Wydanie w dniu wczorajszym kolejnego dodatku do DDO skusiło mnie do opisania dosyć ciekawego przypadku tej gry która cieszy się według mnie mniejszą popularnością niż powinna.
Gra działa w trybie f2p - jednak ze znacznymi ograniczeniami. Rozpoczynający darmowy gracz może z czasem odblokować całą płatną zawartość gry jednak wymaga to naprawdę OGROMNEGO grindu. Posiadanie statusu VIP (abonament) daje większe możliwości ze względu na większą ilość dostępnej zawartości, jednak by mieć w pełni dostęp do wszystkich treści należy wydać realne pieniądze i to niemałe - co stanowi mój pierwszy punkt zaczepienia
- Ceny - czy ich pogięło?
W chwili obecnej, by zakupić wszystkie dodatki do gry (w opcji minimalnej), należy wydać 160 USD - czyli prawie 600 złotych. Można powiedzieć - no tak, jednak jest to content z 15 lat więc wydam raz i już będę miał wszystko. No niestety nie - w grze istnieją też tzw. Adventure Packi które dają dostęp do określonych przygód, stref (które częściowo są odblokowane przy posiadaniu VIP), rasy i klasy postaci które należy dodatkowo odblokować, drzewka umiejętności. Celem pełnego cieszenia się grą bez posiadania później konta VIP na chwilę obecną należy poświęcić około 400 dolarów, co już daje nam kwotę rzędu prawie 1600 zł - trochę kosztownie jak na 15-letnią grę. Dla porównania Elder Scrolls Online wymaga od nas wydatku rzędu 200 zł i abonamentu by móc się cieszyć całym contentem. - Bugi
Najsłabszym elementem gry jest launcher który potrafi bez większych powodów odmówić zainstalowania patcha, powodując koniecznosć reinstalacji, czasami błędnie pobierający w koło te same pliki. Sama gra też ma swoje problemy zwłaszcza z lag-spike’ami. Jak na tyle lat rozwoju, te problemy chyba powinny być już dawno rozwiązane. Jednak wiele błędów jest znanych od lat i nawet na oficjalnych forach są informacje o błędach mających już po 6-8 lat które nie są rozwiązane. - Oprawa graficzna
Nie oszukujmy się - gra ma 15 lat, nie wygląda wspaniale, wygląda w porządku - widać po niej ten wiek, przydałoby się odświeżenie szaty graficznej. Widać w grze też kiedy jaki content się pojawiał, bo nowsza zawartość już wygląda trochę inaczej, jest bardziej rozbudowana.
Skoro gra ma tyle minusów to czemu o niej piszę?
Bo jest to jedna z najlepszych i najbardziej niedocenianych gier MMO na rynku - oferuje wspaniałą oprawę muzyczną, fabularną - każdy z dungeonów ma jakąś fabułę, bądź stanowi część fabuły ciągu zadań, gdzie prawie nie ma słabych momentów. Posiadamy w grze ogromne możliwości customizacji postaci, możemy w pełni stworzyć coś swojego - niekoniecznie będzie to działać, ale zawsze możemy spróbować. Bardzo oddane i pomocne community gdzie rzadko kiedy zostaniemy pozostawieni sami sobie. Zwłaszcza że ze względu na wysoki stopień skomplikowania pomoc zawsze się przyda - gra ma wysoki poziom trudności wejścia w nią. Odwdzięcza się jednak prawdziwymi przygodami w grupie i możliwość poczucia się trochę jak na normalnej sesji RPG.
Dlatego czy warto spróbować? Według mnie jak najbardziej - jednak pełna zabawa będzie kosztowna i należy to też wziąć pod uwagę. Zawsze pozostaje grind by zdobyć płatną walutę i w ten sposób dokonać zakupów, jednak to potrwa długo. Można też czekać na wyprzedaże i wtedy dokonywać zakupów dodatków, jednak to też może potrwać.
Więc jeżeli szukasz czegoś by pograć z grupą znajomych, pobawić się w przechodzenie kolejnych lochów, lubisz wyzwania to polecam. Jednak samej grze brakuje takiego doszlifowania, trochę zmiany sposobu podejścia do trybu płatności by stała się ona jednym z najważniejszych tytułów na rynku. Właśnie te działania ze strony wydawcy są dziwne, gdyż posiadają bardzo mocną markę, bardzo porządny produkt - jednak brakuje tych szlifów… może kiedyś to sięzmieni i wtedy nie będzie już to taki ciekawy przypadek