Czesc,
Watek pewnie powielany wiele razy. Szukam, wertuje różne tematy i nadal nie mogę trafić na tytuł dla siebie. Wiec tak… Szukam mmorpg powiedziałbym ze dla casual player,a. Momentami mogę zalogować się powiedzmy na godzinne dziennie, a są tez dni gdzie będę mógł grać po parę godzin.
Grałem kilka lat w lineage 2. Ostatnio w lineage 2 essence, ale p2w jest tam tak odrażające ze po paru miesiącach przestałem się logować.
Zależy mi głownie na pvp, w miarę sprawiedliwym systemie walki w którym nie liczy się zawartość portfela 
Przymierzałem się do albiona, ale cos nie mogę sie przekonać. Może dlatego ze nie spróbowałem jeszcze gry w klanie. Guild wars 2 stanęło na zainstalowaniu i stworzeniu postaci. Teraz trafiłem na tytuł gloria victis, akurat na ten temat dopiero zaczynam cokolwiek czytać.
Może ktoś podpowie w co celować ?
Casual mmo bez p2w
Jedyne mmo jakie znam dla casuali to właśnie Guild Wars2. Albion jest grą full loot pvp, daleko jej do casualowości. Generalnie nie ma takich gier mmo, wyjątkiem jest właśnie Guild Wars2 którego szczerze polecam spróbować jeszcze raz. Nic innego nie przychodzi mi do głowy - taki gatunek…
O gv mogę ci powiedzieć wszystko w tym to że jest na promocji teraz i ona chyba jest jakaś krótka.
Tam nie da się nic kupić co w ogóle będzie miało wpływ na walkę. Gra wymaga dużego skilla, możesz na 1lvlu nago z wędka w ręku pokonać każdego jeżeli będziesz od niego znacznie lepszy. Jednak będziesz czuł że najlepsze eq, eliksiry czy zadbanie o żołądek, da ci więcej marginesu błędu lub szybciej posprzątasz rywali zanim oni pozabijają twoich kompanów. Dlatego albo zajmujesz się ekonomia, znajdujesz sobie sposób na zarobek i kupujesz eq, albo go craftujesz. Eq nie jest wieczne, zużywa się oraz może zostać ograbione przez przeciwnika jeżeli pójdziesz na strefy z lootem. Dlatego nie liczy się to co masz a to co potrafisz zdobić. W tym pomaga np Craft, a jak wpadniesz w crafting to masz content na długie godziny. Nauka walki także jest nieskończona a nawet najlepszy wyjadacz 1vs1 może szybko ginąć w walce grupowej lub być useless w walce w bramie, bo wszystko wymaga swoich umiejętności.
Grając solo, jest dość trudno się bawić w tej grze bo jest to po prostu trudne, co najmniej trzeba grać z własną nacja, latając po wszystkich przez nich organizowanych akcjach czy eventach, a najlepiej grać w gildii. Nikt cię tu też nie powinien opieprzac że słabo walczysz czy coś bo w tej grze każda para rąk się przydaje. Są osoby co prawie w ogóle się walka pvp nie zajmują.
Czy to gra dla casuali? Na pewno ma swój próg wejścia ale jest to też kontent dla casuali. Znam wielu co gv było ich pierwsza gra ever i bardzo cenili sobie sama prostotę w tym aby cokolwiek znaczyć, easy to learn, hard to master, albo impossible to master.
Co do innych gier… Destiny 2, opłacać kupujesz tylko więcej instancji czy dalszą część kariery, na podstawce możesz spokojnie sobie radzić.
Warframe to gra która praktycznie nie ma pvp, za to na masę fajnego i relaksującego contentu i dupereli do odblokowania. Jako pvp można traktować kto zdobędzie większy score na instancji.
Gw2 zobacz sobie filmiki np jak zarabiać golda. Pokażę ci to jak wiele do roboty casualowo tam jest. Odstraszyć może stosunkowo stary sposób utrzymania gracza przy grze więc możesz nie dograć do tego najlepszego contentu.
Całkiem fajnie casualowo grało się w star wars old republic, ten online MMO. Ale szczerze odpadłem z tej gry bo aby odblokować kolejne paski do skilli na ui trzeba było je kupić, a wtedy nie było addonow, więc nie wiem co czeka cię dalej.
Najbardziej casualowo w ostatnich latach jest wow, z czego no tam jest abonament. Jeżeli jest jednak opcja płacić jak się nie mylę 1zl dziennie na grę, możesz pograć za darmo do 20lvla i się “uzależnić” lub nie od ich feature rodem z terapii na depresję.
