Ehh najpierw dorośnij, a rozwiązanie przyjdzie samo. Nie każdą rozgrywkę trzeba brać na poważnie i nie każdą trzeba wygrać.Poza tym w MOBA nie ma czegoś takiego jak kill steal, raczej kill secured
Jest coś takiego jak killsteal, tylko to wyrażenie jest znacznie nadużywane przez graczy, najczesniej nubów.
Killsteal jest wtedy gdy frag jest 100%, przy 100% bezpieczeństwie zabierany przez innego gracza, który nie potrzebuje fragów(np. support zabiera kille innym), albo ksem można nazwać zużycie long cooldown ulti na "rape'ach" (stoi 3-5 w niezwardowanych krzakach i czekaja na jednego delikwenta)
Jak wiadomo takie sytuacje sie bardzo rzadko zdarzają, więc i rzadko się mowi o ksach.
@Edit WTF PRZEGAPIŁEM MÓJ 666 POST!!!!! NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111111111111111111111111111111111111111
Jesli masz team, nawet nubski, to nie musisz wyzywac ich, czesto po prostu linerzy przeciwnych lepiej sie rozumieja i troszke cisna ich.
bardzo czesto mam mecze w ktorych dominuje line'a, a moj team daje troche d*py typu last hity w plecy, staty 0/2, wtedy wysarczy przyjsc im zgankowac kilka razy nawet z topa, a potem odpowiednio pokierowac (tyle meczy wygralem kierując teamem ^^), jednakze to jest cos czego brakuje z 4/5 graczy tzn. potrafia grac, ale sa na tyle chaotyczni i nie rozgarnieci w mechanice gry i taktyce ze trzeba nimi kierowac. A jak team jeszcze reaguje tak jak im pokazuje to już w ogole ( tak chyba przegrałem z 2-3 mecze w stosunku do kilkudziesieciu wygranych)