Gatunek: Każdy.
Sprzęt: Praktycznie wszystko ruszy bez problemu.
Cechy: Generalnie to szukam czegoś w miarę nowego, co wciągnie mnie na dłużej i będę mógł w to ładować godziny. Do tej pory najwięcej czasu spędziłem w wowie i gw2 jesli mówimy o zwykłych mmorpg. Overwatch dość długo po premierze, ze starszych fpsów TF2 i Left for Deady. Gra może być b2p, f2p, p2p. Nie ma znaczenia. Po prostu chcę mieć jakiś punkt zaczepiania po robocie, do którego będę mógł codziennie wracać i czuć, że to co tam robię sprawia mi frajdę i daje jakiekolwiek poczucie progressu.
Przypadły mi do gustu/Nie przypadły mi do gustu: Lista tego w co grałem jest zbyt długa. Prócz wyżej wymienionych na pewno zatopiłem się na dłużej w Ragnaroku, diablopodobnych tworach (poe jest wyjątkiem). Warframe też miło wspominam, ale odrzuciło mnie to, że bez płacenia trzeba nie mieć życia żeby cokolwiek zdobyć. Przynajmniej kiedyś tak było.