Chamstwo na spotach

Temat poruszam tu na forum bo jak zwykle na forum gry temat uciszony czyli zamknięty:

Ja osobiście mam dosyć chamstwa na spotach człowiek luruje mobki na krzyżowcu a taki mag jak się rzuca Duży krzyż wpierdzieli się ze ścianą i Meteorytami. Ks mobów jest na porządku dziennym, ludzie nie mają wpojonych zachowań że nie wypadało by atakować mobów które ktoś luruje. Odechciało mi się grać przez takich Chamów!Może administracja zajęła by się takimi Chamami?!Bo to jest jakieś dziwne że sobie w wilczych norach lurują po pięć wilkołaków a taka postać wyżej podałem dla przykładu maga wbija się i wbija się swoimi aoe i kradnie mi expa.Chciałem zrobić maga żeby też ksuć, bo skoro wolno lecz stwierdziłem że nie ma sensu, kończę z tym Chamskim buraczanym community.Nie mówię że wszyscy są źli lecz jak jeden zapytany czemu mi ksuje odpowiedział "bo mogę" a to jest chore!

Jednym słowem kolejny gówniany mmorpg dla gimbusów którzy nie potrafią grać z innymi w zgodzie.

Jaka gra taka społeczność.

Dobra, teraz już wiem że jestem trollem i to słabym. Najpierw bronisz tej gry a potem gadasz że jest słaba.

Sama gra jest dobra tylko za dużo Chamów expie wczoraj 4 godziny na wilkach z czego mam gówniany exp, bo jakiś debil musi bić moby które ja zlurowałem.

Po godzinie czasu człowiek już nie wytrzymuje, przez paru takich gnoi straciłem 3-5 milionów za 2 pierścienie wilkołaka.

tak już bywa jak servery są non-pvp i nie ma kanałów żeby do gracze na jednym się nie gnieździli :)

Podstawowe pytanie, jak można grać w to pay2win'owe gówno?

Gra ssie pałe, community ssie pałe, wydawca jednak pałe ssie najbardziej, robisz jakikolwiek temat/piszesz jakikolwiek post krytykujący community/grę/wydawcę, leci close na temat, a dla ciebie jak dobrze pójdzie ban. Path of Exile, Drakesang, dwa H'n'S'y które są pierdyliard miliardy lepsze od tej kaszanki, nie ma za co.

Aha, no i pomijam fakt, że kilka tygodni temu community ucierpiało jeszcze bardziej, gdy pewien gimbusiarski, polski zagrajmer postanowił sobie w to popykać z portu MMO ;)

To dlatego że metinowcy przechodzą do Royal Pay

Nie ma sensu grać w to gówno, administracja, comunity i gra ssą pałę, i taka jest prawda. Nie dość że gra jest słaba, to jeszcze w IS naładowali ile się tylko da.

Polska gra P2W i Ty się dziwisz, że takie akcje mają miejsce XD Dlatego ja czekam na angielską, bo sama gra mi się podoba. Niestety Community już nie, nawet te ceny by mi uszły jakoś.

Tylko pokazuje jak dzisiejsi gracze są przyzwyczajeni do instancji / channeli , ogłupieni przez system dziesiejszych mmorpg w których jesteś jak dziecko prowadzone przez mame do przedszkola . Ta gra posiada 1 SERVER i chyba logiczne że najlepsze spoty będą ksowane. Nikt nie będzie Ci robił questa 5godzin gdzie masz zabić 50mobów bo ty sobie chcesz aoe porobić lol ... a do puki nie wybijesz swojego pulla kolejnych mobów nie będzie . Populacja jest spora więc jak chcesz expić masowo to musisz wybierać mniej atrakcyjne spoty a nie wilkołaki gdzie pół servera tam siedzi w przedziale 36-40 . Chcecie wolnych spotów , a wieże pvp święcą pustkami bo każdy się boi że zginie , na 5x lvlu połowę z normalnych map tez masz opvp , wiele osób zbiera się w party i idą na dużo wyższe lvlowo moby i sobie spokojnie expią . Gra daje wam sporo możliwości a że większość z was tylko potrafi grać na autotrackerach czy na serverach z 30 channelami gdzie każdy gracz ma swojego spota to miejcie pretensje do siebie .

