - teraz jest np. za 20 dzień : )

Chciałem tylko dodać że gra jest naprawdę świetna, ma wiele minusów ale każda moneta ma dwie strony. Świat tej gry jest zrobiony wręcz cudownie, gethering, crafting, energy pointsy, contribution pointsy gra jest rajem dla ludzi lubiących crafting, (minus według mnie jest tutaj przy tym zabezpieczeniu przed "czarnym rynkiem" nie można koledze dać np. drewna czy jakoś pomóc w craftingu czegoś).

W Black Desert jest wiele rzeczy które mi się nie podobają ale mimo to gram i bawię się wręcz cudownie.

Nie mam jeszcze peta ale wiecie co? za parę dni dostanę jednego za darmo z eventu. Kolejne mam szansę kupić na marketplace tak samo jak Value packi na 30 dni.

Populacja gry jest przeogromna więc jak ktoś hejci tą grę to coś wam tutaj napiszę, nie musicie w nią grać. :)

Chciałem napisać poprawkę do moich wcześniejszych słów.  Co się zmieniło od mojego ostatniego postu? 2 dni temu wbiłem na strim do jakiegoś polaka i zauważyłem, że mam mniej więcej podobny sprzęt a gra u niego wygląda na tyle przyzwoicie, że da rade grac w miarę przyjemnie. Poprosiłem o pokazanie ustawień i zrobiłem screena. Ściągnąłem raz jeszcze BDO i zrobiłem dokładnie takie ustawienia jak u niego. Co się stało? Cienie nie skakały jak po****, tekstury doczytywały się na tyle dobrze, że nie rzucało mi się to w oczy i nie raziło. Po 2h gry oczy mi nie puchły i nie krwawiły jak to miało miejsce przy wcześniejszych próbach. Zwykle sprostowanie z mojej strony- da się grac w BDO bez większego hejtowania, gdyby nieco zwiększyli zasięg widoczności byłoby dużo lepiej ale nie jest źle. Przy odpowiednich ustawieniach gra działa tak jak powinna. Szkoda, ze wcześniej nie udało mi się tak jej skonfigurować bo byłbym w stanie to przełknąć.

Możesz podesłać na pw te ustawienia?

Mi też xD bo na gtx 1060 kuleje

Nie mam jeszcze peta ale wiecie co? za parę dni dostanę jednego za darmo z eventu. Kolejne mam szansę kupić na marketplace tak samo jak Value packi na 30 dni.

Tak masz szanse ale weź pod uwagę że te szanse są praktycznie zerowe.

Tak masz szanse ale weź pod uwagę że te szanse są praktycznie zerowe.

Skoro komuś tak potrzebne są pety to chyba może sobie na nie pozwolić prawda? Dostajecie grę za 10 euro, grę bardzo dobrze wykonaną, dodatki do niej są do cholery jasnej za darmo, jedyne na co wydajecie kasę to raz na pety lub na coś co wam się podoba.

Idąc waszym tokiem myślenia Path of Exile jest P2W bo muszę sobie kupić stash taby żeby optymalnie grać. (albo kostium żeby wyglądać dobrze)

Nie ma to jak kochać wowa, który jest P2P, a mimo to ma IS i płatne dodatki albo gw2, który jest "f2p", ale bez dodatku nic z niego nie masz, a IS również masz, ale hejtować BDO, które kosztuje 10 euro za to, że ma IS. Może i masz te głupie pety i udźwig w IS. Ale kupujesz je i masz. A najważniejszą rzecz, czyli content w przeciwieństwie do dwóch poprzednich gier - masz za darmo. I to bardzo dobry, rozbudowany content. Więc jak macie narzekać to sobie narzekajcie. Graczy jest od groma, po dwóch, trzech niezadowolonych panienkach nie będziemy płakać.

Nie ma to jak kochać wowa, który jest P2P, a mimo to ma IS i płatne dodatki albo gw2, który jest "f2p", ale bez dodatku nic z niego nie masz, a IS również masz, ale hejtować BDO, które kosztuje 10 euro za to, że ma IS. Może i masz te głupie pety i udźwig w IS. Ale kupujesz je i masz. A najważniejszą rzecz, czyli content w przeciwieństwie do dwóch poprzednich gier - masz za darmo. I to bardzo dobry, rozbudowany content. Więc jak macie narzekać to sobie narzekajcie. Graczy jest od groma, po dwóch, trzech niezadowolonych panienkach nie będziemy płakać.

