Co daje "pvp"?

2.Jeżeli chcesz prawdziwej adrenaliny to skocz se z bloku. Takie PvP nie daje żadnej adrenaliny. PvP zostało stworzone po to aby gracze mogli między sobą porównywać chary. To okórat obowiązkowe, bo co to za gra mmo gdzie nie można się pochwalić charem, albo nowym czarem, albo nowym eq. PvP jest po to aby takie rzeczy robić. Podniecasz się że masz nowego armora, to sprawdź napierdalając innego gracza. O to w tym chodzi. A nie ty mi tu z adrenaliną wyjeżdżasz.

Zagraj w Lineage 2 wyfarmij all na maxa i idź peknąć kolesia jakiegoś,potem on wróci drugą postacią i cię będzie chciał zabić a ty się bronisz bo wiesz że ci wypadną itemy,nie wiem jak ty,ale ja odczuwam to wtedy.

Taaa... są takie sytuacje w L2, za to go lubię, chodź w pvp jestem kiepski jeśli chodzi o l2.

"akórat" chłopie "OWNisz".

PVP jest urozmaiceniem gry, żeby ludzie dłużej w danej grze siedzieli. Dłużej siedzisz w danej grze = więcej kasy dla producenta. np. nie możesz sobie poradzić z jakim PK'owcem, kupujesz rzeczy w Item Shopie. Wygrywasz. Ty masz satysfakcje producenci kasę.

To jest chyba główny powód. Ale zwykłe pvp nie wystarcza, wiec stworzono takie coś jak Castle Siege, czy wojny klanowe. Tam jest dopiero masowa rozwałka (jak w Quake 3) i to dopiero daje niezłą frajdę jak goni cię cały zerg wroga a ty spierdzielasz, żeby Cię nie ubili.

Taa...piękne czasy...

Wy odwołujecie się do L2, ale powiedźcie, czy w Metinie 2 jest jakaś adrenalina... dziwne jest to że czasami ludzik sam bez potrzeby pada... Gościu cię walną raz mieczem, a ty teraz będziesz padał kilkanaście razy... nie raz z czymś takim spotkałem... i co to za adrenalina jak ty nic nie możesz zrobić oprucz obserwowania jak twój char przegrywa...

Wy z tą frajdą i adrenaliną... Chciecie adrenaline, grajcie w tibie, będziedzie srali an widok mocniejszego potwora bo wiecie że jak padniecie to wam całe bp spadnie...

A co do tej całej frajdy to powiem tak.

Każda gra mmorpg na całym świecie ma dawać frajde OBOWIĄZKOWO!!! A więc frajdy nie traktuje już jako plus bo pvp w każdym mmo na świecie ma dawać frajde, to jest najbardziej podstawowa z podstawowych rzeczy w mmo. No bo jeżeli gra nie daje frajdy no to co to za gra?

... Ja nie zacząłem z tą frajdą, ale powiem że mogli by inni nieco postarać nad dobraniem ładnego komentarza na ten temat, bo jak mi ktoś mówi że coś tam o co pytam daje mi frajde to niewiem co mam poprzez to rozumieć. Każdy postrzega to inaczej np. komuś sprawia frajdę bicie żony po pijaku, komuś innego imprezowanie do rana a jeszcze komuś innemu ciężka praca i nauka. Więc jeżeli słyszy się takie rzeczy jak frajda to jeden rozumie że w pvp może pobić żonę po pijaku, inny rozumie że może sobie na pvp imprezować do rana a jeszcze ktoś inny że wyciągnie z pvp jakąś naukę. Na przyszłość urozmaićcie swoje wypowiedzi a nie ograniczacie się do jednego słowa typu "frajda".

Hehe no dokładnie to samo miałem na myśli, pisanie że daje "frajde" jest naprawde bez sensu

Wobec tego w.g mnie pvp w Metin 2 daje D..... to chyba wystarczająca odpowiedź :lol:

D... hm... nie wiem o co ci chodzi... żeby było G... to pewnie o "gówno", a jak D... to nie wiem.

Według mnie temat powinien zostać zamknięty, przecież doszliśmy już do setna, a teraz rozmawiamy nie na temat... a jeżeni na temat to dla jaj i nie na poważnie chyba ;p. Ale kto jak woli...

RVN, mówisz że adrenalina nie istnieje podczas PVP tylko dlatego, że bazujesz głównie na metinie.

ale powiedźcie, czy w Metinie 2 jest jakaś adrenalina...
dziwne jest to że czasami ludzik sam bez potrzeby pada
i co to za adrenalina jak ty nic nie możesz zrobić oprucz obserwowania jak twój char przegrywa...

Na to jest jedno wytłumaczenie. Metin to poprostu słaba gra. Porównaj sobie pvp w metinie, z TG (wojną nacji) w Cabalu, to jest dopiero adrenalina.

Możemy rozmawiać na byle jaki temat ale ponieważ temat został napisany w dziale Metin2 jak się nie mylę to tu chodzi głównie o tą grę, a nie tu jakieś L2 walicie... ogólnie mówi się tu o metinie... dlatego na nim się opieram ;p

Mam dość tego spamu, TEMAT CLOSE - Kubox

Takie pytanko, pewnie bezsensowne ale naprawde niewiem. Cały czas widze, te gromadki noobkó, które tłuką się i tłuką. Sam też nie raz się "duelowałem" i zabijałem ludzi w innych królestw, ale czy ta gra daje coś, za to że się kogoś zabije?