36.6 to jest odpowiednia temperatura.

36.6 to jest odpowiednia temperatura.
@UP PW, mój należy do piszczałek po doczyszczeniu procka i nałożeniu nowej temp3 z 95 stopni wskoczyło na 70-72 w stanie spoczynku.
70 w spoczynku to wciąż bardzo dużo (jak na idle, a nawet jak na obciążenie to już bym przy takiej zaczynał zbijać).
Poszperałem trochę i wyszło na to że temp3 to CPU socket. Dla mnie nie wygląda to za dobrze (wciąż) i nie zostawiłbym tak tego.
Jaki masz cpu (i jakie OC jeśli już), chłodzenie cpu, obudowa, ilość, umiejscowienie i wielkość wiatraków w obudowie?
Temp 3 w większości przypadków nie pokazuje prawdziwej temperatury, bo nie ma z czego, a jak nie ma czujnika, to wybiera losową liczbę i już.
Tutaj zdjęcie, które pokazuje, że SpeedFan jest do kitu i powinno się używać HW_Monitora, żeby nie wprowadzać siebie i innych w błąd i niepotrzebne próby rozwiązywania nieistniejących problemów.
Na zdjęciu widać też ładnie dlaczego nie mieżymy napięć za pomocą programów, tylko miernikiem
Screen mój zrobiony 3 minuty temu. Zapewniam, że nie używam ciekłego azotu do chłodzenia czujnika ukrytego pod nazwą temp3
Do tego w SpeedFan'ie temperatury na rdzeniach procesora są o ~10st. C niższe niż w innych programach, co dodatkowo powoduje różne dziwne instynuacje, np. skąd ten zapach palonego krzemu, skoro mam temperature tylko 80st, a przecież wg Internetu tyle mam maks i nic się nie powinno dziać
@UP
Co prawda to prawda - speedfan zwyczajnie jest już przedawnionym programem i jedyne miarodajne narzędzie jakie uznaję, to HWM. Innym nie wierzę. A już jeśli ktoś robi OC, to nie wyobrażam sobie by uzywać czegoś innego
To program odczytuje temperatury i napięcia, czy czujnik?
@Gajin
SpeedFan nie pokazuje błędnej temperatury na core, tylko inną. Dlatego, że pewnie bierze ją z innego czujnika, ale nazywa ten odczyt tak samo jak inne programy gdy używają innego czujnika.
Nie jest to złe, tylko powoduje niepotrzebne zamieszanie.
Komputer nigdy nie będzie miał temperatury powyżej 60 stopni, jeśli oczywiście ma dobry czujnik, sam tak miałem jak przekroczyło 55 to OFF. Raczej ciężko, a nawet bardzo ciężko spalić kompa, jedynie poszczególną część, ale jak wspomniałem, gdy się przegrzewa automatycznie się wyłącza. Także spokojnie możesz cisnąć przy 50'ciu stopniach.
Komputer nigdy nie będzie miał temperatury powyżej 60 stopni, jeśli oczywiście ma dobry czujnik, sam tak miałem jak przekroczyło 55 to OFF. Raczej ciężko, a nawet bardzo ciężko spalić kompa, jedynie poszczególną część, ale jak wspomniałem, gdy się przegrzewa automatycznie się wyłącza. Także spokojnie możesz cisnąć przy 50'ciu stopniach.
Ok, może niech mod zamknie temat - autor jest zadowolony z odpowiedzi i już się nie udziela, a kolejne teorie są lepsze od poprzednich.
Zanim temat zostanie zamknięty , chciałbym się przyłączyć z pytaniem . Chodzi mi tu tylko o kartę graficzną Nvida Geforce 275 GTX . W specyfikacjach jest napisane że maksymalna temperatura to 105 stopni . W stanie spoczynku mam między 40-50 , ale kiedy zaczynam grać np. w wiedźmina 2 , temperatura wacha się między 75-85 stopni , mierzone HWMonitor'em jak i SpeedFan'em , odczyty są praktycznie takie same. Nie znam się na tym za bardzo , ale martwię się czy nie spalę karty :PZasilacz mam 600 watowy (minimalny wymagany to 550). Co powiecie ?
Ta karta ma takie wysokie temperatury. Moja GTX 260 też takie miała i wytrzymała 5 lat zanim umarła
Czyść wiatrak na niej, otwory kompa i wiatraki wchodzące i wychodzące często, żeby miała możliwie jak najzimniej. Nic więcej nie poradzisz, bo to grzałka jest. Poza tym Wiedźmin 2 to już prawie szczyt możliwości dla tej karty, więc musi się trochę spocić
Też tak myślałem że jakoś da rade, ale chciałem się tylko upewnić , czy po tygodniu gry w wieśka nie znajde w środku zwęglonej cegły ^^ Komputer i tak czyszczę regularnie , więc i kartę będe starał się trzymać w dobrym stanie : P Dzięki za radę
Zanim temat zostanie zamknięty , chciałbym się przyłączyć z pytaniem . Chodzi mi tu tylko o kartę graficzną Nvida Geforce 275 GTX . W specyfikacjach jest napisane że maksymalna temperatura to 105 stopni . W stanie spoczynku mam między 40-50 , ale kiedy zaczynam grać np. w wiedźmina 2 , temperatura wacha się między 75-85 stopni , mierzone HWMonitor'em jak i SpeedFan'em , odczyty są praktycznie takie same. Nie znam się na tym za bardzo , ale martwię się czy nie spalę karty :PZasilacz mam 600 watowy (minimalny wymagany to 550). Co powiecie ?
