Casualowa gra - czy warto?

Witam,

W sumie ostatnio naszła mnie chęć zagrania w jakieś MMO i zastanawiałem się nad WoWem i FFIV, jednak ze względu na niechęć do PvP i sentyment do marki FF myślę nad rozpoczęciem gry. Tutaj jednak staję przed dylematem - czy mając na grę tylko kilka godzin w tygodniu jest sens w tej chwili płacić co miesiąc za grę czy jednak lepiej poszukać sobie czegoś innego?

Jeśli tak, to czy po przetestowaniu wersji trial w tej chwili będzie można normalnie aktywować na tym samym koncie Final Fantasy XIV Online Complete Collection zachowując stworzone postacie?

Jak masz ochotę grać to zawsze warto...

Tak, po graniu w wersji trial będziesz mógł dalej grać tą samą postacią, wystarczy, że rozszerzysz konto do wersji pełnej.

Witam,

 

W sumie ostatnio naszła mnie chęć zagrania w jakieś MMO i zastanawiałem się nad WoWem i FFIV, jednak ze względu na niechęć do PvP i sentyment do marki FF myślę nad rozpoczęciem gry. Tutaj jednak staję przed dylematem - czy mając na grę tylko kilka godzin w tygodniu jest sens w tej chwili płacić co miesiąc za grę czy jednak lepiej poszukać sobie czegoś innego?

 

Jeśli tak, to czy po przetestowaniu wersji trial w tej chwili będzie można normalnie aktywować na tym samym koncie Final Fantasy XIV Online Complete Collection zachowując stworzone postacie?

Jezeli masz zamiar grac po godzinnie dziennie czy mniej to nie ma sensu bo zwyczajnie wyrzucasz pieniadze w bloto.

@Zarcu Kim Ty jesteś, żeby określać czy ktoś kupując grę wyrzuca pieniądze w błoto. A co do grania casualowego, to uważam, że wow jak i ffxiv sa casual friendly, o ile nie chcesz robić najtrudniejszych raidów.

@Zarcu Kim Ty jesteś, żeby określać czy ktoś kupując grę wyrzuca pieniądze w błoto. A co do grania casualowego, to uważam, że wow jak i ffxiv sa casual friendly, o ile nie chcesz robić najtrudniejszych raidów.

Zapytalo zdanie wiwc je przedstawilem placac za.miesiac gry a grajac 10_20hto wyrzucanie pieniedzy w bloto zwyczajne tak sie to okresla potocznie :)

Zapytalo zdanie wiwc je przedstawilem placac za.miesiac gry a grajac  10_20hto wyrzucanie pieniedzy w bloto zwyczajne tak sie to okresla potocznie 

A moze on ma 10k miesięcznego przychodu i dla niego 50 zł to nie wyrzucanie pieniędzy w błoto a zapłata za relaksującą rozrywkę?

To ze dla Cb jest to zawrotna suma to nie oznacza ze wszyscy tak skąpią. ty wolisz z tego co wiem przechlać te 50 zł, jak alkoholik Rafatus, zaś inny gracz woli kupić abonament

wracając do tematu. obie gry WoW jak i FFXIV są wg. mnie friendly endgame więc na spokojnie dasz radę się pobawić grając od czasu do czasu

sam do FF XIV wbijam co jakiś czas robić questy

Czy ja wiem sa meisiace ze gram doslownie pare godzin w finala i nie zaluje zlotowki ( np w grudniu mialem przegrane 17h ^^ ) . Szczerze mialem takie samo podejscie na poczatku jak zaczyanl przygode z grami p2p ze jak place to "musze duzo grac zeby mi sie oplacalo" ... Z czasem jednak to przechodzi :) Zobaczysz wspomnisz kiedys te slowa o ile pograsz w jakas gre p2p dluzej.

do tematu obie gry sa mega casual friendly :)

Jest MNÓSTWO dobrych i DARMOWYCH gier, które zadowolą tzw. casualowego gracza. Całkiem za darmo i co wazne W PEŁNI, można grać w WoT, SWtOR, TESO, AION , itp. W sumie to tylko WoT jest tak naprawdę "casualowa" bo wchodzisz, pograsz kilka bitew i wychodzisz. Normalne MMO wymaga jednak współpracy w end-game i czasu na insty.

