Ciekawostka, film instruktażowy dla Commodore 64

Aż się łezka w oku kręci...te czasy gdzie zamiast dvd w magazynach o grach, trzeba było sobie samemu przepisać program z kartek magazynu :D.

Pamiętam jakie piractwo było jak nadawali gry w radiu po północy i się na kasetę nagrywało hahahahahahaahahah dobre czasy!

Nagrywania z radia to nie pamiętam, ale wpisywanie z książek Basica i jeszcze z black boxem 8.1 z synteza polskiej mowy i dźwięku i " Płynie Wisła płynie po polskiej krainie" To były czasy poznawania komputera, a nie teraz wszystko na tacy:P i te kaseciaki i regulowanie glowicy hehe

Aż się łezka w oku kręci...te czasy gdzie zamiast dvd w magazynach o grach, trzeba było sobie samemu przepisać program z kartek magazynu :D.

Pamiętam jakie piractwo było jak nadawali gry w radiu po północy i się na kasetę nagrywało hahahahahahaahahah dobre czasy!