Ile masz wiatraków w obudowie i jak umiejscowione? Można zbić kilka stopni dobrą wentylacją obudowy i regularnym czyszczeniem wiatraków na chłodzeniu karty. Możesz również zmienić chłodzenie karty na niereferencyjne, ale nie wiem czy Ci się to opłaci bo to koszt w granicach 100 pln.
Wszystkie karty graficzne mają dużą odporność na wysokie temperatury (wytrzymują nawet 120 stopni przy obciążeniu) więc to akurat rzecz o którą najmniej trzeba się martwić w tej kwestii. Niemniej nie powiem, że nie jest to niemożliwe, ja kiedyś (jeszcze na pradziadku komputerze) zrobiłam zupę kwarcową z GeForce 9800 GT, dobra była
Ogólnie w kartach graficznych często padają po prostu procesory i to nie z przegrzania tylko z ogólnej eksploatacji, a nie, że karta się spala.
Ogólnie w kartach graficznych często padają po prostu procesory i to nie z przegrzania tylko z ogólnej eksploatacji, a nie, że karta się spala.
Prawda, ale one padają, bo pracowały w dość wysokiej temperaturze i przez to zużywają się szybciej niż jakikolwiek inny element karty, czy w ogóle całego kompa. Gdyby obniżyć mu jakoś temp z 80 do 50 to na 100% taki procek żyłby dłużej, bo przyczyna umierania procesorów (wszystkich) jest przepalanie się przewodów (czy jak to się nazywa) wewnątrz rdzenia.
Jeszcze jedno odnośnie pytania Exedro. Jeśli wentylator nie włącza trzeciego biegu (maksymalnej prędkości), to znaczy że karta się nie przegrzewa i absolutnie nie masz się czym martwić. Prędkość maksymalną zauważysz, bo będzie Ci meblami trzęsło, a sąsiedzi zaczną pukać do drzwi i pytać po co trzymasz w mieszkaniu odrzutowiec
Gdzie można to monitorować , mianowicie moc z jaką działa wentylator (bodajże w %) ? Jakiś program do tego jest ?
HWMonitor pokaże rpmy, a procentową prędkośc można monitorować i regulować w MSI Afterburner.
Dzięki wielkie za pomoc . MSI afterburner jest genialny , dokładnie takiego programu szukałem . Próbowałem wcześniej ze speedfanem , ale czasami odczytywał złe temperatury , i tam nie można było ustawić zależności temperatura i obroty wentylatory , a tego mi było trzeba (np. 40 stopni = 40% , 50 stopni = 60%) . Jeszcze raz dziękuje drodzy forumowicze ^^ Ode mnie to już wszystko
Ok, może niech mod zamknie temat - autor jest zadowolony z odpowiedzi i już się nie udziela, a kolejne teorie są lepsze od poprzednich.
Szczególnie Twoja teoria sugerująca, że odczyt temperatur odbywa się na poziomie software.
edit. down
"Speedfan jest przedawnionym programem...". Tak, po upływie X lat od jego napisania pojawiła się na nim pleśń i poprawne odczytanie temperatur nie jest możliwe.
Na przyszłość, jeżeli faktycznie chcesz zamknąć temat to konsultuj się z moderatorem, zamiast pisać zaczepne wypowiedzi w temacie.
Szczególnie Twoja teoria sugerująca, że odczyt temperatur odbywa się na poziomie software.
Odpiszę tylko raz, bo może dzięki temu przestaniesz bez sensu spamować zakończony temat.
O co Ci w ogóle chodzi?
Czepiasz się jakichś swoich urojeń, które w dodatku inputujesz innym?
Nie masz nic do napisania w temacie, to nie pisz tu. Idź sobie na fejsunia, czy gdzie tam lubisz i powymieniajcie się flejmem z ludźmi o podobnym Tobie poziomie, których to bawi.
Mnie nie bawi - skończyłem i od razu zaznaczam, że nie będę odpowiadał na żadne androny ani inwektywy.
Tutaj screen z speedfana gdy komputer nie jest obciążony (bez gry) http://i.imgur.com/P5bpUJY.png
Problem jest ze zrobieniem screena podczas gry, bo komputer się zwyczajnie zacina i gówno mogę zrobić, tylko reset zostaje.
Może mi ktoś wytłumaczyć co znaczy temp2 i temp3 ? Bo trochę mnie niepokoi taka temperatura...
I jeszcze screenik z hd tune http://i.imgur.com/33Ze1uZ.png