Counter Strike Global Offensive: Idealny następca ojca, czy słaba spuścizna?

Jak można czuć klimat w grze fps? No powiedz? Wczuwasz się w terrorystę, czujesz tą delikatność kolby AK47 i zapach paliwa z molotova - zaraz będziesz wybiegać z gali i parzysz oko w oko z przeciwnikiem - patrzycie na siebie, kto pierwszy naciśnie spust? A może ten CT ma rodzinę i trójkę dzieci? Nie ważne, lecą smugi pocisków i wróg się schował, pewnie jakiś tchórz co strzelać nie umie, a boi powiedzieć w radiu, że rzucał właśnie flesh'a na ciemnię.W policjantów i złodziei bawi się trochę inaczej, czasami się kogoś aresztuje, złodziej czasami kradnie, a czasem poddaje się, strzelacie z badyli i ,, złodziej '' przewraca się na ziemię i daje się złapać, a potem się go brano do więzienia i tak na nowo się grało.Jacy? To już nie można powiedzieć, że granie w takie gry od tak młodego wieku jest czymś złym? Co możesz wiedzieć o CS 1.6 w tamtych czasach jak Ciebie jeszcze nie było? Bo co? Bo wujek, czy starszy brat Ci tak powiedział? Nie przekażą Ci wszystkich odczuć na tyle, byś poczuł jak kiedyś było.

Chodzi głównie o graczy. Ich zachowanie oraz podejście w Cs 1.6 grają o wiele dojrzalsi ludzie niż w CS:GO, gdybyś grał byś wiedział :)

Cs go to kupa i tyle. Jego fenomen polega na tym, że jest modny a banda idiotów zwana także jako community jest najlepszym przykładem. Nie potrafisz grać albo idzie ci słabo? Internetowe kafary natychmiast reagują bluzgami. W 1.6 taką hołotę się od razu banowało i do widzenia. Całe szczęście, że resztki debili z 1.6 poszły do go, gdzie idealnie wpasowali się w tłum.

Ja to zawsze myślałem, że fenomenem gry, w którą gra tłum ludzi jest to, że jest dobra. A ta banda "Idiotów" gra na o wiele większym poziomie niż to "Dojrzałe" comunity z biegające bez celu na ffa

Cs go to kupa i tyle. Jego fenomen polega na tym, że jest modny a banda idiotów zwana także jako community jest najlepszym przykładem. Nie potrafisz grać albo idzie ci słabo? Internetowe kafary natychmiast reagują bluzgami. W 1.6 taką hołotę się od razu banowało i do widzenia. Całe szczęście, że resztki debili z 1.6 poszły do go, gdzie idealnie wpasowali się w tłum.

Dla tego masz system rang, żeby raczej nikt nikogo nie wyzywał, a jeżeli ktoś Cie wkurza po prostu blokujesz go i tyle. Gry zespołowe mają to do siebie, że jest komunikacja, bardzo często ta komunikacja polega na bluzgach i wyzwiskach przez całe spotkanie, no ale to tylko internet. Znajdź ekipe, nawet s1 i będzie się grało mega przyjemnie, bez różnicy czy wygrasz czy przegrasz.

A do tego że jest modna to zgadza się, jak czasem widzę niektórych jutuberów co mają np 2kałachy, a nic nie myślą podczas gry do tego strzelanie na poziomie max s6, ja to się obawiam, że kiedyś ja na takich trafię, wtedy będzie kaplica. No ale to zwykłe boostowane silvery, oczywiście nie wszyscy.

2 kałachy to niska ranga, nie oczekuj jakiegoś wybitnego poziomu.

2 kałachy to niska ranga, nie oczekuj jakiegoś wybitnego poziomu.

No na daną chwilę to naprawdę niska ranga, pamiętam jak na początku (z 1,5 roku temu) męczyłem się z wyjściem z gold 2 do 3, a teraz to około 2 mecze, możesz zamykać, nie ma różnicy, teraz aby awansować musisz tylko grać, nie ważne jak.

Ja to zawsze myślałem, że fenomenem gry, w którą gra tłum ludzi jest to, że jest dobra. A ta banda "Idiotów" gra na o wiele większym poziomie niż to "Dojrzałe" comunity z biegające bez celu na ffa

No i jest tak jak mówię. Nie ważna osobowość, ważne jak kto gra, ciesze się że nie muszę trawić takich jak ty.

Bo podstawową zasadą w CS jest granie... z przyjaciółmi, kolegami, znajomymi. Nie z randomami z Europy i Ruskimi, którzy drą ryja, nie dają info i płaczą pod kazdym wzgledem. Taka gra nie ma sensu i tylko denerwuje zamiast dawac frajde.

Dlatego od jesieni pykam tylko z kumplami, nikimi innym. Efekt?

Znajdz sobie ekipę i tylko z nimi graj. Inaczej bedziesz balansowal miedzy rangami i meczyl sie ze wspomnianym "community".

Znajdz sobie ekipę i tylko z nimi graj. Inaczej bedziesz balansowal miedzy rangami i meczyl sie ze wspomnianym "community".

Dokładnie, czasem nawet jak jednego brakuje do kompletu to wolę poczekać te 15-20 minut aż ktoś skończy grać niż grać we 4.

Nie raz żałowałem swojej decyzji bo trafiał się ruski troll, albo po wyniku 0:4 koleś mówi "gg afk noob team", ale to są efekty oglądania przez dzieciaki pseudo youtuberów, którzy z CS'a nagrywają jedynie openingi skrzynek bo grać nie potrafią.

No i jest tak jak mówię. Nie ważna osobowość, ważne jak kto gra, ciesze się że nie muszę trawić takich jak ty.