Ty gościu tak poważnie czy robisz z siebie klauna w tym momencie?

GW2 które było B2P i przeszło na "F2P" w momencie wyjścia PIERWSZEGO (oraz do tej pory jedynego) dodatku. Dostaliśmy go po CZTERECH latach.. Tuż to grzech za grę płacić DWA razy... Ewentualnie trzy w przeciągu 5 lat jak wyjdzie kolejny dodatek.. IS w GW2? Co w nim takiego? IS jest w KAŻDEJ grze i to jest NORMALNE (w końcu muszą jakoś zarobić na siebie?)... Uwaga, w GW2 nie masz żadnej rzeczy która dawałaby Ci jakąkolwiek przewagę, bo 3/4 tego sklepu to są skiny oraz outfity. XD Potem wyciągasz tekst, że BDO kosztuje 10 euro, ma IS na ktory musisz wydac hajs, ale nie ma dodatkow jak WoW czy GW2.. I mowisz ze content masz za darmo (w sumie funny fuct, co to jest dobry content w grindowce? wincyj spotow z mobkami do grindowania? Pytam serio).. Zdajesz sobie sprawę, że w takim GW2 jak są eventy poprzedzające Living World to.. to są normalne eventy na mapie? Do których każdy może dołączyć? Nawet ten szary gracz na wersji f2p?

To już posty dreedzika są mądrzejsze.


Edit: Do starszego postu

Dobrze, to podyskutuj ze mną. Co takiego masz p2w? sloty? Udźwig? Proszę cię... kup sobie wóz za 100k (tyle to masz za 5 mobków) i pojedź nim na spota i już masz masę slotów i udźwigu tyle że możesz i 3 dni stać i expić tylko. Pety? Fakt, przydają się ale bez przesady by były takie p2w, ot, ułatwienie zwyczajne. I błagam, nie pisz już nigdy więcej że sloty/udźwig to p2w... bo wtedy równie dobrze możesz powiedzieć że PoE jest p2w bo kupujesz zakładki w stashu i możesz wiecej itemów/setów trzymać w nim xD.

 

Żeby nie było że jestem gołosłowny - weźmy chyba najpopularniejszy spot : sausan garrison. Kojarzysz?  Swego czasu tam spędziłem dosłownie masę czasu. I byłem w wielu różnych pt. I KAŻDY przyjeżdzał na spota wozem, zostawialiśmy je na takim w miarę bezpiecznym podeście (jak gralas to kojarzysz). I to nawet gościu który miał outfit, 4 pety itd. Więc nie płacz już o sloty/udźwig bo nawet po wydaniu na to 1000 euro i tak musisz przyjeżdzać wozem jak zwykly gracz. A to czy po 3 rundkach czy po 4 musisz na 2 sekundy oddać itemy do wozu... Po za tym nwm czy wiesz ale udźwig nigdy nie był problemem, nawet zwykly osiołek może nosić 10937189471857108 kg jak się wie jak to zrobić, ale jeździ się wozem bo ma więcej slotów :).

 

Co do outfitów to tu mogę od biedy się zgodzić, choć nie powiedziałbym żeby outfit dawał AŻ taką różnicę, ale przyznaję że jakąs daje. Tak w sumie to przydaje się tylko ten co ci nick zakrywa przez co możesz kogoś zabić, a ten nie bedzie cię ścigał po kres dni.

