Takie pytanko, pewnie bezsensowne ale naprawde niewiem. Cały czas widze, te gromadki noobkó, które tłuką się i tłuką. Sam też nie raz się "duelowałem" i zabijałem ludzi w innych królestw, ale czy ta gra daje coś, za to że się kogoś zabije?
Co daje "pvp"?
Frajde?
Nie wiem jak to jest w Metinie, bo nigdy nie grałem. Ale niektóre gry wprowadzają jeszcze ranking czy jakieś pkt. za te pvp. Ale poza uciechą to raczej nic takiego
Metin2 nie prowadzi żadnego rankingu pvp. A więc w metinie daj ono Frajde? no no ciekawie się zaczyna
A co daje Twoim zdaniem bicie poziomów w innych grach tego typu? Przecież w grach ogólnie chodzi TYLKO o frajdę, więc nie rozumiem Twojej odpowiedzi.
Dobra - niektórzy grają też dla pieniędzy ale to mniejszość.
A czy nie jest to frajdą?
Po żmudnym nabijaniu poziomów fajnie jest chyba porozwalać parę ludzi swoją "przekoksaną" postacią?
Wygrasz = Szacunecek xd
Dla mnie PvP, to zabawa... W takich grach głównie chodzi o dobrą zabawę. Przecież fajnie jest powalczyć z kimś i zobaczyć kto jest lepszy... Frajda to główny cel PvP.
My się chyba dobrze nie rozumiemy... Granie w bierki też może dawać frajde... Ale w nowszych grach to PVP daje coś poza frajdą, np, coś spadnie, coś się podniesie niewiem jakiś ranking...
My się chyba dobrze nie rozumiemy... Granie w bierki też może dawać frajde... Ale w nowszych grach to PVP daje coś poza frajdą, np, coś spadnie, coś się podniesie niewiem jakiś ranking...
W wielu grach MMORPG masz ranking PvP... Nawet nie koniecznie w tych nowych.. Ale głównie w tym chodzi o zabawę.
Czy to nie wychodzi i tak na jedno?
Wygrasz w PVP - frajda
Masz duży ranking - frajda
Coś spadnie to też frajda
Więc po co ta bezsensowna dyskusja?
Mnie najbardziej kręci jak taki leszcz , po tym jak go ubije zaczyna mnie wyzywać od haków , czitów itd
Mam rozumieć że grasz w Metina2 i pytasz się czy PvP coś ci daje.
Oto odpowiedź:
-Daje ci satysfakcje ze zwycięstwa,
-Daje ci możliwość poniżenia siebie lub osoby z którą się klepiesz,
-Daje ci możliwość sprawdzenia swoich umiejętności bojowych w walce z innymi graczami, nie to co jakieś mooby,
-Daje ci możliwość zabłyśnięcia w społeczeństwie gry, np. zabijesz kogoś kluczowego i masz poparcie u większości graczy,
-Daje ci punkty rangi, jeżeli zabijasz graczy z wrogiego królestwa,
-Daje ci darmowy drop, może się zdarzyć że gdy zabijesz gracza na wysokim lvlu z rangą na minusie to dropie jakaś część z eq, przeważnie są to rarytasy,
-Daje ci darmową rozrywkę,
-Daje ci możliwość wyładowania się na innych, zabijając ich bez opamiętania,
...To wszystko co przychodzi mi do głowy.
PS: Ktoś wspomniał o tym że w PvP chodzi jedynie o frajdę. Moim zdaniem głównym celem PvP jest wykazanie się i zademonstrowanie umiejętności swojej postaci, a także o rozrywkę związaną z tym samym co zabijanie moobów, tylko że moob to nie gracz i jest od niego nie co głupszy. PvP uprzyjemnia i w jakiś sposób reorganizuje grę.
Mnie najbardziej kręci jak taki leszcz , po tym jak go ubije zaczyna mnie wyzywać od haków , czitów itd
To takie osoby najcześneij się nazywa... NOOB! Nie umie grać, a potem płacze.
no RVN o to mi chodziło, a wiec wiem że jakąś range daje i coś tam nieco lotnie, ale mi sie osobiscie tak nie zdarzyło jeszcze ;]
Niczego nie osiągniesz na szybkiego, dla wszystkiego trzeba dać czasu... no jeżeli jesteś niecierpliwy to radze ci iść w jakimś party na BO i poszukać całej expiącej gildii z wrogiego królestwa i ubić ją. W ten sposób ranga powinna szybciej się podnieść.
To takie osoby najcześneij się nazywa... NOOB! Nie umie grać, a potem płacze.
A takich ludzi nie nazywało się dziećmi NEO.
PvP daję adrenaline gdyż nie wiesz czy wygrasz czy przegrasz,może wypaść item tobie będzie rozczarowanie wypadnie komuś ty weźmiesz będzie radocha.PVP głównie służy do pokazania swojego skilla w grze.
1. Nie dzieci Neo tylko dzieci Noestrady... ludzi używających Neostrady TP... ale chała... szczerze się przyznam że też kiedyś miałem tą Neostradę... żal ale teraz na temat.
2.Jeżeli chcesz prawdziwej adrenaliny to skocz se z bloku. Takie PvP nie daje żadnej adrenaliny. PvP zostało stworzone po to aby gracze mogli między sobą porównywać chary. To okórat obowiązkowe, bo co to za gra mmo gdzie nie można się pochwalić charem, albo nowym czarem, albo nowym eq. PvP jest po to aby takie rzeczy robić. Podniecasz się że masz nowego armora, to sprawdź napierdalając innego gracza. O to w tym chodzi. A nie ty mi tu z adrenaliną wyjeżdżasz.
1. Nie dzieci Neo tylko dzieci Noestrady... ludzi używających Neostrady TP... ale chała... szczerze się przyznam że też kiedyś miałem tą Neostradę... żal ale teraz na temat.
Pewnie jeszcze każdy Włoch to gangster, Rosjanin to alkoholik, a Żyd skąpiec...
Rozwaliłeś mnie, myślisz, że każdy z łączem TP to dziecko neo? Cholernie nie lubię tego określenia, ale wybacz teraz pokazałeś sposób myślenia właśnie takiej osoby. No i styl pisania też:
Podniecasz się że masz nowego armora, to sprawdź napierdalając innego gracza.
A same określenie wzięło się stąd, że wraz z wprowadzeniem tańszego i łatwiej dostępnego internatu jakiś czas temu sporo młodszych użytkowników pojawiło się w "polskiej sieci", a, że neostrada była wtedy najłatwiej dostępna w całym kraju, no i przez TP całkiem nieźle promowana łatwo się domyślić skąd te określenie. Sorry jeśli poczułeś się urażony, ale piszesz taki bajki, że trudno przejść obojętnie (nawet jak się ma nowego "armora").
Piszę o tym co było kiedyś... Teraz nie wiem jak jest bo mnie nie było od początku kwietnia 09 do początku lutego 10 możliwe że coś się zmieniło, a ja jestem po prostu staroświecki.