,,Może administracja zajęła by się tymi chamami'' .... :D Spoko 100 osób będzie robić daily po 10 h bo ty chcesz sobie aoe poexpić . Nie jestem zwolennikiem KS'owania ale rozumiem ludzi i nie mam do nich pretensji jak widzę crusa czy maga ciągnącego pół mapy za sobą a ty czekasz jak piz*.. na mobka . Mam 50 lvl o dziw warriora i przez całą grę nie spotkałem się z ks'em bo wybieram takie spoty gdzie nie expi się aoe .

Co do zagadnienia P2W owszem mając dostęp do cs masz gear +10 tylko co z tego jak większość z was co najwięcej płacze nawet nie wbiło 40lvlu by się wypowiadać w tej kwestii jak to wpływa na rozgrywkę . Nie chcesz płacić - dropisz odpowiednie karty pod % golda / do rękawiczek np drop gumy (5k) / lecisz na moby które dropią itemy daily dla hlvlowców (2k-10k) sztuka i farmisz . Wiedząc co i jak sam byś spał na kasie , a twoim największym problemem jak i moim byłoby wbijanie tych milardów expa / szukanie kart jak i slotowanego gearu którego nie kupisz w cs . Wbijanie A grade to czysta loteria +9/10 jeden wbije za 1 razem wydając 700k waluty w grze inny wyda 3tysiaki zł i dalej będzie mieć to +8 :)

Chiron porównywanie h's do grindówek jest takie trochę zabawne .

Wiesz ta gra dla mnie bez sensu jesli nie mozna pk na normalnych mapach bo tak przychodzi sobie mag z 30 lvl na spot z 50-60 lvlomy mobami i sobie normalnie moze ksowac a knight co ma zrobic? nie moze przebic dmg maga i go ksowac dla mnie zrobili bezsens ze nie ma channelow.

wow wow.... to gra... nie umiesz grac nie graj

W L2 dostał byś backstaba za pol hp na spocie wypadl by z ciebie item to bys zaplakal sie na smierc
W EvE wpadł by enemy i stracił bys tsatek na który tyrałeś tydzien
W glupiej tibi tez stracil bys dobutek zycia;pp

A ty narzekasz na utrate PARU mobków? Napewno nie jestes CASUALEM -.-

sory 10 lat gram w L2 i uwielbiam pvp a tu gowno a nie pvp o spoty.

Nie ma to jak grać w grę dla casuali i płakać że jakiś casual ukradł parę mobów ; o

Nie płaczę o jeden raz tylko o 3 godziny ciągłego ks'u poszedłem sobie na babhomety, to samo ks bo z nich dropią pierścienie sam mam wydropić ponad 20 miękkich skór.

I się nie da bo jakiś debil musi tobie ksuć moby. I to co chwila robisz questy ks ze strony graczy.

Co do tego L2 haha człowieczku grałem na officialu jeszcze za czasów L2 C4, więc nie mów mi co to znaczy bo dwa razy straciłem na TK DC heavy brastplate.

Zresztą tam kultura była i albo szukaliście nowego spota lub, wojenka i masz poexpione. A tutaj się tak nie da nie będę wciągał gildi w wojnę bo się w... że jakiś Cham czeka, aż zluruję moby.

Koledze chyba chodzi o to, że po winno być PvP na spotach. Żeby można było zabić ksera. OPvP to OPvP. Tak jak w tibii na serv Pvp. Powinno się dawać zabijać każdego, wszędzie :P Wtedy dalej można ksować, ale będzie to dość niebezpieczne. Gra samemu była by niemożliwa, co z założenia powinno być w MMO, bo to nie single . Dzisiejsze gry za mało stawiają na współprace. Ide grać w L2 chyba bo mi Magar zrobił smaka :P

KSy to bardziej problem mentalności graczy niż problem gry, jasne mogłoby być zawsze, że pierwszy hit blokuje mobka, ale wtedy podniósłby się krzyk, że ktoś luruje mobki z połowy mapki i nie ma na czym expić. Nie da się zadowolić wszystkich... Otwarte pvp by takich eliminować? Ciekawe jakbyś się zachował gdyby dużo wyższy poziom wpadł Ci na spota i po staropolsku kazał "spie*dalać, bo jego kolega będzie tutaj expił teraz". Przy opvp pewnie by właśnie tak było i jedyne co mógłbyś zrobić to podkulić ogon i uciekać. A teraz możesz go wyśmiać.