Polecam priv rappelz space na prywatnym nie ma item shopu i możesz wchodzić kiedy chcesz i na ile . Dungi , 15 klas postaci , grind jak coś to Discord skygrey#2639
World of warcraft jest bardzo casual friendly, sam wchodzę w ciągu tygodnia na godzinkę-dwie, w weekendy nieco więcej i bez spiny bawię się w endgamie. Do tego pvp jest naprawdę spoko.
final fantasy 14 , teso , swtor. ogolnie kazde gze masz abonament
nom szczególnie abonament w wowie jest casual friendly xD
Guild Wars 2,
- Zero poczucia progressu
- Raidy na momencik
- PVP dla każdego
- Zbieranie wyglądzików
- B2P
Nie znam gry bardziej casualowej, może TESO
Chyba że chcesz grę bardziej konkretną na lata która może być casualowa a jak ci się znudzi bycie causalem to będziesz mógł coś w niej osiągnąć, wtedy wiadomo klasycznie
- World of Warcraft
- Final Fantasy
Jest bardzo casual friendly. Wystarczy kupić Shadowlands oraz ze 2 miechy na rozruch. Potem można jechać na samych tokenach, poświęcając grze 1h dziennie.
Zresztą można opłacać suba standardowo i grać po 1h dziennie. Abonament nie zobowiązuje gracza do grania 8h+/day
to bardzo częste wrażenie osób które nigdy nie grały w gry na abonament, myślą że trzeba rushować, że jak nie przegrają MAX możliwych godzin to będzie tragedia.
tak na 100% osoba która nie grała w wowa będzie umiała nazbierać grając casualowo w wowa 2 miesiące, ludzie myślcie czasem o czym piszecie
myślę że tak.
Byniu, to, że twój mózg nie potrafi ogarnąć zrobienia raz dziennie callingów, wq czy pozbierania surowców, to nie oznacza, że autor tematu też nie ogarnie.
Obecnie jest tyle goldna, że wystarczy się tylko schylić i go podnieść.
siusiaczku, ty chyba się ze swoją dupą na rozum pozamieniałeś…
Przecież za callingi dostaje się tysiące golda dziennie XDDDD Zbieranie hajsu nigdy nie było tak łatwe. 2 miesiące na pierwszy token to z ręką w nocniku można zdobyć, nawet nie trzeba być jakimś zaawansowanym graczem, skoro za byle co dostajesz mase hajsu.
tak dlatego całe community w wowie nie kupuje abonamentu tylko zbiera w grze bo jest tak łatwo że nie ma sensu płacić 
morony mnie normalnie dobijają xD nie rozumieją co to znaczy casualowe granie tylko polecają wowa dla typa co zagra kilka godzin tygodniowo.
ja od siebie polecę gw2, dobre pvp i możesz od razu zacząć się bawić w pvp bez levelowania, do tego rozdaja właśnie swoje dodatki za free …
Widać, że jesteś życiowym nieogarem i Twoje IQ do wysokich nie należy. Jesteś ignorantem, patentowanym trollem i osobą, która WoWa widziała co najwyżej na YT/Twichu i z opowieści równie nieogarniętych kolesi…
Teraz z autopsji Ci powiem, że ja jako causual, który z racji mojego wieku poświęca na grę bardzo mało czasu, bez problemu udaje mi się uzbierać na tokeny. Ba, nawet bez problemu kupiłem za nie ulepszenie konta do edycji Epic. W plecaku siedzą jeszcze 2 sztuki, które zapewne przeznaczę na Diablo 4.
Wszystko to robię tylko 1 postacią.
Można jako casual? Można. Wystarczy tylko nie być takim debilem jak Ty.
EoT.
Nie moja wina że nie potrafisz zrozumieć co to casualowe granie i postawić się w miejsce osoby która nie grała w wowa. Zmień majtki, jutro na 5 rano do biedry towar roznosić więc już lepiej idź spać gieniuszu.
Zapraszam na rappelz dość casualowe , bez p2w po zmianie dewelopera mamy dużo więcej zabawy
discord
https://en-rappelz.play2bit.com/
O.o, fajnie wiedzieć, że Rappelz jeszcze żyje, kiedyś to się grało sporo, jedno z fajniejszych mmo w jakie grałem. Pytanie jak jest z populacją ludzi ? :d Bo może bym sobie sprawdził i zobaczył co się zmieniło.