Witam chciałbym się zapytaj bardziej doświadczonych forumowiczów którą kartę graficzną wybrać:
Moja płyta główna to ASUS M5A78L-M LX3
Zasilacz akyga 450w ak-b1-450
4 GB Ram
Procesor AMD FX(tm)-6300 Six-Core Processor 3,50 GHz
System Windows 7 32 bit
Czy zasilacz jest za słaby a jak tak to jaką kartę graficzną polecacie?
Za odpowiedz dziękuje
a tak z czystej ciekawości do czego ci taka grafika? Pasjans? Saper? Bo do tego wystarczy integra ktora masz :).
Ale Mario już przycina więc przydało by się coś lepszego :c
Dozbieraj do 500zł i kup se 5x lepszego gtx 750ti, ten GT to taki sam szajs jak dzisiejsze integry a nawet gorszy.
Podałem tu przykładową kartę bo kompletnie się na tym nie znam która była by lepsza.
Jakby ktoś mógłby podać dobrą kartę graficzną do tej płyty głównej ale nie przekraczającej 500 zł nawet gdyby miałbym wymienić zasilacz ( i tu prosiłbym jakby trzebało wymienić to karta graficzna + zasilacz podać od razu ).
Za odpowiedzi z góry dziękuje.
tu masz za minimum więcej niż 500zl. Jeżeli nie celujesz w używki to raczej nic lepszego nie znajdziesz. Nie pchaj się w stare technologię Nvidia, serie 7xx już maja status legacy(rozwój ich praktycznie nie jest wspierany). A jeżeli cos starszego to z architektura CGN czyli od AMD.
Czy do tej karty musiałbym zmieniać zasilacz czy wystarczy taki jaki jest?
Nie chodzi mi też bym grać w najnowsze produkcje w najmocniejszych detalach ale na tej zintegrowanej co mam to nawet stare produkcje okazują się zbyt moce.
do rx460 albo gtx 1050 wystarczy markowy 400w zasilacz,ogólnie rx460 ma wysoką kulutre pracy i potrzebuje około 75 w.Twój zasilacz powinien się nadać choć nie nazwałbym go markowym.
Rozumiem że całego kompa najlepiej by wymienić ale chwilowo chciałbym tylko kartę graficzną
A kolega co by wybrał rx460 czy gtx 1050 ?
Bo coś tam mi przeleciało przed oczami że gtx 1050 to całkiem dobra karta ale jest ich tak dużo że mogę się mylić.
Czy do tej karty musiałbym zmieniać zasilacz czy wystarczy taki jaki jest? Nie chodzi mi też bym grać w najnowsze produkcje w najmocniejszych detalach ale na tej zintegrowanej co mam to nawet stare produkcje okazują się zbyt moce.
Tak bedziesz musial bo twoj zasilacz too szajs .... Nawet balbym odpalac na nim jakakolwiek karte graficzna ....
Dziwie ze tego Fx6300 ci nie spalilo...
Seialnie ten zasilacz wymieni zanim karte graficzna wsadzisz ...
Chyba przesadzasz że aż tak zły. A jaki byś polecał?
Chyba przesadzasz że aż tak zły. A jaki byś polecał?
Przesadzam zasilacz za 60 zl myslisz z czego goo zrobili chyba z trocin ....
Nie ma zadnych certyfikatow sprawnosciowych a tee 450W too tylko naklejka ...
Pamietam test zasilaczy ponizej 100zl probowano obciazyc Praca 400W a zasilacz mial decelowo 500W od producenta spalily sie... natychmiast...
Powiem ze graficzna karta I fx 6300 przy tym zasilaczu moze byc nie najlepszym pomyslem...
Polecasz jakiś średniej klasy zasilacz?
Polecasz jakiś średniej klasy zasilacz?
https://www.morele.net/zasilacz-chieftec-gpa-450s8-450w-atx-120mm-80-apfc-bulk-gpa-450s8-384670/
Bardziej oszczednie sie nie da 149 zl za chefteca
Zasilacz z sredniej polki zaczyna sie od 350zl ...
Ale taki ci nie potrzebny..
Zasilacz akyga 450w ak-b1-450
zasilacz z czarnej listy. weź to wymień przed zakupem GPU a najlepiej odrazu zanim zrobi Ci jakąś nieprzyjemną niespodziankę
Chyba mnie przekonaliście Spróbuje go wymienić jak najszybciej ale przez 1,5 roku działał bez zarzutu.
Chyba mnie przekonaliście Spróbuje go wymienić jak najszybciej ale przez 1,5 roku działał bez zarzutu.
no to cię bóg kocha skoro jeszcze nie było kaboom
no to cię bóg kocha skoro jeszcze nie było kaboom
Chyba aż za bardzo bo to nie pierwszy taki zasilacz
Już tak nie pier**lcie bez sensu bo jak słyszę te ciągłe teksty "zasilacz z czarnej listy - wymień go szybko nim wybuchnie CI dom" to człowieka oczy szczypią ^^ Nie jest tak, że zasilacz noname jest shitem. Swoje określone funkcje spełnia i w przypadku kompa bez grafy tak jak ten wyżej wystarczy do normalnej pracy i nic się nie spali! Problemy z takimi zasilaczami zaczynają się dopiero pod mocniejszym obciążeniem. Wówczas można mówić o takim zasilaczu jako o shicie bo nie nadaje się do określonej funkcji czyt. uciągnięcia całego sprzętu wraz z dobrą grafą. Dlatego panika na wyrost jest już nudna bo jak ktoś ma kompa desktopowego do przeglądania neta itp. to nie musi absolutnie martwić się zasilaniem bo rzadko od takich czynności sfaja sie cały zestaw. Musiałby mieć wyjątkowego pecha. Zazwyczaj akcja z paleniem zaczyna się właśnie wtedy kiedy jakiś gimboinformatyk wpycha do starego desktopowego kompa grafę pod 150-200W, podkręca proca i dorzuca kostkę ramu i myśli, że jest niezły hakier bo tak usprawnił kompa, że już z NASA po niego dzwonią z ofertą pracy. Stąd ta opinia o zasilaczach noname. Co nie zmienia faktu, że jeśli kolega wyżej chce zmienić grafę to już musi zainwestować w zasilacz bo ten który posiada, może mu przysporzyć kłopotów. Amen
Już wszystko zostało ładnie powiedziane, szczególnie w ostatnim poście. Wymień zasilacz a potem grafa.