Niedawno (dwa tygodnie temu) ktoś odnalazł bugi na mapach pozwalające wchodzić w ściany. Nie trzeba pisać że było to bardzo irytujące.
Te bugi już w fazie bety były znane, na pierwszy ogień poszedł Warchead, a następnie Sand Hog i Ratel Snake.
Minął tydzień a Nexon przygotował już Patcha który łatał dziury, i przy okazji dodawał dwia nowe Supply Case.
Wersja EU nie miała patch który naprawia bugi, ten patch wyszedł tylko dla wersji US, my dostaliśmy tylko dwa nowe Supply Case + kolejne bugi...
Przedwczoraj na serwerze klanowym (Bull Terrier) każdy kto zagrał był automatycznie banowany. Po dwunastu godzinach wszystkie konta były odbanowane a Nexon w przeprosinach dał wszystkim bonus +30% tego i następnego wieczora.
To właśnie pierwszy bug z dwóch ww, kolejny to bug z hitboxami.
Wniosek - wielu adminów mogłoby się od Nexona uczyć załatwiać problemy!
To jak się załatwia problemy to jedno, ale jak się te problemy stworzyło to druga sprawa ![;)]()
Bo to czym nas uraczyli jest poprostu śmieszne, wyszedł patch, który tak naprawdę nic do gry nie wniósł, poza dwiema skrzynkami... oraz kolejnymi bugami przez które przeszło 800 graczy zbanowano, oraz pojawił się problem z hitboxami... no a bugi na mapach są jak były.
Co to hitboxów pozostaje nam czekać do 19 lutego, z tego co pisze na oficjalnym forum nexona tego dnia ponoć mają coś z tym zrobić... być może dadzą kolejnego (tym razem przydatnego) patch.