 

A co do p2w to ja ci powiem że skoro tak sobie o tym rozmawiamy to guild wars 2 też jest p2w. Skoro jest grą f2p, to powinno dać radę za darmo pograć, a tu się okazuje że tak : ani raidów nie dotkniesz, ani waluty nie wymienisz, ani specjalizacji nie wybierzesz, ani glidera nie masz ani nawet na pvp nie powalczysz bo wszystkie buildy z mety wymagają tej specjalizacji. I to choćbyś nwm jak się starała. Po prostu nie dotkniesz tego. Więc jak dla mnie to gw2 ma obecnie łatkę p2w, a nie black desert 

 

Tak, to był sarkazm. Ale to takie samo myślenie jak twoje :))

Dobra trochę z tymi slotami przegięłam, to fakt. :D Problem jest w tym, że moja definicja pay2win jest taka, że w IS kupujesz coś czego mechanicznie w grze nie jesteś w stanie zdobyć/wydropić. Okej udźwig poniekąd się zwiększa m.in z levelem ale nie jesteś w stanie dojść do takiego poziomu LT jak osoba płacąca. Poza tym pójście na spot by farmić z wozem w grze z PK... No cóż, głupota XD Petów też nie jesteś w stanie zdobyć inaczej tylko z IS .. Chociaż tutaj jest jeszcze opcja marketu tak jak z Value Packiem.. Jedno i drugie ciężko dorwać, bo znikają w ułamku sekund od kiedy pojawią się zarejestrowane na markecie. Z czego VP pojawia się często, to z petami jest większy problem jeśli mówimy o dostępności która jest prawie zerowa. :P

Jest pewna różnica między osobami które nie płacą, a które wydali te przysłowiowo 1000 euro... Ci drudzy są w 90% się nie boją takich szarych myszek, którzy nawet nie są zaopatrzeni w outfity kamuflujące nickname. :P Także to trochę niezbyt trafna uwaga.

Już pominę fakt outfitów co dają te +10% comat expa ale jednak outfity pokroju tych kamuflujących czy rekino-rybki.. Heh, no już niekoniecznie. Mnie osobiście coś takiego odstrasza i degustuje, że jako osoba lubująca się w pvp oraz pk musiałabym wydać ileś hajsu, żeby mieć "super ciuszek" (gdzie oba są mocno średnie względem wyglądu) tylko po to coby ukrył mi nick.

Mimo, iż nazwałeś to sarkazmem to pozwolę się do tego poniekąd odnieść

Guild Wars 2 przez CZTERY lata była grą b2p. Poza tym jak można mówić, że dodatek jest aspektem p2w? Tuż to głupota.. Poza tym określenie, że GW2 jest f2p jest trochę krzywdzące. Konta darmowe mają spore restrykcje i można to raczej traktować jako testowanie tytułu z brakiem nałożonego limitu czasowego.. W FFXIV też tak masz tylko, że do 30 czy tam 35 lvla.. Wiadomo, że na trialu nie dostaniesz dostępu do contentu który zawierają dodatki. ;) Poza tym nie znam osoby która wbiła max lvl w GW2 i nie kupiła dodatku, serio.. Takie osoby się nie zdarzają.

Ale fakt faktem powinni dav opcje zwiekszenia odleglosci rysowania/renderiwania obiektow 3-4 wiekszej jak teraz.

Ale nie dadzą, bo taki a nie inny render jest spowodowany silnikiem gry. ;)

nie wiem tylko po co @unlucky ciągniesz sobie tą rozmowę, a raczej przepychasz na siłę jedynie Twoje racje :)... chyba koniecznie musisz mieć wszędzie ostatnie słowo.

Jak już wspomniałem, negujecie silnik, jedziecie po renderowaniu a żaden z Was nie pokazał mi gry tak zbudowanej jak BDO i tak wyglądającej gdzie render jest o wiele dalszy ^^. No ale zapomniałem to są właśnie "argumenty" prawie jak "nie znam się a się wypowiem" :].

Tak tylko dopiszę, bo dalsza jakakolwiek dyskusja się skończy tak samo, odnośnie stroju ukrywającego nick - tak tylko tą linijkę przeczytałem - na żadnym normalnym pvp, to ukrycie nicku nie działa :P.

Czekaj, a to nie w revelation można wyboostować sobie postać za kasę ...

Witam,

Szukam fajnego mmo ze wszystkich najfajniejsze wydaje się Black Desert a w szczególności system walki i wiele możliwości. Chce kupić grę za 50 euro. Ale czy warto? Fala hejtu jaka jest na necie o tej grze jest tak duża ze się zastanawiam czy warto teraz zacząć od 0 grę. Czy szukać innego mmo. Co mi na ten temat powiecie?