A najlepsze z takich mają opcje płacenia, z bonusami, wtedy gdy chce sie im poświęcić wiecej czasu. Najlepsza z MMO ostatnich lat czyli "The Elder Scrolls Online" jest co prawda typu B2P ale po kupieniu jej za około 30 zł możemy grać bez abonamentu do woli. Natomiast abonamenty w tych grach są na poziomie 20-40 zł. Abonamnt w FF14 jest horrendalnie wysoki bo twórcy byli bliscy bankructwa i teraz muszą oddawać długi. Dla porównania- opcjonalny abonament w SWtOR (jesli ktoś kocha Gwiezdne Wojny i nie tylko) to raptem 25 zł !

Jest MNÓSTWO dobrych i DARMOWYCH gier, które zadowolą tzw. casualowego gracza. Całkiem za darmo i co wazne W PEŁNI, można grać w WoT, SWtOR, TESO, AION , itp. W sumie to tylko WoT jest tak naprawdę "casualowa" bo wchodzisz, pograsz kilka bitew i wychodzisz. Normalne MMO wymaga jednak współpracy w end-game i czasu na insty.

A najlepsze z takich mają opcje płacenia, z bonusami, wtedy gdy chce sie im poświęcić wiecej czasu. Najlepsza z MMO ostatnich lat czyli "The Elder Scrolls Online" jest co prawda typu B2P ale po kupieniu jej za około 30 zł możemy grać bez abonamentu do woli. Natomiast abonamenty w tych grach są na poziomie 20-40 zł. Abonamnt w FF14 jest horrendalnie wysoki bo twórcy byli bliscy bankructwa i teraz muszą oddawać długi.  Dla porównania- opcjonalny abonament w SWtOR (jesli ktoś kocha Gwiezdne Wojny i nie tylko) to raptem 25 zł !

Kolejny który w kazdym poście zagląda do portfela innych graczy

Jak ktoś chce to kupuje abonament jednocześnie do WoWa i FF XIV i tobie nic do tego

A z tym horrendalnie wysokim abonamentem to odpłynąleś bo cena jest standardowa jak w WoWie

w takiej samej cenie masz nieobowiązkowy abonament do TESO więc nie wiem skąd wziąłeś horrendalnie wysoki abonament do FF XIV w cenie 13 euro skoro taką samą cene masz w WoWie i TESO

Tak jak pisałem, nie zaglądajcie innym do portfela bo to jest żałosne i śmierdzi cebulactwem na kilometr, każdy wydaje na co chce i nie Ty o tym będziesz decydował

Jest MNÓSTWO dobrych i DARMOWYCH gier, które zadowolą tzw. casualowego gracza. Całkiem za darmo i co wazne W PEŁNI, można grać w WoT, SWtOR, TESO, AION , itp. W sumie to tylko WoT jest tak naprawdę "casualowa" bo wchodzisz, pograsz kilka bitew i wychodzisz. Normalne MMO wymaga jednak współpracy w end-game i czasu na insty.

A najlepsze z takich mają opcje płacenia, z bonusami, wtedy gdy chce sie im poświęcić wiecej czasu. Najlepsza z MMO ostatnich lat czyli "The Elder Scrolls Online" jest co prawda typu B2P ale po kupieniu jej za około 30 zł możemy grać bez abonamentu do woli. Natomiast abonamenty w tych grach są na poziomie 20-40 zł. Abonamnt w FF14 jest horrendalnie wysoki bo twórcy byli bliscy bankructwa i teraz muszą oddawać długi.  Dla porównania- opcjonalny abonament w SWtOR (jesli ktoś kocha Gwiezdne Wojny i nie tylko) to raptem 25 zł !

EKH EKHm twoj wychwalany pod niebiosy ESO > srednio dodatek co 3 miesiace > koszt 90 zl ( 30 zl na miesiac jezlei chcesz miec dostep do kontentu a nie oplacasz eso plus musisz wykupic ) > lub eso plus w koszcie uwaga 13 $ ( wiecej niz abo w finalu ktore kosztuje 9.99 $ ) + do tego daje mega bounus jak 2 x wiecje inwentory w banku i wisineka na torcie nieskonczony bag dla crafterow ( co praktcyznie dla kazdej osoby zajmujacej sie gatheringiem lub crafceneim jest wymagane ) . Wiec nie pisz mi tutaj ze za 30 zl pograsz w ESO do woli bo nei masz dostepu do 70% contentu z 8-9 dlc ...