To jest gra eSportowa, tak mniej-więcej to tutaj liczy się jak kto gra, masz problem nie graj, albo znajdź kumpli do gry a nie się na forum żalisz, że community jest be.

Ostatnio ktoś wysłał mi pewien filmik z YT, w którym mówi się obecnej sytuacji w CS:GO.

https://www.youtube.com/watch?v=cq2t9SaxPL0

Gra jest dobra, ale community na poziomie metina PL. Albo dawnego LoLa, bo obecnie ci sie wzieli za restrykcje i ostrzejsze kary dla tzw dzieci. Po za tym youtuberzy tez mieli swoje 3 grosze do community - jak fani gimby nagrywaja filmiki z cs'a to oni tez musza grac, to sprawa zycia lub smierci. I co? I graja, a potem sa sytuacje ze mozna sie niezle nasluchac o swoich czlonkach rodziny kiedy gosciu szarżuje solo na bomb site i zdycha ;)

Takie community jest, może na silverach. Na najwyższych rangach trolli nie ma prawie wcale, posmurfowałem trochę na kałachu ostatnio i tam też nic nie było. W sumie to nie wiem skąd się wzięła ta nagonka na community w cs:go, nigdy nie trafiało mi się to notorycznie, a raz kiedyś to wiadomo, w każdej grze się zdarzy.

Jeśli gra zrobi sie popularna to zaraz staje sie obiektem hejtów, taka jest mentalność kretynów i nic na to nie poradzisz. Gry takie jak LoL czy CS mają wielomilionową społeczność, a jak wszystkim wiadomo nie żyjemy w idealnym świecie, żeby wszyscy ludzie mogli być w pełni rozwinięci i normalni. Tak więc siłą rzeczy czasem na ludzi troche mniej hojnie obdarzonych przez nature będziemy trafiać. Ja tam w csa gram już całkiem sporo i na jakieś specjalne nieprzyjemności trafiam bardzo rzadko i co? Jak siądzie tak siądzie, przestańcie oceniać całe community po tym, że wdaliście się w kłótnie z jakimś dzieciakiem. Ludzie mają skłonność do zwracania uwagi na tego jednego kretyna spośród 20 normalnych ludzi i zaraz wszyscy źli. Ja w wielce znienawidzonego lola (bo najpopularniejsza gra, musi być taka zła) zagrałem z 6000 gier od jego samego początku istnienia i nie mam mu nic do zarzucenia ponadto co bym zarzucił jakiejkolwiek innej grze w którą grałem, a było tego więcej niż sporo. Co do samego tematu to moim zdaniem zdecydowanie lepszy jest cs go, bo to 1.6 tylko ulepszony pod każdym względem i bardziej zadbany.

mi się ten teks osobiście nie podobał ponieważ autor pisze po łebkach i nie zagłębił się w szczegóły porównał tylko to co można przeczytać na pudełku obu gier jak kogoś stać bo na tym forum to dużo jest piratów z ruskim steamem na cracku bo nawet za ruble nei cha kupować taka jest moia opinia na temat tego tekstu który został napisany w tym temacie przez autora tekstu którym jest użytkownik tego forum o Polsko brzmiącym nicku post_offline.png ZbieramTazosy

Musiałem edytować ponieważ sprawdziłem i okazało się również że użytkownik tego forum o Polsko brzmiącym nicku który podałem wyżej pokusił się podczas pisania tego tekstu o najnowsze zdobycze ludzkości i zaczerpną wszystkie zięcia dalej zwane screenami z międzynarodowego koncernu google, tym samym nie pokusił się o zrobienie fotek z własnej gry którą tak kocha to smutne i przerażające jak nowoczesna technologia zabija w nas emocje aż uroniłem łezkę jak amumu w jungli

http://zapodaj.net/81bc61274f734.jpg.html>images.jpg

Mi tekst też się nie podobał, ale przyczepianie się do screenów zaczerpniętych z google to przesada :P

Ze statystyk Valve wynika ze srednia posiadaną rangą to Gold nova 3 i ma ja 50% graczy. Duży procent to Silver oraz kalachy a rangi od dmg w górę to podobno jakieś 5%. Dlatego od LE czy LEMa nie doświadcza się prawie tego toksycznego community. I dlatego lepiej przestać na nie tak narzekać i postarać się grać lepiej albo w ostateczności zrobić to co często robią Globale i przejść na Esea czy face it chociaż to jest już uwarunkowane w ich wypadku innymi kwestiami

Ze statystyk Valve wynika ze srednia posiadaną rangą to Gold nova 3 i ma ja 50% graczy. Duży procent to Silver oraz kalachy a rangi od dmg w górę to podobno jakieś 5%. Dlatego od LE czy LEMa nie doświadcza się prawie tego toksycznego community. I dlatego lepiej przestać na nie tak narzekać i postarać się grać lepiej albo w ostateczności zrobić to co często robią Globale i przejść na Esea czy face it chociaż to jest już uwarunkowane w ich wypadku innymi kwestiami

W faceit'cie ostatnio masakra z haxami, praktycznie w co 2 meczu jakiś się trafia niestety.

Co do tej całej "toksyczności" to taki urok gier "timplejowych", to samo jest w mobach, zawsze można znaleźć jakiś team.

Paradoksalnie face it ma lepsze anti cheaty niż esea rzekłbym nawet ze jedne z lepszych wiec sie o nich nie boję.

Paradoksalnie face it ma lepsze anti cheaty niż esea rzekłbym nawet ze jedne z lepszych wiec sie o nich nie boję.

No nie wiem, wczoraj około 22 zagrałem 3 mecze i właśnie w jednym były haxy, co nie jest fajne, od razu człowiekowi odechciewa się grać w tego strajka.