7thEnvy to co wymieniłem wcześniej to dodatkowe rzeczy które można robić ale nie trzeba i nie jest to główny cel/motyw gry. Są jednak ludzie którzy np zbierają mounty, lubią to i farmią je godzinami a jeśli Cie to nie bawi to wtedy skupiasz się na głównym celu jakim jest progres raidów lub w przypadku pvp zostanie pro ele uber gladem.
Moim zdaniem właśnie przez wprowadzenie takich rozwiązań jak: szybsze expienie, loomy, group finder, cross-realm, ograniczony rozwój postaci do minimum, prawie zerowy rozwój postaci pvp - nowi gracze są odstraszani od gry i szybciej im się nudzi.
Nie twierdze, że te systemy są złe ale nowy gracz zazwyczaj expi na dungeonach bo jest najszybciej, trafia na team z loomami, przelatują przez inste bez zatrzymywania się ciężko w ogóle cokolwiek wycastować praktycznie żadne wyzwanie. Przemęczy się, dobija max lvl, jeśli trafi na jakąkolwiek przeszkodę poszuka grupy bez żadnej interakcji z innymi no może poza przywitaniem się zrobi co trzeba i pójdzie dalej, znowu żadne wyzwanie. W przypadku jakiś problemów z pk jest cross-realm można ich ominąć, rozwój postaci polega tylko i wyłącznie na wymianie itemków z norm na hc na mythic pare talentów do zmiany ze dwa gemy i enchanty. W pvp nic nas nie różni od drugiego maga nie licząc wybranych paru talentów i po za rated pvp praktycznie pvp umarło.
Ja pamiętam jak zaczynałem pierwsza postać pół roku do max lvla, pvp na każdym kroku, dungeony wymagające co chwila wipe lub przerwa na uzupełnienie many. Za cel postawiłem sobie ulepszanie swojej postaci aby była jak najlepsza w pvp. Dlatego musiałem wybrać odpowiednie dla mnie profesje, gemy, enchanty, zacząć grać pve na wysoki poziomie bo gear się łączyło pvp+pve, było mnóstwo kombinacji, pvp miało wtedy sens. Po godzinach wbijałem achi, zbierałem mounty, pety.
A teraz jak się nie chce można robić wszystkie podstawowe rzeczy bez żadnego wysiłku. Raidy jak i ogólnie cały content jest na dużo wyższym poziomie niż kiedyś oczywiście ale jak się nie myśli o progresowaniu lub poważnym pvp to wieje nudą ;p