WoT > powodzenia w graniu bez konta premium ( 39,93 zl )

Aion > powodzenia bez grania z GP ( 99 coinow > 40 zl )

Swotr > z tego co wiem juz dawno nie ma abo za '"20 zl" tylko 14.99 $ ( przynajmniej tak widze na stronie )

Wiec faktycznie kazda z tych gier "jets o wiele tansza" szkoda ze wszystkie praktycznie wychodza drozej...

a teraz idz plakac w 3 temacie ( bo to jzu drugi dzis ) jaki to fianl jest zly bo nie masz kasy na abo ....

Jeden nie umie czytać ze zrozumieniem a drugi nie umie znaleźć ceny polskiego abonamntu w SWtOR i gada bzdury w dolarach... Jesli chcesz poznać ceny i możliwości to załóż konto na polskiej witrynie danej gry i sprawdź opcje zanim popiszesz głupoty.

JA piszę o grach które nie wymagają abonamentu aż do całkowitego wylewelowania postaci i nawet do satysfakcjonującego grania potem. Choć oczywiśćie z ograniczeniami bo w końcu gry to jest biznes i muszą na siebie zarabiać sprzedawaniem nowego kontentu.

Przypominam tym co nie umieja czytać ze zrozumieniem, że temat jest o CASUALU. Nie o hardkorowym graczu lub no-life'ie który chce w gierce być koniecznie lepszy od innych i mieć dostęp do wszystkiego.

I nie chodzi tutaj o to kto ile ma w portfelu tylko czy mu Bozia dała rozum i zdrowy rozsądek- co w sumie znaczy to samo.

Sam gram lub grałem w gry, o których pisze i oprócz SWtOR gdzie w zeszłym roku płaciłem przez 6 miesięcy po 25zł, nigdy nie kupiłem abonamentu w pozostałych. A w WoTa gram już nawet 6 lat- i nie trzeba płacić lecz uzywać rozumu w bitwie- wtedy kasa na czołgi sama wskakuje. Oczywiście ten co powyżej się próbuje ze mną sprzeczać, chciałby wylewelowac czołg tier 10 w miesiąc :-) No to bulić, proszę jegomościa, bulić za premki. Ja nie muszę.

 EKH EKHm twoj wychwalany pod niebiosy ESO > srednio dodatek co 3 miesiace > koszt 90 zl  ( 30 zl na miesiac jezlei chcesz miec dostep do kontentu a nie oplacasz eso plus musisz wykupic )  > lub eso plus w koszcie uwaga 13 $  ( wiecej niz abo w finalu ktore kosztuje 9.99 $ )  + do tego daje mega bounus jak 2 x wiecje inwentory w banku i wisineka na torcie nieskonczony bag dla crafterow ( co praktcyznie dla kazdej osoby zajmujacej sie gatheringiem lub crafceneim jest wymagane ) . Wiec nie pisz mi tutaj ze za  30 zl pograsz w ESO do woli bo nei masz dostepu do 70% contentu z 8-9 dlc ... 

 

WoT > powodzenia w graniu bez konta premium  ( 39,93 zl )

 

Aion > powodzenia bez grania z GP ( 99 coinow > 40 zl )

 

Swotr > z tego co wiem juz dawno nie ma abo za '"20 zl" tylko  14.99 $   ( przynajmniej tak widze na stronie ) 

 

Wiec faktycznie kazda z tych gier "jets o wiele tansza" szkoda ze wszystkie praktycznie wychodza drozej... 

 

 

a teraz idz plakac w 3 temacie ( bo to jzu drugi dzis )  jaki   to fianl jest zly bo nie masz  kasy na abo ....

Aion- gp jest za darmo do zdobycia w grze w 10 min po wbiciu 65 :) + dostajesz darmowego gp obecnie na 7 dni odpalasz na 65 dziekuje. w 2 miesiace bez farmienia masz gp na okolo pol roku. Dowiedz sie a pozniej pisz cos ok ?

w SWTORA tez pograsz bez placenia. w WOTA TEZ :)

zeby grac w teso trzeba wydac okolo 200 zl obecnie na gold edition + morrowind pozniej mozna grac bez placenia abo . i czasem kupic jakis nowy dungeon.

