Co odpowiecie jak reporterka zapyta was:
Co będzie Pan/i robił/a w Sylwestra?
Co odpowiecie jak reporterka zapyta was:
Co będzie Pan/i robił/a w Sylwestra?
"Już ty dobrze wiesz co" i puszczę oczko.
A' propos sylwestra. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i później jeszcze przez park jechałem i w końcu do domu.
-Bede grau w gre!
-Jaka?
-Symulator sylwestra 2014!
- Co Pan będzie robił w sylwestra?
- Będę grał w grę.
- Jaką grę?
- Tomb Rider
Pewnie bede grał w gre, tyle że jeszcze nie wiem jaką.
Najbardziej szalone rzeczy kochana. Kiełbasa + mleko. Lepszej petardy nie znajdziesz 
Ja tam oświadczę się mojej kobitce bo właśnie wtedy mamy czwartą rocznice, a tak to bede grał w gre.
W sumie dziwny temat
Będę bujał się na linie.
Zrobię wielkie bum i tu są dwie opcje
1. Pałac prezydencki.
2. Budynek sejmu.
Ech marzenia
Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
Zrobię wielkie bum i tu są dwie opcje1. Pałac prezydencki.2. Budynek sejmu. Ech marzenia Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
zarty zartami, a nie jeden zasmakowal prawa za takie pisanie
zarty zartami, a nie jeden zasmakowal prawa za takie pisanie
Po 1. Jakie żarty ?
Po 2. Wolność słowa.
Po 3. Marzenie nie wykonalne z dwóch powodów :
- pierwszy: z skąd wziąć tyle materiałów wybuchowych?
- drugi: jak to przemycić do miejsca docelowego.
PS: Za pisanie tego typu rzeczy grozi mi jedynie areszt domowy i badania psychiatryczne więc worth.
Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
To Sylwester, marzenia się spełniają. Tylko trzeba im troszkę pomóc.
To Sylwester, marzenia się spełniają. Tylko trzeba im troszkę pomóc.
Promyk nadziei
Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
Domówka u kolegi , pożartujemy , pogadamy i może troszkę wypijemy
Czym sylwester rozni sie od zwyklych dni? Sztuczne liczby. Dzien niepotrzebny.
No wie pani, pewnie to co rok temu z tym Erykiem pod ósemki, kojarzy pani ?
Ewentualnie pozabijam trochę smoków z skyrima w cs na rookgardzie
Po 1. Jakie żarty ?Po 2. Wolność słowa.Po 3. Marzenie nie wykonalne z dwóch powodów :- pierwszy: z skąd wziąć tyle materiałów wybuchowych?- drugi: jak to przemycić do miejsca docelowego.PS: Za pisanie tego typu rzeczy grozi mi jedynie areszt domowy i badania psychiatryczne więc worth.Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
1. Karalne.
2. Twoja wolność słowa kończy się na wolności słowa drugiej osoby.
3. Za groźby i nawoływanie do pozbycia się Tuska, teksty dość popularne w internecie, koleś miał sprawę. I prawidłowo. Gdyby to nie było o Tusku, to zaraz byłoby poruszenie, jak tak można grozić człowiekowi.
Areszt domowy? W Polsce o tym nie słyszałem.
Co do pytania, to odpowiedziałbym coś na odczepnego, ale chyba po namyśle powiedziałbym coś normalnego - spędzę go ze znajomymi, którzy nie będą mieli amnezji o 21:00 w Sylwestra do 12:00 Nowego Roku.
PS: Z tum rejde to już chyba nie przejdzie ;C
Sprawdzę teorię przepychania toalet (cudzych oczywiście) achtungiem. Podobno lepsze niż wszystko inne tradycyjną metodą 
1. Karalne.2. Twoja wolność słowa kończy się na wolności słowa drugiej osoby. 3. Za groźby i nawoływanie do pozbycia się Tuska, teksty dość popularne w internecie, koleś miał sprawę. I prawidłowo. Gdyby to nie było o Tusku, to zaraz byłoby poruszenie, jak tak można grozić człowiekowi. Areszt domowy? W Polsce o tym nie słyszałem.Co do pytania, to odpowiedziałbym coś na odczepnego, ale chyba po namyśle powiedziałbym coś normalnego - spędzę go ze znajomymi, którzy nie będą mieli amnezji o 21:00 w Sylwestra do 12:00 Nowego Roku.PS: Z tum rejde to już chyba nie przejdzie ;C
Ja nikomu nie grożę (nigdzie nie napisałem, że w którymś z miejsc miałby się ktoś znajdować), to tylko moje marzenie. Nigdzie też nie wspomniałem o panie "Kieł".
Coś takiego jak areszt domowy też się w Polsce stosuje.
A wiec hastalawistabejbe czy jakoś tak.