Jeśli to co jest w CSie nazywacie P2W to podajcie choćby 5 podobnych tytułów (nie mówię o LoL'ach i POE), gdzie nie znajdziesz w CSie miksturek na exp, na czasowe podniesienie statystyk, kamienie zabezpieczające przed zniszczeniem/downgrade oraz zwiększające szanse na ulepszenie. P2W jest wtedy gdy te wszystkie przedmioty są dostępne TYLKO z CS, gdy w CS znajduje się ekwipunek na 1 poziom, którego statystyki można porównać z statystykami przedmiotów na 40-50 poziom. Czegoś takiego nie ma. 10+ z enchantów? To w przeliczeniu jakieś 100 extra obrażeń i 5% większa redukcja. A przy tak ogromnej rotacji przedmiotów po 5-10 poziomach bardziej będzie mu się opłacało latać z przedmiotami na +0 niż nisko poziomowym +10. A na top lvl (czyli jedynym momencie kiedy rzeczywiście warto bawić się w upowanie przedmiotów) są zadania na kamienie filozoficzne, a więc nie trzeba korzystać z CS, oczywiście o ile nie pali się nam d*pa i chcemy wszystkie przedmioty wbić w 1 dzień, by poczuć się fajni. CS jest dla casuali, by nie zostawali w tyle za czołówką przy braku czasu na grę (ale przy sporych zasobach portfela). Nie jesteś casualem? Skoro tak to zapierdzielaj i ciężko pracuj nad poziomem, przedmiotami, a nie płaczesz.. Użytkownicy CS muszą tez zdobyć ekwipunek. Drop jest tak mizerny, że grający od czasu do czasu nie ma szans na zebranie wszystkiego, więc pozostaje kupno od innych graczy, ale jak kupić, jesli nie ma się złota (w CS nie ma skrzynek ze złotem), a ponownie nie ma się czasu by zdobyć miliony na zakup całego ekwipunku. Kupuje przedmioty z CS, a potem sprzedaje innym graczom. Ekonomia kwitnie, a zwykły gracz ma dostęp do przedmiotów z CS bez wydania złotówek. Oczywiście najlepiej patrzeć w sposób ograniczony, z drugiej strony czego się spodziewać po community, gdzie 90% to sfrustrowani gimnazjum dzieciaki...

Wiecie co z nie którymi idzie się dogadać, exp w party czy np. dobiję 20% i spadam bo muszę się wyexpić. Nie ludzie tego nie rozumieją i jest zgrzyt bo jakiś dekiel ks'uje non stop. Co do item shopu zgadzam się w 100%.

Lecz tu nie chodzi o samą grę lecz o ludzi, na początku dało się normalnie zbierać spoty, teraz już nie.

Pamiętam czasy mu online, to dopiero był ks, ale nie o tym chciałem powiedzieć, wydaje mi się że jednym z uroków mmorpg jest walka o spot.

Tylko że tam nie ma walki o spot a nikt pvp nie będzie chciał. @Zlotawa85 wcześniej właśnie broniłeś tej gry i piszę się różne a nie "rużne".

A czy nie można grać w drużynie? Razem zawsze się przyjemniej gra, a nie narzeka na ks.

Zamiast płakać typu "noob ks..." itp. grajcie w drużynie :)

Dla mnie porażką w tej grze jest silnik, który powoduje że jeżeli potworek wykona animacja zamachnięcia (mówię tutaj o potworach które walczą w zwarciu) to nie ważne jak daleko uciekniemy od niego obrażenia i tak dostaniemy. Drugą porażką jest walka o zamek. Trzecia porażka to IS, który powoduje że gracze mają wszelakie boosty i "czasową" przewagę, lecz da się grać bez wydawania pieniędzy(ale za bardzo nie będziesz wtedy koksił na serwerze). Ale czy premka nie daje za dużo? 50% więcej doświadczenia, o 50% wieksza szansa dropu?

Dobiłem 40lvl i przestałem grać głównie przez pierwszą przyczyne którą opisałem, lecz także przez wiele niedopracowań. Żałuję, że w nią zacząłem grać i nie polecam.