Zeby zagarc w wowa musisz wywalic obecnie okolo 150zl :) jednorazowo pozniej co miesiac okolo 50 zl :)

W aionie nie wydalem ani zlotowki jak i moi znajomi (mieli najlepsze sety wyplusowane etc).

@argazedon z tymi 2 Panami nie ma sensu prowadzic dyskusji.

KolegaJezusa to Fan wowa a drugi FF beda bronic obu gier..

co do patrzrenia w portfel komus , piszemy tu o przecietnym kowalskim a nawet studentach i uczniach , ktorzy nie zarabiaja po 10k na miesiac...bo za chwile wyjdzie na to , ze co 2 osoba na forum jest milionerem :)

1lajk

Racja. Cytując znany ostatnio frazes, można tych dwóch "bogatych" panów określić jako "odklejonych od rzeczywistości" :-)

@Deuced Watro jeśli:

+ jesteś fanem serii FF (to akurat oczywiste, choć niekonieczne)

+ masz znajomych do wspólnej gry lub jesteś otwarty na dołączenie do jakiejść grupki (w końcu to MMO, każde może się po jakimś czasie znudzić jak nie masz do kogo gęby otworzyć)

+ nie nastawiasz się na granie na najtrudniejszym contencie ( grupy wymagają różnie: od 3 do 5 dni po ok 3h rajdowania)

+ lubisz robić różne rzeczy po prostu dla funu: tu iść na dungeona, tu trochę pocraftować, trochę pozbierać, pograć w minigierki itd.

+ lubisz interakcje z innymi: dla nowych graczy community jest w większości bardzo przyjazne i zazwyczaj ludzie mówią, że są zaskoczeni jak ciepło ich przyjęto w grze

+ lubisz podział na świętą trójcę w mmo

+ wyszukiwanie ukrytych smaczków sprawia Ci radochę: czy to pomysłowe przetłumaczenie questa, czy to imię lub kwestia NPCa, czy to sidequesty z Hildibrandem

+ po eventach oczekujesz czegoś więcej niż promocji w item shopie (nie każdy jeden jest jakiś wybitny, ale kilka pamięta się długi czas)

+ szukasz tytułu, który z dnia na dzień nie zwinie działalności, ma bardzo duże, średnie i małe update'y rozłożone tak, żeby ciągle coś się działo. Wciąż nie jest to i jeszcze długo nie będzie ilość contentu na miarę wowa, ale ciężko się tu nudzić jak założy się jakiś plan działania.

nie warto jeśli:

- najważniejsze jest pvp (akurat napisałeś, że nie)

- z góry zakładasz granie dpsem, bez zaprzyjaźnionego tanka, ew. healera - w kolejkach na dungi spędzisz średnio ok. 17-30 min ( nie oznacza to, że w tym czasie nie możesz nic innego robić w grze)

- szukasz bardzo trudnych dungeonów, lub dungeonów z kilkoma poziomami trudności: zazwyczaj każdy boss ma jakąś swoją mechanikę, ale można ją streścić w 2-3 zdaniach

- chcesz progressować raidy - z tak ograniczoną ilością czasu raczej trudno będzie Ci znaleźć grupę

- drażni Cię "specyficzność" tej produkcji: brak nagranych kwestii dialogowych, drewniana walka przed endgamem, miejscami kiepskie tekstury (wiem, że to szczegół, ale niektórym to okropnie przeszkadza), konieczność przechodzenia głównej ścieżki fabularnej, odblokowywanie "manualne" każdego raidu/dungeona itd.

- szukasz non-targeta

-szukasz mmo w kimacie europejskim, choć nie jest to "typowa" chińszczyzna, jaką zwykł nam serwować rynek mmo.

