Coś przyjemnego na złomka

Legacy of Kain - jedna z pierwszych serii gier, które tak mnie wciągnęły. Ale kompletnie wyleciała mi nazwa gry, pamiętałem tylko postać Raziela. Wyobraź sobie jakie było moje szczęście, gdy po jakiś 7 latach dowiedziałem się, że mój kuzyn ma Soul Reaver

Nie chodzi mi o SOul Reavera tylko o Blood Omen. To dwie inne gry...

@Warcraft Wiem, spokojnie. Chodziło mi o to, że grywałem w gry z LoKa, a Soul Reaver się do nich zalicza (i jakoś wolę Raziela niż Kaina). Oba tytuły są z tej samej serii, opowiadają po prostu różne historie.

Chyba najbardziej zadowoliłbym się seriami gier, np. wyżej wspomniany LoK, Zeldy, gry w świecie Forgotten Realms itp. Także jeśli znacie coś tego typu to piszcie.

Ojeju, widocznie już mocno mi się nudzi... Dobra chodzi o to, że zupełnie nie mam co robić, nie mam nawet dostępu do mojego PC. Pozostał mi badziewny netbook z masakrycznie wolnym internetem, cóż poradzić. Zatem szukam jakiejś ciekawej, wciągającej, miłej gry i to takiej, która ma małe wymagania i sama dużo nie waży (bo już ściąganie ponad 1 GB mi się nie widzi). Dla ciekawskich jest to HP Mini 210-2000 (1GB RAM, Intel Atom CPU N455 1.66 GHz). Najlepiej, żeby był to jakiś erpeg lub strategia, ale niekoniecznie. Ostatnio całkiem miło pochłonąłem Pokemony na emulatorze, także rzucajcie pomysłami (o ile coś takiego będzie). Przypomnę jeszcze raz, żeby ta gra ważyła jak najmniej.