- support SE jest podobno beznadziejny, szkoda, że nie biorą przykładu z Blizzarda :(

- przeszkadzają Ci płatne mounty/kostiumy w grze z abonamentem (i to dość drogie biorąc uwagę nasze zarobki jaki stosunek jakość/cena)

- oczekujesz nagród za codzienne logowanie (znałam kogoś, kto przestał grać bo nie dostawał codziennie skrzynki do otworzenia)

Ogólnie gra jest bardzo przyjazna casualom. Najlepiej będzie jeśli pobierzesz sobie trial i potestujesz grę. Możesz grać bez ograniczeń czasowych do maks 35 lvla, ale możesz w obrębie 1 postaci grać każdą klasą (w sensie nie masz potrzeby robić altów). Oczywiście każda klasa ma inny strój i włada innym orężem. Zagraj, zobacz, czy w ogóle Ci się tytuł spodoba.

A i jeszcze jedno: konta trial mają nałożone spore blokady, m.in. dot. pisania na czacie, wysyłania i odbierania poczty, czy zapraszania do party. Za taki stan rzeczy odpowiadają niestety goldsellerzy, bo boty po banhammerach zaczęły wysyłać privy, albo zapraszać do party :/

Po pierwsze nie patrzy się ile gra kosztuje bo jak tak się robi to później masz lamenty typu Zarcuu, który przeżywał jak to WoW ma zepsutą ekonomie bo myślało dziecko ze kupi sobie abonament za golda w grze a że nie potrafi w niej zarabiać to teraz stęka i próbuje sprzedać konto

Po drugie co za różnica czy dasz 1 zł na dzień (SWTOR) czy 1,8 zł...ja płaciłem za abonament jeszcze za czasów liceum i jakoś nie miałem problemow by opłacać WoW'a (chodzi o głupie gadki o tym ile kto zarabia)...

...co do samej gry według mnie warto jeśli pasuje ci klimat. Warto sobie na początek pograć trail'a by to ocenić. Tylko nie oczekuj też nie wiadomo jakiego PVP bo obie gry nie mają go aż na takim wysokim poziomie jak typowe gry nastawione na ten rodzaj rozrywki.

Co do PvP to jestem typem graca, dla którego może to nie istnieć. Jak dla mnie FF VII to zdecydowanie najlepsza gra jakiej udało mi się "skosztować" ze względu na klimat, fabułę i system walki więc mechanika wersji MMO tej gry jest dla mnie jak najbardziej odpowiadająca. Niestety do końca miesiąca nie mam za bardzo czasu, temu od razu spytam przed instalacją triala - czy wersja testowa to sama podstawka czy też są dodatki ? Pytam bo w dodatku chyba wzrosły wymagania sprzętowe a mam lapka z bebechami:

CPU - Core i7 6500U (2 rdzenie niestety)

GPU - GT 940M 2GB DDR3

RAM - 8GB

Nie jestem osobą wymagającą dobrej grafiki więc czy na takim sprzęcie z najnowszym dodatkiem będzie dało się zagrać? Bo o ile mogę wydać te 50zł na miesiąc gry o tyle sprzętu za szybko nie wymienię :)

Wersja testowa ma ograniczenie do lvl'a więc raczej tylko podstawka przy czym z tego co mi wiadomo to w dodatkach oprócz poprawienia grafiki poprawiono też optymalizację :), gdzieś na stronie powinien też być benchmark ze stormblooda więc myślę, że znajdziesz odpowiedź czy uciągniesz czy nie.

link: https://na.finalfantasyxiv.com/benchmark/

Może komuś pomoże, proste z benchmarka:

Settings: Laptop(Heigh)

1280 x 720

DirectX 11

Performance: Heigh

Score: 3727

Average FPS: 24,9

Settings: Laptop(Normal)

1920x1080

DirectX 11

Performance: Fairly High

Score: 2657

Average Frame Rate: 17.5

Tak czy inaczej wywalając cienie i inne niepotrzebne pierdółki myślę, że da rade pograć przy tych 30 fpsach :)

Jeśli zdecydujesz się próbować to na Zodiarku mogę Cię podrzucić mojej kompani, wymagań szczególnych nie mają a raczej wręcz są nastawieni na casual grę czasami próbując sił w trudniejszych rajdach :). Na pewno pomogą jak będzie trzeba a i nie ma problemu z tym ile jesteś online, sam dopiero wracam po półrocznej przerwie a dalej jestem mile widziany ;).

Spoko, przetestuję w wolnej chwili, zobaczę czy mi podejdzie i jak zdecyduje się na dłuższą grę to jak najbardziej się odezwę